Jak grzać Olejem opałowym?

Witam.Wiem,ze powiecie,ze uz nikt prawie nie uzywa do ogrzewania domu mieszkalnego ogrzewania na olej opalowy ale niesety ja do przyszlej zimy jestem skazany.Moj kociol to Viessmann Vitola.Mam pytanie i jesli ktos ma jakies doswiadczenia na ten temat to niech odpowie.
A wiec chodzi mi o to,ze nie wiem jak lepiej ogrzewac , czy grzac tzn ( utrzymywac tem. okolo 19 C non stop) czy np dogrzac d tej temp tzn 19 C i wylaczyc ogrzewanie calkowicie?Jaka temp ustawic na piecu? i czy grzac we wszystkich pomieszczeniach czy moze w niektorych wogole nie grzac?Dzieki za wszelka pomoc.

Ja utrzymuję temperaturę w całym domu około 20stopni.Obniżam do 18,19 stopni tylko na noc a podnoszę temperaturę dopiero po powrocie z pracy około 16.Sprawdziłem wszystkie ustawienia a głębsze zaniżanie temperatury nie ma sensu bo rano musi nadgonić to co zaoszczędził w nocy.Z doświadczenia wiem że obniżyć stopień najwyżej dwa wystarczy.Ogrzewam dom gazem już 12 lat i wszystkie ustawienia przerobiłem a zamykanie jednego grzejnika czy dwóch NIC nie daje a mam ich ogółem 13 sztuk.A jak są tęgie mrozy to nie zalecane jest zaniżanie temperatury na noc tak mam napisane w instrukcji regulatora i ja tak robię.
Polecam mój sosób sądzę że mam sprawdzony doświadczalnie.
Pzdrawiam.

Dziekuje Kolego bardzo.A mozesz mi jeszcze napisac jaka temp. na piecu stosujesza?Czy lepiej ustawic od 60 do 70 stopni czy moze wyzsza?Pozdrawiam!

Ja mam ustawione 60 stopni i tyle wystarcza .Teraz piec się wyłacza przy 50 55 stopniach i potrafi stać dobre pół godziny w domu jest 21 stopni.70stopni nigdy nie ustawiałem nie było takiej potrzeby mam spory przerost mocy w grzejnikach dlatego wystarcza.Kolego proponuję Ci ustawić tyle samo zobaczysz po tygodniu czy dogrzewa do zadanej temperatury.Jeżeli nie to podnieś o 5 stopni i obserwuj czy daje sobie radę.70 stopni zostaw na tęgie mrozy....Wyższych temperatur nie polecam bo powyżej 70 stopni wytrąca się już kamień z wody i instalacjadostaje popalić np....plastik..Pozdrawaim!!!

I wszystko jasne.Jeszcze raz wielkie dzieki!Pozdrawiam!