Witajcie,

To mój pierwszy post tutaj, ale zaczynam się poważnie zastanawiać co się dzieje:

Mam świeży dom dwukondygnacyjny piec olejowy 24kW stoi na dole.
Wychodząca gorąca woda rozgałęzia się na dwa obiegi:
1) jeden obieg zasila dół, rozgałęziając się na dwie skrzynki: jedna ma podzielnik na 6 wiszących grzejników, druga to podzielnik podłogówek do 5 pomieszczeń (małych)
2) drugi obieg idzie na górę, gdzie w garderobie jest skrzynka, która puszcza wodę na 6 grzejników na górze.

PROBLEM:
jak wszystkie grzejniki w domu rozkręcę na głowicach na maxa - góra grzeje bardzo mocno, a dół wogóle.

Jak poskręcam na grzejnikach z 5 na 2,5 to zaczynają na dole grzać grzejniki, zaczynają bo są gorące do połowy....

Teraz jak byłem i włączyłem też tą podłogówkę na dole to też te dolne grzejniki słabiej zaczęły sobie radzić... nie wiem co robić... piec grzeje bardzo mocno. Ostatnio była taka sytuacja, ze na górze zrobiła się sauna że trzeba było uciekać, a na dole zimno... jak to wyregulować? Czy są jakieś urządzenia, które to regulują???

Proszę o pomoc i z góry serdecznie dziękuję.

Piotrek