316
305
Strefa ekspertów HVACR

Rozbieżności między fachowcami

Planuję założenie klimatyzacji w mieszkaniu, które się właśnie buduje. Pragnę poradzić się na szerszym forum na temat rodzaju instalacji oraz potrzebnej wydajności chłodniczej gdyż rady udzielane przez fachowców są znacznie rozbieżne. Przypuszczam, że na podsuwane propozycje mogą mieć wpływ inne czynniki oprócz merytorycznych np. korzyści oferowane sprzedawcom przez firmę produkujące klimatyzatory (promocje).
Projektanci instalacji w moim budynku dali możliwość zainstalowania indywidualnie klimatyzacji - udostępnili w tym celu szachty na klatce schodowej w celu przeprowadzenia przewodów na dach. Poradzili oni, iż na opisane poniżej mieszkanie potrzeba maksymalnie 7kW wydajności chłodniczej, najbardziej racjonalne byłoby założenie klimatyzacji kanałowej, rozprowadzonej do pokojów pod podwieszanym sufitem w przedpokoju. Opcja taka bardzo mi się podobała ze względu m.in. na estetykę (nie chciałbym w pokojach szpecących jednostek wewnętrznych - nikt mnie nie przekona, że klimatyzatory są śliczne we wnętrzu urządzonym w klasycznym, starym stylu). Zdaję sobie sprawę z ograniczonych możliwości sterowania strefowego klimatyzatora kanałowego w porównaniu z opcją z kilkoma jednostkami wewnętrznymi (wyrafinowane systemy sterowania mocą w zależności od wyłączania stref są za drogie i niezbyt idealne) ale... i tu jest pierwsze pytanie - czy to ma w takim mieszkaniu jak moje fundamentalne znaczenie?? Czy temperatura nie wyrówna się w całości dość szybko przy zapewnieniu odpowiednich przepływów? Czy możliwość przełączania na dodatkowy czujnik temperatury nie wystarczy?
Moje zainteresowanie padło na firmę Fujitsu - zaproponowano mi (i z takiej oferty pewno skorzystam, chyba, że mnie racjonalnie od takiej decyzji odwiedziecie) jednostkę ARY 18U (5,4kW) lub ARY18L INVERTER (5,2kW). Wymienione jednostki wewnętrzne oprócz innych, mają tę zaletę, iż są niewielkiej wysokości i sufit będzie wymagał obniżenia jedynie o niecałe 30 cm.
Wszystko byłoby pięknie, gdybym nie zasięgnął opinii innej firmy, w której dowiedziałem się, iż do mojego mieszkania potrzebuję najmniej 15kW wydajności chłodniczej i bez sensu jest kanałówka, dużo lepszym rozwiązaniem jest multisplit i polecono mi śliczne LG.
Pytanie drugie: skąd aż tak wielka rozbieżność w obliczeniach panów specjalistów (3x)??
Nie sądzę aby miał na co dzień konieczność używania klimatyzacji - ze względu na polski klimat i ze względu na rodzaj mieszkania. Ale może, jeżeli będzie w sumie miesiąc w roku konieczność podniesienia komfortu w mieszkaniu, to wbrew pozorom, właściwsze byłoby zastosowanie silniejszych jednostek (m.in. ze względu na oszczędność na energii elektrycznej - słaby układ musi pracować non stop)??
Moje mieszkanie:
powierzchnia 127 m2, wysokość 280
cztery pokoje:
salon 34,75 m2, przylegający do kuchni 8,85 m2 - okna na wschód szerokości 380, wysokość :od podłogi do prawie sufitu, o wysokiej izolacji termicznej, z okiennicani zewnętrznymi, częściowo logia
trzy sypialnie na zachód: 13m2, 13m2 i 17 m2 w każdej okno szerokie 270 o wysokości i izolacji jw, okiennice zewnętrzne, logie.
przedpokój 16,3 m2
Drugie piętro w budynku pięciopiętrowym, Wentylacja mechaniczna. Mieszkać będą cztery osoby. Ilość sprzętu standard.
Proszę o rzetelną poradę. Bez łamigłówek i dziwnych bezproduktywnych komentarzy.

