Montaż sprężarki na strychu

Zamierzam załozyć klimatyzator (3-4 kW mocy chłodniczej) w domu i ze względów "estetyczno- organizacyjnych" najbardziej pasowałoby mi zamontować sprężarkę na strychu. Strych jest ocieplony, kubatura ok. 100 m3. Temperatura aktualnie nie przekracza 30- 31 stopni. Wydaje mi się że "zasysać" powietrze można z przestrzeni strychu (ewentualnie dodać jeden- dwa małe otwory nawiewne) ale ciepłe powietrze trzeba wyrzucać na zewnątrz. Pytanie jakiej średnicy kanał trzeba byłoby zrobić i o jakiej max. długości i jaki musiałby byc przekrój wylotu.
Alternatywą jest umieszczenie na zewnątrz na ścianie szczytowej (południowej) lub na bocznej ścianie lukarny (też południowej) ale tu moja żona zgłasza sprzeciw "estetyczny".

Na poludniowej scianie raczej sie nie montuje modulow zewnetrznych. Beda one ciagle oswietlone sloncem i moga nie nadarzyc z oddawaniem ciepla.

Montujac modul zew. na strychu zrobi Pan tam mala saune. Jednostak bedzie pracowac w zasadzie na powietrzu wewnetrznym ze znikomym naplywem pow. zewnetrznego. Po jakims czasie nagrzeje Pan strych do temperatury ktora nie bedzie gwarantowac prawidlowego odbioru ciepla i zaczna sie klopoty.

Pisałem, że planuję wydmuchiwać powietrze na zewnatrz. Rozważam tylko jak zrobic to najlepiej.

jednostka zewnętrzna nie może wyrzucac powietrza bezpośrednio w kanał. trzeba zrobic wywiew i nawiew, ale to nie będą małe otwory. spróbuj zamontowac klimę dla schłodzenia strychu ;) może by ta bez jednostki zewnętrznej (wtedy będzie ładnie).

a od czego ciąg wentylacyjny w kominie-tam tkwi odp.