316
305
Strefa ekspertów HVACR

Jasny cel w życiu - planowanie kariery


Wielu ludzi mówi że daje z siebie ponad 100% ale czy tak jest rzeczywiście ?
Co to znaczy osiągnąć 100% w życiu ?
Z pomocą przychodzi nam matematyka :
Jeżeli podstawimy za:
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z
numery liczbowe
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26
to :
H-A-R-D-W-O-R-K (ciężka praca)
8+1+18+4+23+15+18+11 = 98%
a
K-N-O-W-L-E-D-G-E (wiedza)
11+14+15+23+12+5+4+7+5 = 96%
ale
B-U-L-L-S-H-I-T (pieprzenie głupot)
2+21+12+12+19+8+9+20 = 103%
zaś
A-S-S-K-I-S-S-I-N-G (włazi-w-dupsko)
1+19+19+11+9+19+19+9+14+7 = 118%
Tak więc jedynym, popartym matematycznie, wnioskiem jest to, że chociaż ciężka praca i wiedza zbliżą cię do ideału to tylko pieprzenie głupot i włażenie w tyłek wyniosą cię ponad normę.

I już wiadomo dlaczego tak się źle dzieje w "Self-defence" kupa liter ale słabiutkich (84%)

Hej Wally
musisz trochę zmienić kalkulacje bo ten co włazi wdupsko to kiss-ass (dzisiaj miałem te słówko na angolu)

to zależy w jakim kontekście piszemy;
Ass kissing jest czynnościa na bieżąco w trakcie (czyli całowanie dupy, włażenie do dupy z grubsza pisząc lub inaczej lizus,jeśli to mamy na myśli bez kontekstu seksu)
Kiss Ass - jest określeniem tylko czynności w formie bezokolicznościowej i biernej;
Całuj Dupę nie oznacza tutaj w żaden sposób lizusa lub włażenia do dupy, a o to chodziło w kontekście robienia kariery.
Nie staram się być tutaj profesorem angielskiego, bo daleko mnie do tego. Język angielski mam nabyty ze szkół wyższych i szlifowany klikunastoletnim pobytem w USA. Czytam dużo książek w tym języku , ale na pewno nie jestem literatem w j.angielskim i nie chcę się wypowiadać ,że wiem coś lepiej, ale w tym przypadku było to proste.

Robiąc karierę w na wyspach to --- he is kissing their ass.

3 grosze od pana TB nie na temat i jeszcze z bledami gramatycznymi.

Widzę Wally żę się źle zrozumieliśmy
rzeczywiście chodziło Ci o czynność (włażenie w dupsko)
czyli asskissing i to jest raczej poprawnie,
ale ja początkowo zrozumiałem, że masz na mysli osobę czyli lizusa zapis w nawiasie włazi w dupsko czyli on osoba -pomyślałem sobie) a to jest już rzeczownik czyli
Kiss-ass
Ale już sam do końca nie wiem, bo być może Amerykanie mogą używać formy asskissing
Moje kiss-ass nie było formą bezokolicznika a rzeczownikiem
A ty to zrozumiałeś jako bezokolicznik i dodatkowo tłumaczysz to jako rozkaz Całuj dupę
Ja też nie jestem profesorem angielskiego (nawet nie miałem angielskiego na studiach,tylko chodzę sobie na kurs, a w stanach byłem tylko kilkanaście miesięcy) i zauważyłem to tylko dlatego,że miałem te słówko akurat na angielskim
Na pewno moja uwaga nie była atakiem na Ciebie, czy próbą wywyższania się
Pozdrawiam
Leszek

Drogi leszku
zawsze wole taką dyskusję jak z Tobą, niż wbijanie szpil w czyjeś dupsko, co na tym forum często się zdarza. np; wytykanie błędów pisarskich.
Cała zabawa polega na zastosowaniu numerologii. Czasami z tego wychodza zabawne rzeczy.Z tego co wiem nawet jest taka dziedzina przepowiedni ( kabał) bawiąc się właśnie numerami z nazwiska, daty urodzenia , etc..

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.