Witam,
Rozbieznosc polega na tym, ze pan, ktory krzyknal 15kW ma produkt powiedzmy 16 kilowatowy, ktory mu tutaj przepieknie sie wpasuje. Pan od klimatyzatora Fujitsu podal pewnie rowniez moc, ktora mu najbardziej odpowiadala.
Jestem w 99% pewien, ze nikt nie kiwnal palcem, zeby zyski ciepla policzyc. Szczerze mowiac, tez bym tego nie robil, przyjalbym jakis sensowny wspolczynnik kubaturowy badz powierzchniowy doliczajac byc moze kilka procent w zaleznosci od jakosci szkla, wielkosci okien, tego czy jest to najwyzsza kondygnacja, zacienienia drzewami itp.
Radzilbym porozmawiac z fachowcem a nie handlowcem. Zasadnicza roznica.
Co do systemu: bedac w zgodzie z nomenklatura proponowane instalacje to wentylacja z normowaniem temperatury a nie klimatyzacja. Wyjasnie moze pozniej dlaczego.
Rowniez sklanialbym sie ku systemowi multisplit, choc wad ma on cala liste. Jesli mialbym cos poradzic to moze Sanyo.
Czy system ma rowniez spelniac role zrodla ogrzewania w zimie? Jesli tak, trzeba bedzie prawdziwego fachowca, zeby dobrac nawiewniki;)).
To konkretnie:
Split umieszczony w plenum nawiewnym bedzie slychac (okolo 35 dB - mitsubishi - od razu powiem, ze NIE POLECAM), temperatura scianki chlodnicy dla systemow split wynika z temperatury odparowania czynnika chlodniczego i jest bardzo niska, dzieki temu temp. powietrza nawiewanego jest rowniez niska. Mowimy tutaj o temperaturach rzedu 6-7 dla mocy maksymalnej urzadzenia. W urzadzeniach sanyo jest mozliwosc kontrolowania ilosci czynnika, u konkurencji z tego co wiem - nie. Dlatego polecam ta firme (nie sprzedaje;))
Oprocz tego takie wentylator takiego urzadzenia z trudem wypluje z siebie 100 Pa, dzieki temu trzeba BARDZO uwazac z kanalami rozprowadzajacymi i doborem nawiewnikow. Stad moje pytanie o ogrzewanie. W okresie zimowym bardzo mozliwe jest, ze gorace powietrze z urzadzenia nie siegnie dolnych partii pomieszczenia.
Reasumujac ten bardzo pokretny wywod:
Splity mimo swoich wad, maja zasadnicza zalete: cene. Sensu prowadzenia kanalow na dach, instalowania central klimatyzacyjnych, przepustnic, automatyki raczej nie widze. Chyba, ze koszty to sprawa drugorzedna i zalezy nam na dokladnym utrzymaniu zadanej temperatury w mieszkaniu.
Proponowalbym zainstalowanie jednego, gora dwoch splitow w przestrzeni miedzy stropem a sufitem podwieszanym (korytarz mozna obnizyc to 2,5m) i rozprowadzenie powietrza do pokojoi. Zeby oszczedzic na kanalach (i drogocennym cisnieniu dyspozycyjnym wentylatorow) proponowalbym potraktowac przestrzen nad korytarzem jako plenum powietrzne, umiescic tam klimatyzator(y), wykonac otwory w scianach laczace plenum z pokojami. Zakladajac dzialanie calego systemu wylacznie w lecie mozna uzyc zwyklych regulowanych kratek nawiewno wywiewnych. Wydaje mi sie (nie majac pojecia o jakosci konktrukcji, enigmatycznej "wysokiej izolacyjnosci termicznej" okien itp.) ze urzadzenie o mocy ok. 7-8kW lub dwa mniejsze wystarczy w calosci. Instalujac dwa urzadzenie i oddzielajac plenum obslugujacego salon i sypialnie uzyskamy dodatkowo mozliwosc oddzielnego sterowania dwiema strefami.
Pozdrawiam.
Krzysiek.

Bardzo serdecznie dziękuję za miłą odpowiedź. Nie jestem fachowcem w tej branży, lubię jednak podejmować świadome decyzje.
