No chociaż składają, bo wspomniany VTS nawet tego nie robi w fabryce. Po zamówieniu na budowę dostaję paczki. Wszystko "oryginalnie" zapakowane, ale to jest tylko przepakowanie podzespołów w kartoniki z logo VTS. Później przyjeżdża do złożenia "autoryzowany serwis", który pracuję jak armia zaciężna (leniwie, na odpiepsz, i z ciągłymi pretensjami do całego świata...). Kto pamięta wizyty w fabrykach VTSu przed kilkoma laty pamięta, ze kiedyś to był producent, a teraz to tylko firma logistyczna pilnująca aby każda oddzielna paczuszka z śrubkami się nie zgubiła....