Jak obliczyć sprawność nagrzewnicy?

Jak obliczyć sprawność nagrzewnicy? Jeśli mam podany wydatek i spadek temperatury za i przed nagrzewnicą

CHYBA WZROST TEMPERATURY - ALBO JA NIE ROZUMIE / NAGRZEWNICA CZY CHLODNICA /

sprawność nagrzenicy to jest stosunek strumienia ciepła ktory odbierzemy od nagrzewnicy do poboru mocy przez nagrzewnice. Strumień ciepła od nagrzewnicy to Q=m*cp*dt m-strumien masowy powietrza [m3/h] cp ciepło własciwe powietrza dt- róznica temp .na wlocie i wylocie nagrzewnicy sprawność=Q/Pel

jeżeli strumień masowy to chyba kg/h lub kg/s. Pozdrowienia

Prosze Panstwa! Energia w przyrodzie nie ginie!!! Jesli ktos dostarcza do powietrza 500W to to powietrze te 500W musi odebrac!!! Nie ma inaczej. Sprawnosc urzadzen liczy sie tylko i wylacznie na entalpiach!!! Iloczyn przeplywu czynnika i roznicy entalpii po obu stronach nagrzewnicy (chlodnicy)!!! Do okreslania sprawnosci najlepiej sluzy wykres i-x.
Pozdrawiam,

Mnie uczyli, że nie wynaleziono jeszcze urządzenia którego sprawność całkowita jest równa 100%. Ale chętnie dowiem się o nagrzewnicy, która pobierając z sieci 500W w całości zużywa je na podgrzewanie powietrza. Moim zdaniem nie masz racji, że sprawność "liczy się tylko na entalpiach". Mógłbym zgodzić się, że jest to niekiedy najlepszy sposób. Sprawność (jak wszyscy wiemy) to stosunek efektu do nakładu. Mając temperatury przed i za nagrzewnicą, oraz strumień masowy, metoda z 3 postu jest najlepsza do obliczenia sprawności nagrzewnicy. Do określenia entalpi powietrza potzebna jest jeszcze znajomość jego wilgotności o której pytający nic nie wspominał.

To poczytaj o "Buderosach" Vismanach" itp dochodzą juz do 110%

Nie zgadzam sie z Toba zupelnie. JAk sobie wyobrazasz, ze dostarczasz do urzadzenia 500W a urzadzenie odbiera 400W? Gdzie sie podziewa 100W? Jak podgrzewamy powietrze od t1=-20C do t2=20C to podgrzewamy je woda o temp. np. 80/60C. Sprawnosc o ktorej powinnismy mowic jest wtedy, gdy to powietrze podgrzalibysmy do temperatury 80C !!! Wtedy ona mialaby sprawnosc 100%! A my podgrzewamy tylko do temperatury 20C. Nie zdawalo sie egzaminu z wentylacji i klimatyzacji u doc. Makowieckiego to sie nie wie...

Szczerze to nic z tego nie pojołem, ale może doc. Makow...

Postaram sie to wyjasnic. Tak jak bylo to wczesniej napisane sprawnosc to efekt do nakladu. Powiedzmy, ze mamy ogrzac powietrze od temperatury t1=-20C do temperatury t2=20C. Powiedzmy ze ogrzewamy to parametrami wody 70/60C. Czyli to co uzyskujemy to jest podgrzanie do 20C (efekt), natomiast przy nieskonczenie wielkiej powierzchni nagrzewnicy moglibysmy podgrzac to powietrze do temperatury t3=70C (naklad jest duzo wiekszy, bo chodzi o to, ze porownujemy to do wartosci maksymalnej jaka moglibysmy osiagnac). Slowem, jak podzielimy roznice entalpii h2-h1 przez h3-h1 otrzymamy rzeczywista sprawnosc nagrzewnicy!

Błądzisz. Aby otrzymać temperaturę t3 (70stC) na tej samej nagrzewnicy można np. przepuszczać przez nią (ogrzewać) nieskończenie mały strumień powietrza. Temperatura powietrza za nagrzewnicą rośnie (teoretycznie nawet do 70stC), a sprawność nadal pozostaje taka sama. Tak więc jak widzisz do obliczenia sprawności nie wystarczy sama różnica entalpi. Niezbędna jest znajomość strumienia masy powietrza i czynnika grzewczego. Efektem jest iloczyn strumienia masy powietrz*di powietrza (lub strumień masy powietrz*dt powietrza*cp powietrza), a nakładem iloczyn strumienia masy czynnika*di czynnika (lub iloczyn m czynnika*dt czynnika* cp czynnika, lub moc pobierana z sieci, lub ...)

Ale przy temperaturach np. 80/60 C ta sama nagrzewnica ma inna sprawnosc. Sprawnosc takiego urzadzenia jak nagrzewnica jest zalezna od temperatur powietrza jakie uzyskamy przed nia i za nia. A to zalezy od wielu czynnikow, miedzy innymi od strumienia powietrza, ale z nim scisle zwiazana jest temperatura za nagrzewnica, rowniez od wspolczynnika przejmowania ciepla z ktorym predkosc jest scisle zwiazana. Tak wiec taka sama nagrzewnica moze miec rozna sprawnosc w zaleznosci od warunkow w jakich pracuje. Dokladnie tak samo ma sie sprawa z innymi urzadzeniami.
Natomiast co sie tyczy urzadzen o sprawnosci 100% to owszem sa takowe np. urzadzenia grzewcze elektryczne. Jak kazdy wie wiekszosc energii elektrycznej np. w zarowce zamienia sie w cieplo. W innych urzadzeniach np. silnikach cieplo tez jest odpadem. Natomiast w elektrycznych urzadzeniach grzewczych cala moc elektryczna zamienia sie w cieplo. We wzorach na obliczanie sredniorocznego zapotrzebowania na enelgie cieplna jest m. in. wspolczynnik sprawnosci ogrzewania. Jesli to jest ogrzewania elektryczne to ten wspolczynnik wynosi 1.

Zgadzam się z Tobą. Współczynnik przenikania ciepła (k) zależy bezpośrednio od wpółczynnika przejmowania ciepła przez powietrze (alfa), a ten bezpośrednio od charakteru przepływu powietrza. Tak więc ta sama nagrzewnica przy różnych prędkościach powietrza może mieć różną sprawność. Zgadzam się także, że w przypadku ogrzewania osiągamy największe sprawności urządzeń bo w przyrodzie każda energia i tak w końcu zamieni się w ciepło. Problemem jest jednak aby ta zamiana nastąpiła w układzie. Dlatego nie mogę zgodzić się z Tobą, że nagrzewnice elektryczne osiągają 100% sprawność. Przcież występują straty na przyłączach, na tyrystorach, straty związane z oporem indukcyjnym itd. Bardzo ważna wg mnie jest też świadomość, że energia elektyczna jest tylko pośredniczącą formą energii. Przecież generator też ma jakąś sprawność.