Pisząc o kanałówce miałem oczywiście na myśli split: jednostka zewnętrzna na dachu, wewnętrzna za podwieszanym sufitem w przedpokoju, natomiast schłodzone powietrze rozprowadzone do czterech pokoi kanałami - wyloty w pokojach na ścianach blisko sufitu.
Co do ogrzewania, to rozumiem, że chodzi o to, że ciepłe powietrze unosi się do góry i trzeba by było dużego nawiewu - ciśnienia w kanałach aby dotarło na dół. Nie zamierzam ogrzewać mieszkania zimą, a jedynie chciałbym mieć możliwość delikatnego podgrzania w słotne dni, gdy centralne ogrzewanie jeszcze nie będzie włączone.
Napisałem, iż okna mają "wysoką izolację termiczną" gdyż nie miałem wtedy dostępu do opisu technicznego i wymienionych tam współczynników. Okna zespolone wypełnione argonem. Elementy przesuwne U=1,1 W/m2K, elementy wbudowane U=1,8 Wm2K - (nic mi to nie mówi).
Wyobrażałem sobie, iż instalacja w takim mieszkanku nie jest jakimś skomplikowanym wyzwaniem dla prawdziwych fachowców i ktoś z dużym doświadczeniem potrafiłby z dużą trafnością określić parametry urządzeń bez korzystania z skomplikowanych tabel przeliczeniowych. Jeszcze raz dzięki.
Pozdrawiam.

warto czasem spojrzeć na pomijany parametr a podawany w katalogu jakim są max odległości pomiędzy jednostkami w pionie i poziomie. Często zdarza się proponowane są instalacje na granicy lub poza nią. Pewnie urządzenie trochę popracuje ale.. jeśli np. dla tej 18 Fujitsu parametr ten producent okreslił jako 8m w pionie to wydaje mi się montaż tego urządzenia nieco ryzykowny. Tym bardziej że już następny w szeregu tj 7 kW daje szanse na 15m róznicę w poziomach.

Radzę zdecydowanie wziąść klimatyzatory kanałowe (poniewaz ich konstrukcja umożliwi wykonanie jej bardziej ciszej niż typowy multi split. Wykonawca zrobi wyciszone plenum (izolacja dzwiękowa) , kratki nawiewne do pokoji i to umożliwi cichą pracę. Powrót pzrez kratkę powrotną z holu. Zakłądamy , że jedna strona będzie południowa , 2 ściany wewnętrznne z sasiadem i nastepna np. północna (sypialnie) - Taki rozkład mówi mnie ,że pan "krzysiek " był bliski prawdy , 7-8 kW to max na mieszkanie w bloku, ze standartowymi oknami (zakłądamy ,że nie ma Pan pęłnej ściany okien od podłogi do sufitu)

co do dopuszczalnej dlugosci przewodow rozprowadzajacych czynnik, zgadzam sie w 100%. Popatrzec trzeba.
Troche nie rozumiem sensu terminologi.. czyli "kanalowka" to taki nieobudowany split, tak? No dobrze, moze jestem na bakier z nazewnictwem. Troche zazartowalem sobie z "wysokiej izolacyjnosci", generalnie U=1.1 W/m2K mozna wlozyc miedzy bajki. Robilem kiedys pomiary certyfikowanym przyzadem i plastkikowe okno, ktore wg. ulotki powinno miec U nie wieksze niz 2 mialo 5, takze jestem sceptyczny co do takich wynalazkow. 1.1 moze i jest w momencie opuszczania tasmy w fabryce, ile argonu dotrze do Pana w oknie w momencie montazu, tego nie wie nikt.
Poza tym: instalowanie splita jest banalnie proste, pod warunkiem, ze czlowiek ktory to robi ma glowe na karku. Zdarzaja sie rozmaici fachowcy;) Jak kazde urzadzenie techniczne system split generuje niepoliczalna ilosc usterek i awarii w odpowiednich rekach. Zepsuc mozna wszystko, dlatego radze zwrocenie sie do firmy, ktora instaluje duzo, z dobrym skutkiem i referencjami. Ostatnie moje doswiadczenia z firma z referencjami, ktora instalauje tysiace jednostek rocznie wskazuja, ze mozna nawet nie wiedziec jak przestawic tryb pracy wentylatora w urzadzeniu, ktore ponoc zna sie jak wlasna kieszen.
