Mieszkam w mieszkaniu na 3 piętrze 10-piętrowego bloku zabudowy z lat 80-tych. Przy nieco dłuższej nieobecności domowników (np. przy wyjściu do pracy, wyjazdu etc.) W miejscach, gdzie znajduje się wentylacja czuć silny fetor papierosów, a czasami również polskiej kuchni. Szukam sposobów na jego pozbycie się mechaniczne lub chemiczne. W grę nie wchodzi wojna ze spółdzielnią ani duże nakłady finansowe. Sprawa robi się coraz bardziej uciążliwa i powoli zaczyna mi brakować cierpliwości.