Proszę o odpowiedz na pytanie: Czy zawory bezpieczeństwa dla CO liczymy na parę czy na wodę? A dla Chłodnictwa? Bo kolesie UDT sami tego chyba już nie wiedzą, a każdy mówi co innego.
Proszę o odpowiedz na pytanie: Czy zawory bezpieczeństwa dla CO liczymy na parę czy na wodę? A dla Chłodnictwa? Bo kolesie UDT sami tego chyba już nie wiedzą, a każdy mówi co innego.
W ekstremalnej sytułacji moze dojsc do zatrzymania obiegu wody no i wtedy bedzie wzrastało jej cisnienie wraz ze wzrostem wydzielanej sie pary.A o jakiej mocy jest ten kociołek, bo jesli nie przekracza okreslonej mocy to UDT nie ma tu czego szukac.
Byłem kiedys z grupa studentów w UDT i zasypywalismy ich pytaniami co do kotłów CO dla domków jednorodzinnych. No i sie okazało, ze jesli nie przekraczaja odpowiednich parametrów to wcale nie trzeba do nich latac.
Rozważany kocioł ma 55 kW. W "broszurce" UDT piszą jak się to liczy i tak dalej, ale nie napisali czy kotły liczyć na pare czy na wode. Tak samo o wodzie lodowej tez nic nie pisze
Sensu stricto, o ile sie nie myle - prosze mnie skorygowac, to zawor bezpieczenstwa na kotlach grzewczych powinny byc liczone na mieszanke parowo-powietrzna (ktora wystapi w rzeczywistych warunkach). Mozna dla praktyki i poznania warunkow i wielkosci zaworow tez przeliczyc na sama woda (wyjdzie mniejszy zawor) albo tylko na pare (wyjdzie wiekszy zawor). Ale dobieramy na mieszanke. Woda lodowa - liczymy na wode lub mieszanke glikolowo-wodna w stanie cieklym. Gdyz w ukladzie wody lodowej nie pojawi sie para - gdyz nie ma stalego zrodla ciepla (kociol) - zawor liczymy tylko na nadcisnienie wywolane wzrostem objetosci wody poprzez ogrzanie przez slonce etc. A nie ze wzgledu na wzrost cisnienia spowodowany zmiana stanu skupienia.
Pozdrawiam
Tematy na forum