Jesli chodzi o ogrzewanie: bingo:) Prawa termodynamiki straszliwie utrudniaja nam zycie. Nawiewnik musi byc tak dobrany, zeby nie tworzyl przeciagow w lecie a "dobil sie" do ziemi zima... Jesli zadanie jego ma byc takie, jak opisane, nie powinno byc problemow z kratka za zloty piecdziesiat.
Oczywiscie, Wally ma racje - zapomnialem o kratce(ach) powrotnej w hallu.
Jeszcze jedna uwaga: proponuje sprawdzic, czy "specjalisci" tak zaprogramowali urzadzenie, zeby temperature odczytywalo z kontrolera na scianie a nie z plenum. (tez sie tak zdarza). Poza tym, radzilbym od razu przypilnowac ich, zeby wykalibrowali sensor temperatury w konrolerze (sprawdzic po prostu innym termometrem, czy odczyty sie zgadzaja) - rowniez bywa roznie.
Pozdrawiam,
K.

Dzięki wielkie wszystkim,
Fujitsu 18U rzeczywiście ma dopuszczalną różnicę poziomów jednostek 8 m, natomiast wprowadzona w czerwcu 2005 Fujitsu z inverterem - 18L, dopuszczalną różnicę poziomów ma 15 m.
Pozdrawiam

Uwaga co do zaprogramowamia odczytu z sensora na ściane jest jak najbardziej aktualna, w szczególności kiedy do powrotu dodajemy świeże powietrze - pratycznie klima przestaje chodzić w okresie nocnym kiedy temp na zewnatrz jest np 16 stopni( bo czujnik odczytuje temp powrotu z plenum , w którym jest zimne pow. z zewnątrz i nie załącza sprężarki , chociaż w domu jest np 25-27 deg C).

Jestem pod wrażeniem. Rzeczywiście fachowcy. Ale ci co radzą chyba nigdy nie montowali i nie sprawdzali jak to działa. Krzysiek opowiada bajki. Najpierw pisze że z urządzenia mamy nawiew 6-7 stopni (i to się jeszcze zgadza) a dalej żeby zaoszczędzić (??) na kanałach radzi by pustkę sufitu wykorzystać jako plenum. A nie pomyślał, że konstrukcja sufitu, może jakaś lampa, płyta GK, stelaże, ściany itp. ochłodzą się do tej temperatury i mogą się rosić ? A kwestia czystości, szczelin, kurzu ?? Ile zaoszczędzi w tym przedpokoju 200-300 zł ??
Idźmy dalej...... Mówi że split z trudem wypluje 100 Pa i że to mało. Znowu bajki. 10-20 Pa to mało, ale ile tam będzie mb tych kanałów ?? 3, 4 mb ??? Na 100 Pa, robimy ogrzewania nadmuchowe w całych domach jednorodzinnych i chodzi. Opór kilku mb kanału i kratka nawiewna to kilkanaście Pa.
Dalej kwestia wysokości instalacji i mocy - rozważania akademickie. Jak ma być ileś kW - to tyle ma być. A jak wysokość instalacji jest za duża to szukamy urządzenia o parametrach właściwych czyli odpowiedniej wysokości, a nie zaraz większego w typoszeregu.
kolejna sprawa i bajka to zyski cieplne - co ma współczynnik przenikania ciepła do zysków cieplnych od nasłonecznienia. Słońce działa jak w szklarni. Promienie wpadają do pomieszczenia, opierają się na przedmiotach, ogrzewają je, a te oddają ciepło. Jak jest bardzo dobrze izolowane okno to latem w słoneczne dni z niską temperaturą zewnętrzną mamy jeszcze gorzej bo to ciepło zostaje w pomieszczeniu. jak ktoś mówi że ma dobrą izolację okien i domu i jemu napewno nie będzie potrzebna klimatyzacja to to są bajki.
Idźmy dalej - Jak Krzysiek wyobraża sobie polecenie fachowcom wykalibrowanie sensora ? załóżmy, że rzeczywiście wskazuje błędną temperaturę. To albo mieści się to w granicach błędu jaki podaje producent albo po prostu czujnik jest wadliwy i się go wymienia. Nie wielu producentów daje możliwość rzeczywistej kalibracji - chyba tylko Daikin i nie we wszystkich sterownikach.
