mam pytanie. chodzi mi o czyszczenie lub wimiane filtrów w centrali wentylacyjnej.system wentylacji znajduje sie w sali domu kultury,nie jest to wykorzystanie ciagle wentylacji mechanicznej - tylko jak sa jakies wieksze imprezy. teoretycznie wymiana filtrow powinna odbywac sie 4 razy w roku(ale to chyba przy non stop działającej wentylacji).a jak czesta powinna byc wymiana
filtrow jak wentylacj mech. uzywana jest tylko od czasu do czasu?tez 4 razy do roku czy moze byc rzadziej?
Filtry wymieniasz tak czesto jak jest potrzeba. Jezeli czerpnia jest przy polu gdzie czesto jezdzi traktor albo blisko drzew ktore mocno pyla to jest inaczej niz gdybys mial czerpnie na betonowej pustyni.
Wszystko zalezy od warunkow.
Sprawdzaj stan filtrow i w razie potrzeby wymieniaj. Warto miec jeden komplet na stanie zeby nie bylo musztardy po obiedzie.
Filtrow nie czyscisz tylko wymieniasz.
Kaażda sekcja filtracji powinna posiadać presostat z nastawą, określającą dopuszczalny spadek ciśnienia dla danego stopnia filtracji, dla filtrów kasetowych, wstępnych np 250Pa. Określa to moment wymiany kasety filtracyjnej, a pznać łatwo po świecącej się lampce kontrolnej w szafie kontro-sterującej, jeżeli takowej brak, sprawdź drugą stronę filtra, czy jest mocno zabrudzona, co świadczy o przenikaniu pyłu przez materiał filtracyjny i początku jego reemisji. Mocno zabrudzony filtr to spadek objętości strumienia wentylatora. 4 razy w roku przy sporadycznej eksploatacji to przesada.
Przy takiej intesywności pracy centrali 1raz/rok to za częto. Ja wymieniam na podstawie zadziałania presostatu różnicowego, który w miarodajny sposób sygnalizuje konieczność wymiany filtru. Nastawy presostatów mam ustawione na poziomie 60% dopuszczalnego spadku ciśnienia na filtrze. Z 7-letniego doświadczenia mogę powiedzieć, że koniczność wymiany (czyszczenia) następuje po ok. 500 do 2000 godzinach pracy. Czas ten zależy od rodzaju centrali, filtru, prędkości przepływu powietrza. Większość central jest w obiektach zlokalizowanych w centrum miasta.
Filtry przynajmniej 1 raz przed wymianą czyścimy, odsysając to co się osadziło dobrym odkurzaczem przemysłowym. Poza uciążliwością tej czynności nie widzę tu żadnych przeciwskazań (np. zawartych w przepisach).
Z tego co wiem, to filtrów samodzielnie się nie powinno czyścić. No chyba, że się dobrze zna w temacie. W naszym biurze filtry robiła firma SolisFiltry i dostaliśmy nowe w dobrych cenach.
Też ostatnio zakupiłem filtry powietrza do wentylacji z solis. Mają dobre ceny, bo sprzedają prosto od producenta.
Filtry kasetowe i fan-coil zamawiałem ostatnio z solis. To polski producent filtrów. Trzeba wspierać polską gospodarkę.
Pod żadnym pozorem nie wolno czyścic samodzielnie filtrów, myślę że jeśli wydało się już kasę na centrale wentylacyjna inaczej zwał rekuperator albo coś podobnego, to chyba nie warto ryzykować i samemu grzebać się, oszczędzać na filtrach. Jak powiada mój znajomy " było cie stać na krowę to na łańcuch też cie stać" . Osobiście wole czyste klik klik czyli wyciągam stary wkładam nowy czysty etc. ostatnio trafiłem na stronę albo markę pureventfilters i szczerze polecam myślę ze jakość jak oryginał, a cena jak na polską kieszeń i to też jest polski producent.
Tematy na forum
