OZC kościołów

Mam ważne pytanie... jak policzyć zapotrzebowanie ciepła dla kościoła?? jest kilka teorii, ale ja potrzebuję konkretów. chodzi o pracę mgr. Za wszelkie uwagi będę wdzięczna. pozdrówki

Myślę, że nie bedzie się znacząco różnić od jakiegokolwiek innego budynku. Liczysz straty ze względu na przenikanie i wentylację, ewentualnie uwzględniając gradient temperatury.

No chyba ze bedziesz dazyc do 40W/m2 - izolowac od srodka. Tylko nie zapomnij o kranach bezdotykowych. :) Taka mala dygresja
A na powaznie to koscioly z tego co widzialem najczesciej robi sie na promiennikach elektrycznych. Zalacza sie je wylacznie na msze. Robi sie cieplo i milutko. Mysle ze jezeli popytasz w jakims wiekszym kosciele to ci na pewno podpowiedza, a moze nawet pokaza projekty. W koncu ich misja jest pomoc blizniemu :)

A dlaczego nie ogrzewanie powietrzne z nawiewem poprzez kanały pod ławkami?

Najlepiej podłogowe elektryczne, 150W/m2 ( Ktedrę w Łagiewnikach tak zrobiliśmy), nadmuchowe w wysokich obiektach to nieporozumienie.

A ozc do śmietnika! jest teraz precyzyjna automatyka.

0,150kW/m2 x 1000 m2 = 150kW ?????
A dlaczego 150 a nie 75 lub 250 ???

OZC do smietnika? no nie nie wytrzymam jak mozna pisac takie rzeczy? na poczatek proponuje zapoznac sie z norma PN-B-02025:2001 ze wzgledu na specyfike budynku nalezy sie zastanowic czy grzanie takiego duzego obiektu przez cala dobe ma sens. Zapotrzebowanie na cieplo dla takiego budynku bedzie napewno dosc spore.

Dlaczego do śmietnika? To oczywiste. Takie są wymogi ochrony środowiska. Normy emisji CO2 i zużycia energii, wymuszają stosowanie skutecznych izolacj i wentylacji z odzyskiem ciepła. Skuteczna izolacja wylkucza centralne systemy ogrzewania. W centralnych systemach ogrzewania przewymiarowanie mocy jest kosztowne i wiąże się ze zwiększonym, w stosunku do potrzeb, żużyciem energii, dlatego obliczenia zapotrzebowania obiektu na ciepło miały sens. Teraz to historia, w niecentralnych systemach ogrzewania przewymiarowanie mocy nie wpływa na cenę montażu, a daje spore oszczedności w zużyciu energii przy wyższym komforcie.

Brzęczkowski, zwolnij, nie nadążam zawijać w sreberka !

A lylka na to: Niemozliwe!

jezu ...brzęczkowski ależ ty jesteś ograniczony :)))))))
Rozumiem że stosowanie ogrzewania elektrycznego ogranicza tę emisję CO2? :) A ile jest takich kościołów izolowanych?:)
A jak tam z bezwładnością tej elektryki podłogowej tylko w czasie mszy?:) Głuuuupek jesteś i tyle.
Wracając do tematu. Fachman podpowidział fajną sprawę z tymi promiennikami - sam o tym nie pomyślałem wcześniej.
Zapewniają szybkie uzyskanie komfortu. Nie wiem tylko jak to wygląda z punktu widzenia estetyki.
Osobiście słyszałem o dużym zainteresowaniu pompami ciepła w obiektach sakralnych z ogrzewaniem podłogowym.
Postaram się jutro przesłać jakieś namiary na takie obiekty

Popieram pana TB!! A najlepiej zeby przed msza ksieza nagrzewali cegly i pozniej dawali wiernym. Bedzie im cieplo, ze az hoho przez cala msze. Brzeczkowski mowi >> koniec z centralnym ogrzewaniem>> ja ide dalej tropem Brzeczkowskiego i mowie >> koniec z ogrzewaniem w ogole>>. A jakie oszczednosci hoho. Zreszta nie oszukujmy sie - to jest kosciol BOG ich grzeje. Oszczedzajmy ile sie da i nie tylko nic nie obliczajmy ale tez nic nie dawajmy - wyjdzie najtaniej i kosciol sie NA PEWNO NIE BEDZIE WYSUSZAL. Juz nie mowiac o kranach bezdotykowych hoho bo po co wiernym w ogole jakies krany?

A powracajac do tematu... Policzenie zapotrzebowanie dla kosciola bardzo trudna sprawa. Poniewaz jest to wielkokubaturowy obiekt to teoretycznie rzecz biorac nie powinno sie liczyc wedlug starej normy (do 600m3 tamta jest dobrze mowie?). Zapewne kosciol jest o wiele wiekszy. Jesli chodzi o nowa norme to nie wiem czy dla wielkokubaturowych mozna uzywac (wstyd sie przyznac). W wiekszosci ksiazek pisza, ze takei obiekty powinni obliczac "doswiadczeni projektanci z kilkadziesietoma latami doswiadczen" ale ja mysle, ze wszyscy licza wedlug wyzej wspomnianej normy i maja to w d*. Jednak faktycznei to jest troche skomplikowany problem :/ tutaj tylko pan TB moze pomoc.

Parę lat działa w Łagiewnikach i nie tylko. System jest bardzo prosty, kable grzewacze podzielone na sekcje w podłodze. Oczywiście - izolacja- każdy kościół może być izolowany, bo naprawdę do grunt ciepła odbiera odbiera znacznie więcej niż wynika z wyliczń np OZC. Przy 20 cm styropianie i minimum 150 W/m2 bardzo ładnie to działa. Przy naprawdę niewielkich nakładach 600 m2 kościół to 30000 zł z precyzyjną strefową automatyką, projektem i wykonaniem. Za zaoszczędzone na "ogrzewaniu centralnym" pieniądze można zrobić skuteczną wentylację z odzyskiem ciepła. Nie osadza się wtedy wilgoć na chłodnych ścianach, gdy jest sporo osób. Chroni to tynki , farby i obrazy oraz obniża koszty eksploatacji i jest w 100% niezawodne niezależnie od czasu użytkowania.