Co do lokalizacji sensora to też nie zupełnie ma rację. pozostawienie go na powrocie (większość urządzeń) ma tę zaletę, że mierzona jest temperatura niejako wypadkowa. W przypadku przedpokoju z kanałówką i sąsiednich pokoi jest to bardzo dobre rozwiązanie. Rację ma wally jeśli jest do kanałówki prowadzona wentylacja - ALE NIE JEST. Gość jasno napisał że ma wentylację mechaniczną. Natomiast przeróbki z lokalizają czujnika czyli właśnie przedłużanie kabla z czujką powodują, że zmienia się opór i wskazania odbiegają od rzeczywistości.
Dalej kwestia ceny - od kiedy to kilka splitów jest tańszych od kanałówki ???
Teraz kwestia kontrolowania ilości czynnika w Sanyo i temperatury ścienek chłodnicy. Wiesz że dzwoni tylko nie wiesz gdzie. Jak masz urządzenie on/off to rzeczywiście masz skokową i niską temperaturę nawiewu przy małym zapotzrebowaniu na chłód. Jak masz invertera to regulujesz "prędkością sprężarki" czyli ilością czynnika, czyli mocą chłodniczą. I masz wtedy stabilniejszą temperaturę w pomieszczeniu dzięki zmiennej temperaturze nawiewu. I kompletnie nie ma znaczenia czy jest to Sanyo czy Banyo.
Czy ty Krzysiek montowałeś chociaż jedną kanałówkę, serwisowałeś i sprawdzałeś jak to działa ???
A co do mocy to też piszecie bajki. Jak facet ma w każdej sypialni ponad 5 m2 okna na zachód (a tak pisze szer 2,7 od podłogi do sufitu) to potzrebuje ponad 2 KW na każdą sypialnię. A gdzie salon - kolejne 3-4 kW, a gdzie ciepło z wentylacji mechanicznej i pozostałe zyski cieplne. Chyba że zakładacie że okiennice sobie zamknie na stałe. Lekko potrzebuje ponad 10 kW a nie zdziwię się jak po przeliczeniu wszystkich zysków ciepłą wyjdzie te 15 kW. Pożal się Boże z takimi fachowcami. 2 posty i stek bzdur, bajek i gawęd.

Jestem pod wrażeniem. Rzeczywiście fachowcy. Ale ci co radzą chyba nigdy nie montowali i nie sprawdzali jak to działa. Krzysiek opowiada bajki. Najpierw pisze że z urządzenia mamy nawiew 6-7 stopni (i to się jeszcze zgadza) a dalej żeby zaoszczędzić (??) na kanałach radzi by pustkę sufitu wykorzystać jako plenum. A nie pomyślał, że konstrukcja sufitu, może jakaś lampa, płyta GK, stelaże, ściany itp. ochłodzą się do tej temperatury i mogą się rosić ? A kwestia czystości, szczelin, kurzu ?? Ile zaoszczędzi w tym przedpokoju 200-300 zł ??
Idźmy dalej......
Dobra, wiedzialem ze mam talent:) Tutaj sie niestety musze zgodzic - nie pomyslalem, palnalem. Racja stuprocentowa. Kanal musi byc, do tego zaizolowany, bo zgnije wszystko. Dalej jednak bede sie bronil:
Mówi że split z trudem wypluje 100 Pa i że to mało. Znowu bajki. 10-20 Pa to mało, ale ile tam będzie mb tych kanałów ?? 3, 4 mb ??? Na 100 Pa, robimy ogrzewania nadmuchowe w całych domach jednorodzinnych i chodzi. Opór kilku mb kanału i kratka nawiewna to kilkanaście Pa.
Tutaj akurat bede bronil zdania jak czeczen niepodleglosci: Zalezy jaki nawiewnik, zalezy ile warte sa zapewnienia producentow. Z MOJEGO (byc moze miernego) doswiadczenia wynika, ze jak w katalogu stoi 130 Pa w rzeczywistosci bywa 60. Niech jakis artysta zwinie krzywo kanal elastyczny, niech nawiewnik zje 40Pa i juz moga byc problemy.. moze tez niezbyt jasno sie wyrazilem - jesli trzebaby bylo regulowac nawiewnik do ogrzewania powietrznego (zwiekszac predkosc powietrza wyplywajacego z niego) strata moze byc duza. W naszym przypadku faktycznie uklad jest dosc prosty, wiec nie powinno byc problemu.
