Ile powietrza do oddymiania klatki schodowej

Mam 4 kondygnacje budynek średnio-wysoki ok. 16 m. W dachu stosuję klapę dymową. Jaka musi być jeje powierzchnia i ile powietrza należy usuwać. Gdzie mogę znaleźć dane.

Mialem kiedyś podobny problem. Bardzo trudno bylo mi zdobyc rzeczowe i konkretne odpowiedzi. A pytalem specjalistów od instalacji oddymiających i praktyków w straży pożarnej. Przyjąlem następujący sposób rozumowania: Klatka schodowa to droga ewakuacji. Ludzie z poszczególnych kondygnacji wybiegają na klatkę schodową i zbiegają nią w dól. Powinni więc znajdować się w powietrzu coraz mniej zadymionym. Powietrze winno więc naplyawać do klatki schodowej z każdej kondygnacji i uchodzić do góry. Zalozylem, że prędkość przeplywu powietrza w przekroju klatki schodowej powinna wynosić minimum 0,5m/s i stąd wyznaczylem calkowitą ilość powietrza. Na każdej kondygnacji przewidzialem kratki kontaktowe do klatki schodowej przyjmując taki ich wymiar aby stawialy jak najmniejszy opór. Przyjąlem również, że powietrze będzie naplywać przez otwarte drzwi.
Z oddymianiem jest taki klopot, że trudno przeprowadzić pomiary :-))) Przecież nie wywolam pożaru, żeby sprawdzić jak zadziala to rozwiązanie. A jak na nieszczęście wybuchnie jakiś pożar to mam wątpliwości czy ktoś zwróci na to uwagę.

1. jeżeli klatka schodowa przewidziana jest jako droga ewakuacyjna - to jej ściany stanowią odrębną strefę pożarową (ściany ognioodporne i dymoszczelne), wiec o żadnych "kratkach kontaktowych" mowy być nie może ! (rozwiązanie takie jest błędem grubym)
2. albo projektujemy w klatce nadciśnienie (więc nawiew powietrza - za pomocą specjalnej instalacji) albo klapę dymową (usuwanie dymów - grawitacyjne). Jedno i drugie jednocześnie nie ma prawa działać !!!Można oczywiście zrobić nadciśnienie w klatce, a po zakończonej akcji gaśniczej wykorzystać tenże klatkę jako komin do usunięcia resztek dymu np. z kondygnacji - ale pytanie dotyczyło klapy oddymiającej, więc sugerowanie że konieczny jest do tego dodatkowy nawiew jest błędem.
3. co do samych klap oddymiających - no cóż nie ma tu specjalnej filozofii - nie trzeba robić jakiś skomplikowanych obliczeń. Każdy projektant wentylacji (a także niektórzy architekci) doskonale poradzi sobie z takim tematem. Przypominam, że projekt musi zostać podpisany zarówno przez rzeczoznawcę jak i przez projektanta z uprawnieniami (oraz sprawdzającego z uprawnieniami).

Sądzę, że żle jest zadane pytanie - klatka schodowa jest droga ewakuacyjna w czsie pożaru lub droga pozarowa do prowadzenia akcji gaśniczej w związku z czym na klatce schodowej nie może pojawić się dym.
Konieczna jest instalacja nawiewna utrzymująca nadciśnienie na klatce schodowej. Warunki jakie musi spełnic instalacja - pierwszy warunek ciśnieniowy przy wszystkich drzwiach zamkniętych:
1. ewakuacyjna 20Pa
2.pożarowa 50 Pa
Drugi warunek - przepływowy co najmniej jedne drzwi otwarte przez które musimy uzyskać prędkość :
1. na klatce ewakuacyjnej 0,7 m/s
2 na klatce pożarowej 2m/s
Klapa upustowa może służyć jako mechaniczny regulator utrzymujący ciśnienie w klatce przy zmiennych warunkach obciązeniowych.
Problem jest złożony - szczegóły określa norma brytyjska lub francuska
Pozdrawiam

zgadzam sie z przedmowca, jeszcze dochodzi system przedsionków i stopniowania nadciśnień i mozliwość otwarcia drzwi do klatki. Kratki transferowe - oczywiście, tyle ze z klapa p.poż. oraz oddzielny nawiew do przedsionków. Troche to skomplikowane i kazde rozwiazanie musi byc przeanalizowane ze strazakiem. Jest taka ksiazeczka mercora, autor Marian Skaznik o ile pamietam, tam jest to niezle opisane choc duzo jest teorii.

