331
331
331
330
330
330
317
305
328
317
305
Strefa ekspertów HVACR

Kanał poziomy wentylacji kuchni

Witam wszystkich.

Mój problem pokazałem na załączonym rysunku (mam nadzieje, że go widzicie i wszystko jest czytelne-rysunek schematyczni bez skali). Pokazuje on mieszkanie jakiego stałem się "szczęśliwym" posiadaczem w zeszłym roku (w listopadzie 2016 roku). Po lewej stronie prezentuje się oryginalny schemat mieszkania-tak to mieszkanie wyglądało oryginalnie. Po prawej schemat wyglądu mieszkania w dniu dzisiejszym po przebudowie dokonanej przez poprzednią właścicielkę. Czarnymi kropkami zaznaczyłem kratki wentylacyjne- mieszkanie znajduje się na 3 i ostatnim piętrze bloku z cegły z lat 60.
Poprzednia właścicielka chciała mieć mieszkanie dwupokojowe, akt notarialny jest spisany nawet na dwa pokoje. Wygospodarowała więc z części dużego pokoju kuchnię a z dotychczasowej kuchni zrobiła sobie pokój. W nowej kuchni wszystko jest-przyłącze wodne i gazowe i wszystko działa prawidłowo. Problemem jest jednak wentylacja. Przez ten nowostworzony pokój (pokój nr 2) pociągnięty jest przewód wentylacyjny (o przekroju prostokątnym plastikowy). Z jednej strony wetknięty jest do kratki wentylacyjnej która obsługiwała starą kuchnię a z drugiej jest włączony do nowej kuchni. Schematycznie zaznaczyłem to na rysunku. Nie dość że przewód jest poziomy to jeszcze w dwóch miejscach skręca (raz pod kontem 90 stopni).
Na problemy z wentylacją zwrócił mi uwagę dopiero kominiarz który dokonał corocznego przeglądu kominiarskiego. Na moje nieszczęście przegląd ten dokonany został 11 miesięcy po tym jak kupiłem to mieszkanie-dziś po raz drugi (ze względu na tę wentylację) nie kupiłbym go-bo podpada mi to rozwiązanie na niezgodne z prawem. Kominiarz pokręcił nosem ale wydał pozytywną opinię kominiarską, choć ponoć cugu nie stwierdził. Po jego wizycie zdemontowałem ten przewód wentylacyjny- w środku na całej długości był brudny (zakurzony, bez zmniejszania światła tego przewodu) co świadczy o tym, że jakieś powietrze zasysane jest.

Czy ktoś ma pomysł na rozwiązanie tego problemu, poza powrotem do poprzedniego stanu? Mój pomysł to zrobienie z kuchni aneksu kuchennego - zburzenie ściany dzielącej pokój nr 1 od nowej kuchni i zamontowanie kratki wentylacyjnej w pokoju nr 1 (po konsultacji i wskazaniu miejsca przez kominiarza) albo życie z takim przewodem jak wyżej.

Niestety poprzednia właścicielka nie poinformowała mnie o tym jak wygląda sprawa wentylacji. Kupiłem takie mieszkanie w niepełni świadom i teraz muszę sobie z tym fantem poradzić bo nie daje mi spokoju ta sytuacja.

Zdjęcie chyba nie wyświetla się. Opiszę sytuację słownie:
Stojąc w przedpokoju od lewej mamy-mały pokój, kuchnię i salon. (kuchnia jest między salonem i pokojem)-pomiędzy ścianami działowymi. Oryginalnie w małym pokoju była kiedyś kuchnia i tam też znajduje się dla niej odpowiedni kanał wentylacyjny.

Obecnie zatem (w 2 miejscach skręcający) kanał wentylacyjny, plastikowy prostokątny. Biegnie on od komina wentylacyjnego do kuchni (przez całą szerokość małego pokoju). Kominiarz stwierdził (i słusznie), że w takim kształcie wentylacja jest niesprawna.
Moje pytanie jest takie: jak mogę rozwiązać problem wentylacji zostawiając kuchnię w miejscu w którym jest. Pomysły przedstawiłem wyżej.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.