Dalej kwestia wysokości instalacji i mocy - rozważania akademickie. Jak ma być ileś kW - to tyle ma być. A jak wysokość instalacji jest za duża to szukamy urządzenia o parametrach właściwych czyli odpowiedniej wysokości, a nie zaraz większego w typoszeregu.
zalezy kto mowi "szukamy":) handlarz zawsze przewymiaruje urzadzenie jesli znajdzie na to cien wytlumaczenia. To chyba dosc powszechne..
kolejna sprawa i bajka to zyski cieplne - co ma współczynnik przenikania ciepła do zysków cieplnych od nasłonecznienia. Słońce działa jak w szklarni. Promienie wpadają do pomieszczenia, opierają się na przedmiotach, ogrzewają je, a te oddają ciepło. Jak jest bardzo dobrze izolowane okno to latem w słoneczne dni z niską temperaturą zewnętrzną mamy jeszcze gorzej bo to ciepło zostaje w pomieszczeniu. jak ktoś mówi że ma dobrą izolację okien i domu i jemu napewno nie będzie potrzebna klimatyzacja to to są bajki.
Ano bajki. Tylko ze nigdy nie twierdzilem, ze to ma jakikolwiek zwiazek. Podwazalem tylko fakt istnienia okien o wspolczynniku U=1,1.
Idźmy dalej - Jak Krzysiek wyobraża sobie polecenie fachowcom wykalibrowanie sensora ?
Bardzo prosto: "panowie - prosze sprawdzic, czy sensor pokazuje temperature rzeczywista!"
załóżmy, że rzeczywiście wskazuje błędną temperaturę. To albo mieści się to w granicach błędu jaki podaje producent albo po prostu czujnik jest wadliwy i się go wymienia. Nie wielu producentów daje możliwość rzeczywistej kalibracji - chyba tylko Daikin i nie we wszystkich sterownikach.
Coz, to juz jest sztuka dla sztuki chyba i czepianie sie tramwaju na sile. Faktycznie.. jak moglem sobie wyobrazac kalibracje czegos, co wykalibrowac sie nie da, a jak juz sie da to tylko Daikin (chyba);))
Nie zakuwam na pamiec katalogow producentow splitow... moze warto zaczac?;))
Co do lokalizacji sensora to też nie zupełnie ma rację. pozostawienie go na powrocie (większość urządzeń) ma tę zaletę, że mierzona jest temperatura niejako wypadkowa. W przypadku przedpokoju z kanałówką i sąsiednich pokoi jest to bardzo dobre rozwiązanie.
Pod warunkiem, ze urzadzenie jest JEDNO!! Jesli mamy dwie strefy i przyjmijmy, ze akurat slonce swieci od salonu a od pokojow nie... troche nam system zwariuje.. tak? Nie? jakas polemika?
Rację ma wally jeśli jest do kanałówki prowadzona wentylacja - ALE NIE JEST. Gość jasno napisał że ma wentylację mechaniczną. Natomiast przeróbki z lokalizają czujnika czyli właśnie przedłużanie kabla z czujką powodują, że zmienia się opór i wskazania odbiegają od rzeczywistości.
Idzmy dalej... jakie czujniki stosuja firmy? Jaka specyfikacja kabla? Opor? Prosze podac w omach, bo tu sie zdaje sie klocimy znowu bez sensu. Jaka bedzie odchylka na metrze kabla?
Dalej kwestia ceny - od kiedy to kilka splitów jest tańszych od kanałówki ???
Prosze o uwazna lekture mojego wpisu wczesniejszego. Przez kanalowke rozumiem centrale klimatyzacyjna na dachu i system kanalow do mieszkania.
Widac, ze nie zrozumiales...
Dlaczeto jest drozsza? Zrodlo chlodu - musi byc w obu przypadkach takie samo, zamiast relatywnie tanich urzadzen wewnetrznych ktore skladaja sie z jednego wymiennika i wentylatora mamy zewnetrzna centrale, dwa wymienniki, ochrone p.zamrozeniowa, silowniki przepustnic, metry kabli i kanalow, wyzsze koszty pracy...
