Kryzowanie w obliczeniach

Witam!!!
Mam problem z obliczeniem kryzy w instalacji nawiewnej. Z centrali wychodzi ok 2000 m3/h, potem ma to rozejść się trójnikiem orłowym na dwie nitki. Jedna ma mieć 650 m3/h, druga 1350 m3/h. Linią magistralną (tą z największymi oporami) jest ta gdzie idzie 1350 m3/h. Moje pytanie brzmi: Czy wielkość kryzowania za trójnikiem orłowym jest uzależniona tylko od oporów na danym odcinku, czy też również od wydatku, który idzie w odgałezienie? Opór całej linii magistralnej to ok 120 Pa, zaś odgałęzienia (gdzie idzie 650 m3/h to zaledwie ok. 30 Pa.
W Ferencowiczu znalazłem krótki przykład liczenia ale opart jest na przykładzie gdzie w jedną i drugą nitkę wpływa tyle samo powietrza.
Proszę o pomoc i z góry dziękuję

Opory odnogi "1350" i "650", liczone od trójnika orłowego do nawiewnika, muszą być sobie równe (jeśli mają przepuszczać zadane, a nie inne strumienie powietrza). Jeśli opory "1350" wynoszą 120Pa (od nawiewu do trójnika orł.), to to samo musi wystąpić po drugiej stronie, czyli 30+90-kryza. Jeśli tego nie skryzujemy, to opory w trójniku będą w równowadze, ale przy przepływach np. 1050 i -950. Oczywiście, opór odcinka centrala-trójnik nie ma tu znaczenia. O ile dobrze zrozumiałem problem....