...magazynowanie ciepła na dłuższą metę, tzn. poza procesami przemysłowymi, się w ogóle opłaca? Moim zdaniem lepiej się skupić na zmniejszeniu zapotrzebowania na ciepło, ograniczeniu strat i jego odzysku. Wtedy oszczędności kosztów będzie można przeznaczyć na ogrzewanie tego, co byłoby inaczej dogrzane ciepłem zmagazynowanym. A koszty magazynowania energii odpadną.
W ogóle jestem zwolennikiem teorii, że opłaca się magazynować energię tylko elektryczną i to nie w bezpośredniej postaci (baterie, akumulatory i UPSy wystarczają na krótko i do procesów przemysłowych się nie nadają). NAjlepszym "magazynkiem" energii jest... wodna elektrownia szczytowo-pompowa. :-)