Teraz kwestia kontrolowania ilości czynnika w Sanyo i temperatury ścienek chłodnicy. Wiesz że dzwoni tylko nie wiesz gdzie. Jak masz urządzenie on/off to rzeczywiście masz skokową i niską temperaturę nawiewu przy małym zapotzrebowaniu na chłód. Jak masz invertera to regulujesz prędkością sprężarki czyli ilością czynnika, czyli mocą chłodniczą. I masz wtedy stabilniejszą temperaturę w pomieszczeniu dzięki zmiennej temperaturze nawiewu.
I kompletnie nie ma znaczenia czy jest to Sanyo czy Banyo.
Znaczenie miedzy Sanyo a Banyo jest takie, drogi Weglu, ze Sanyo zmienia ilosc czynnika plynacego do urzadzenia poprzez zawor w obrebie tegoz. Indywidualnie. Inwerter igneruje w moc chlodnicza CALEGO ukladu dzieki temu moze zareagowac na to, ze np. polowa urzadzen w systemie nie dziala i zjechac z moca. W ukl. z inwerterem (np. mitsubishi) nie jest mozliwe regulowanie temperatury scianki chlodnicy, w Sanyo jest i dziala. Proponuje sprawdzic samemu. Dlatego przy jednym urzadzeniu mamy dzialanie zerojedynkowe. Albo tryb chlodzenia t=6st albo tryb grzania t=35 i nic pomiedzy. W Sanyo (z informacji, ktore do mnie przenikaja cienkim strumyczkiem) przeplyw w calym ukladzie zostanie niezmienny, przydlawiony bedzie tylo w petli urzadzenia, dzieki czemu mozliwa jest ingerencja w temperature chlodnicy. Moze nie jest to najbardziej sensowne ekonomicznie rozwiazanie (Sanyo bedzie chodzic wiecej godzin w ciagu dnia) ale bardziej komfortowe.
Czy ty Krzysiek montowałeś chociaż jedną kanałówkę, serwisowałeś i sprawdzałeś jak to działa ???
Nie jestem monterem, sprawdzalem jak dziala, sadzac z Twojego swietego oburzenia i pefekcyjnej znajomosci zagadnienia wiecej takich serwisantow nam trzeba! Przeprowadzaj wiecej takich akcji uswiadamiajacych! Chociaz ja skorzystam!:)
A co do mocy to też piszecie bajki. Jak facet ma w każdej sypialni ponad 5 m2 okna na zachód (a tak pisze szer 2,7 od podłogi do sufitu) to potzrebuje ponad 2 KW na każdą sypialnię. A gdzie salon - kolejne 3-4 kW, a gdzie ciepło z wentylacji mechanicznej i pozostałe zyski cieplne. Chyba że zakładacie że okiennice sobie zamknie na stałe. Lekko potrzebuje ponad 10 kW a nie zdziwię się jak po przeliczeniu wszystkich zysków ciepłą wyjdzie te 15 kW. Pożal się Boże z takimi fachowcami. 2 posty i stek bzdur bajek i gawęd.
Dosc ciekawym przykladem mogloby sie okazac istnienie sytuacji kiedy to slonce swieci naraz z zachodu i wschodu, nieprawdaz?;)
Zyski Ciepla w mieszknaiu to czlowiek, urzadzenie typu TV, sprzed grajacy, oswietlenie... 200W na pokoj? Kuchnia...ale zalozylismy, ze tutaj nie ingerujemy..
MAKSYMALNE zyski ciepla dla tej przepieknej szklarni od zachodu o godzinie 16 w czerwcu to ok. 8.0 kW. przyjmujac papierowe sciany i calosc szyb naslonecznionych, brak drzew czy czegokolwiek innego.
Nie wiem... ja bym nie traktowal tego jak fabryki farmaceutycznej. Gdyby to byl moj dom nic wiekszego bym nie instalowal.. Nie chodzi o to, zeby dobierac urzadzenie na warunki maksymalnie niekorzystne... chodzi o to, zeby to mialo ekonomiczny sens.
Pozdrawiam,
K.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.