rury z miedzi czy PP? - instalacja co

Witam,
Jestem w trakcie modernizacji już prawie 30-letniego układu ogrzewania w moim domu.
W tej do ogrzewania używam kocioł retortowy (nowy).
Piec ten ma zabezpieczenie na sterowniku na 95st C.
Układ jest wymuszony przez pompkę obiegową(nowa).
Naczynie wzbiorcze jest otwarte(element starego układu).
W domu są grzejniki aluminiowe oraz stalowe (rurowe).
Te stalowe zostaną wymienione na aluminiowe (już zakupione).

Chcę teraz wymienić rurki i poprowadzić je nową trasą.
Zastanawiam się nad miedzią i PP.
Miedź jest podobno trwalsza i bardziej odporna na wysokie temperatury, ale wiem, że mogą być problemy przy połączeniu z grzejnikami z aluminium (stosuje się jakiś płyn w celu zabezpieczenia przed korozją, ale...sam nie wiem) ???

Acha i jeszcze jedno zamierzam wykonać instalację własnymi siłami:).

Skoro nie masz doświadczenia w robotach instalacyjnych, to łatwiej "naumiesz się" i opanujesz tworzywa sztuczne. Jak wszędzie - potrzebna jest dokładność i pomyślunek przy robocie.
Miedź jest trwalsza ale trudniejsza do porządnego montażu przez amatora (sorry, że tak cie nazywam).
Z kontaktem Al - Cu nie musisz się tak bardzo bać. Aluminium jest pasywowane, a tlenki tworzą trudno przepuszczalną warstwę. Oczywiście - jak to w szeregu metali tworzą się ogniwa, lecz trwa to latami.
Osobiście doradzałbym ci tworzywa. Mbniejsza możliwość "wpadki".
Powodzenia w pracy

Może i racja, że miedź jest "trudniejsza" do rozłożenia i w ogóle do zaprojektowania ale... Mam takie doświadczenie: znajomy kupił na rynku wtórnym domek w którym instalacja była wykonana z jakiegoś plastiku w latach 80`. Stolarz montując schody poprostu przewiercił rurę biegnącą akurat w tym miejscu. Cała instalacja była podtynkowa i niewielkie skrawki rurociagu dochodziły do grzejnika(w kotłowni była stal) straciłem tydzień żeby dojść co to za system łaczenia( zgrzewany, klejony czy na szybkozłączki) Inną rzeczą jest współczynnik rozszerzalności cieplnej- w przypadku miedzi jest on znacznie mniejszy niż w PP. Poza tym miedź jest zawsze miedzią. Praktykuje takie rozwiązania: C.O. w miedzi wod-kan w plastiku (jakimkolwiek)posiadającym atesty.

w pracach remontowych to tylko Hepworth.
Zajrzyj www.hep2odlah2o.pl

ZAPEWNIAM CIĘ ŻE PLASTYK JEST TRWALSZY OD MIEDZI NIE NA DARMO CAŁY TEN SZUM O NP. BUTELKI PLASTYKOWE. PO DRUGIE JEZELI CHODZI O ROZSZERZALNOŚĆ TO PLASTYK Z WKŁADKA ALUMINIOWĄ I MASZ TO NA WIEKI A NA PEWNO DUŻEJ NIŻ MIEDZ. TRZECJE PLASTYK JEST ZDROWSZY MIEDZ TO JAKIEŚ TLENKI. PO CZWARTE PLASTYK WYMAGA MNIESZEJ IZOLACJI TERMICZNEJ NIŻ MIEDZ. KOLEJNY KŁOPOT TO KOSZTY PLASTYK NAWET Z WKŁADKĄ ALUMINIOWĄ JEST TANSZY. ALE PRACA Z PLASTYKIEM MAM NA MYŚLI SYSTEM ZGRZEWANY BO TYLKO ON JEST PEWNY JEST TRUDNIESZA WIEM TO BO WYKONUJE TAKIE INSTALACJE. POZDRO.

Miedź bardzo dobrze sprawdza się w tradycyjnych instalacjach wykorzystujących grzejniki. Przede wszystkim przez cechę antydyfuzyjności, która zapobiega przedostawaniu się do obiegu tlenu, który jest bezpośrednią przyczyną powstawania korozji.

unikać rur Firmy Banninger Reiskirchen polska Sp.z o.o. W spółdzielniach w warszawie rury te ulegają uszkodzeniu po około 10 latach eksploatacji. I po wielu perturbacjach zostaja wymienione na nowe przez Firmę banninger. Dotyczy to rur brązowych jak i białych. Przykładem jest spółdzielnia mieszkaniowa Zachód w Warszawie, ul. Śliska 10. i budynki do niej należące.