Panowie, a od kiedy to w budynku 4-kondygnacyjnym na klatce schodowej wymagane jest nadciśnienie ??? rozumiem, ze wszyscy mieszkacie w super-nowoczesnych blokach ... eh !

SZołmenie - w przypadku klatki zlokalizowanej w środku obiektu czyli bez bezpośredniego kontaktu z przestrzenią otwartą.

Ja mam podobny problem z klatkami i oddymianiem grawitacyjnym. Ponieważ powierzchnia klatki jest tak duża że obliczona powierzchnia okien dostarczających powietrze do klatki w celu jej oddymiania grawitacyjnego jest tak duża że nie technicznej możliwośći ich zainstalowania. Rzeczoznawca ppoż. kazał przewidzieć dostarczanie powietrza wentylatorem mechanicznie (ilość powietrza 10w/h), natomiast oddymianie odbywa się klapami oddymiającymi w dachu. Ja osobiście sie z tym nie zgadzam (nie łaczyłbym systemów grawitacyjnego z mechanicznym) i tu mam problem. Ponieważ to strażak opiniuje rozwiązanie i się podpisuje to będę musiał tak zrobić, ale w opisach technicznych nie piszemy nic że to jest wentylacja pożarowa lub oddymiająca lub napowietrzająca tylko że przewidziano wg zaleceń rzeczoznawcy ppoż uzupełnianie mechanicznie powietrza do klatek schodowych.

Odpowiedz na Panskie pytanie znajdzie Pan w nowej normie europejskiej EN12101/6.

a ja bym zastosował rekuperator

Witam
Podpinam się pod temat, mam podobmy problem co longman: Klapa dymowa jest zbyt duża w stosunku do powierzchni otworów (nawiewnych) na najniższej nadziemnej kondygnacji. Otwory te powinny mieć powierzchnię 1,3xpowierzchni klapy, a mają 0,5 powierzchni klapy. Wobec tego rzeczoznawca ppoż. nakazał przewidzieć kompensację niewystarczającego strumienia powietrza nawiewnego za pomocą wentylatora.
Teraz pytanie: na jaką wydajność dobrać wentylator nawiewny? Wentylator ma nawiewać powietrze na kondygnacji -1, przy otwartej klapie dymowej i drzwiach na dole. Klatka ma 5 pięter. Wentylator ma wspomagać grawitacyjny przepływ powietrza, nie powinien go zaburzać, więc 10 wymian wydaje się mocno przesadzone. Proszę o podpowiedź, jak zabrać się do takiego zagadnienia...
Przeczytałem normę PN-EN12101/6 i warunki techniczne, nie chcę komentować słuszności/ niesłuszności wymagań rzeczoznawcy, chcę tylko wybrnąć z problemu :|

Pomysł rzeczoznawcy jest bardzo niedobry! ROZWIĄZANIE Z WENTYLATOREM NAPOWIETRZAJACYM KLATKĘ SCHODOWĄ NIE BEDZIE DZIAŁAĆ i JEST NIEZGODNE Z ZASADAMI WIEDZY TECHNICZNEJ! Zwracam uwagę na normę PN na oddymianie klatek schodowych. Zadymicie całą klatkę, przedsionki i korytarze budynku na wszystkich piętrach. Klapę oddymiającą klatkę powinien dobrać architekt zgodnie z PN na oddymianie grawitacyjne klatek. Sugeruję walczyć z architektem o swoje, bo jak będzie pożar to wszyscy umyją ręce i projektant zostanie winny.

Powierzchnię czynną oddymiania oblicza osoba z odpowiednimi uprawnieniami ( często strażak) wykonuje operat p-poż. Należy pamiętać że powierzchnia czynna oddymiania nie jest równa powierzchni klapy. O klapach można poczytać na stronie www.gulajski.pl a u nich w biurze udzielają wszystkich niezbędnych informacji.

min 5% powierzchni klatki schodowej w rzucie

cześć, jeżeli do klapy/okna oddymiającej/go /grawitacyjne oddymianie/ dodamy wentylator do napowietrzania to wpadamy w nadciśnienie i nie możemy mówić o grawitacyjnym oddymianiu /zadymianiu klatek/ tylko o zapobieganiu /nadcisnieniu/. Do napowietrzania klatek schodowych nie potrzeba 130% powierzchni w stosunku do powierzchni czynnej klap dymowej (dla N i SW - PN - co najmniej 5%, nie mniej niż 1m2) - jeżeli wyjście z kl sch na zewn lub przez holl to ok, natomiast w innym przypadku, zalecał bym nadcisnienie!!!