Witam,
to mój pierwszy raz na tym forum i pierwsze w ogóle podejście do tematu wentylacji. Właśnie urządzam kuchnię otwartą na salon, w związku z czym zamówiłam najmocniejszy okap na jaki mnie było stać, ale problemem jest jego instalacja w kuchni na poddaszu, która w większej części znajduje się pod skosem. W szczególności pod owym skosem znajdują się wloty kanałów wentylacyjnych (są dwa), tak więc okap wyspowy będzie montowany wyżej. Na obrazku jest wizualizacja przewodu z takim spadkiem:
http://agnessa.eu/kuchnia/rura2.png
Obawiam się, czy zastosowanie przewodu wentylacyjnego ze spadkiem nie spowoduje, ze okap w ogole nie bedzie ciągnął (zresztą wykonawca mnie tak postraszył, mówi że nie wie jak to się będzie zachowywać). Jeden magik doradził mi zamontowanie przy wlocie do komina dodatkowego wiatraka.
Inny magik zaproponował, żeby przebić się z rurą przez sufit (gk) do dachu (poddasze nieużytkowe), zaizolować rurę i wypuścić ją przez dachówkę wentylacyjną -- to chyba podobne rozwiązanie jak zaproponowano tutaj: http://forum.muratordom.pl/montaz-okapu-kuchennego,t65822.htm?highlight=okap%20kuchenny.
Będę bardzo wdzięczna za wszelkie sugestie co z tym okapem zrobic zeby miało to szanse działać możliwie najlepiej.