Co wiecie na temat programu BricsCad?
Czy warto kupować, jakiem macie problemy z nim, wady i zalety.
Cena jest atrakcyjna 275/375 euro netto - chciałam kupić Autocada, ale ta cena...
Czy rzeczywiście program jest tak atrakcyjny?
Co wiecie na temat programu BricsCad?
Czy warto kupować, jakiem macie problemy z nim, wady i zalety.
Cena jest atrakcyjna 275/375 euro netto - chciałam kupić Autocada, ale ta cena...
Czy rzeczywiście program jest tak atrakcyjny?
Ja byłem miesiąc temu napalony na kupowanie BricsCada (cena!!!!). Zresztą zdawało się, że naprawdę niewiele ustępuje ACADowi tzw. właściwemu.
Po dwóch tygodniach pracy na Brics dostałem większy rysunek od Architekta i zaczęły się kłopoty. Program chodził jak krew z nosa, krzaczył itp. Co więcej - okazało się, że nawet zainstalowanie na całkiem potężnym kompie (bo mój domowy do takich nie należy) nie poprawiło sprawy do końca - nadal było kiepsko.
Reasumując - do robienia jakichś drobiazgów jest zupełnie OK, ale przy naprawdę dużych projektach (czytaj - dużych podkładach architektonicznych) zaczyna się kiszka.
Ja ostatecznie chyba zdecyduję się na ACAD LT 2006. Jedyną (przynajmniej dla mnie) wadą tej wersji jest brak możliwości podkładania map np. w formacie .tif, ale i z tym sobie można jakoś poradzić.
Co wiecie na temat programu BricsCad?
Czy warto kupować, jakiem macie problemy z nim, wady i zalety.
Cena jest atrakcyjna 275/375 euro netto - chciałam kupić Autocada, ale ta cena...
Czy rzeczywiście program jest tak atrakcyjny?
AuroCAD LT. BricsCAD jest dobry do rysoania kolek i kwadracikow:) Pozdrawiam
Jedyną (przynajmniej dla mnie) wadą tej wersji jest brak możliwości podkładania map np. w formacie .tif, ale i z tym sobie można jakoś poradzić.
Jak sobie z tym radzisz?
Już pisałem na forum - ale przypomne jeszcze raz. Jest taki program sprzedawany w Polsce od 15 lat. Nazywa się MegaCad.
Dysponował menu ikonowym wcześniej od przereklamowanego Autocada. Jego wersje począwszy od 4,5 (w obie strony0 czytają formaty DXF i DWG. Ostatnie - bardzo dużo formatów.
Cena o połowe niższa od Autocada a przede wszystkim program chodzi na każdym najmarniejszym sprzęcie. Wystarczy pobrać sobie wersję 4,5 ze strony http://www.megacad.pl/ i poćwiczyć. Efekt bedzie juz - po 1 dniu wykonasz nieskomplikowany rysunek. Podręczniki są w księgarniach a opłata rejestracyjna ok 500zł. Najnowsza wersja 2D to już poważny program a miejsca na ekranie nie ubyło. Spróbuj.
Już pisałem na forum - ale przypomne jeszcze raz. Jest taki program sprzedawany w Polsce od 15 lat. Nazywa się MegaCad.
Dysponował menu ikonowym wcześniej od przereklamowanego Autocada. Jego wersje począwszy od 4,5 (w obie strony0 czytają formaty DXF i DWG. Ostatnie - bardzo dużo formatów.
Cena o połowe niższa od Autocada a przede wszystkim program chodzi na każdym najmarniejszym sprzęcie. Wystarczy pobrać sobie wersję 4,5 ze strony http://www.megacad.pl/ i poćwiczyć. Efekt bedzie juz - po 1 dniu wykonasz nieskomplikowany rysunek. Podręczniki są w księgarniach a opłata rejestracyjna ok 500zł. Najnowsza wersja 2D to już poważny program a miejsca na ekranie nie ubyło. Spróbuj.
Pracowałem na wersji 1.2 Megacada - to była poezja w porównaniu z autocadem - wtedy był to autocad 10 czy 12 :)
Ech chodziło to na 286 z 12 Mherz i 1 MB pamieci
pzdr.
Chyba 400 Euro a nie 500 zł. Była swego czasu promocja i mozna było kupić wersję 4.5 za 400 zł netto, ale obecne wersje kosztują od 400 Euro w górę.
Wiec tanie j jestchyba Bricscad.
Tematy na forum