Dzień dobry przprowadzilismy się niedawno do nowego mieszkania w bloku wybudowanym pod koniec lat 80. W budynku nie można podłączyć wyciągu (nie ma przewidzianego kanału), więc mamy pochłaniacz z filtrami węglowymi. Wszystko było ok do czasu, gdy rozpoczęliśmy częste korzystane z kuchenki (gazowej). Zapachy są filtrowane ale co zrobić z para wodna? Stolarz, który robił nam zabudowę kuchenną wyprowadził kanał z pochłaniacza, który uchodzi nad 10cm blendę pomiędzy szafkami kuchennymi a sufitem. Ostatnio para buchala że szpar tej blendy i skroplila się na ścianie przy szafkach. Boję się, że za jakiś czas za szafkami zrobi się grzyb. Jak taki pochłaniacz powinien być poprawnie zamontowany, by spełniał swoją rolę?