273
278
276
226
Strefa ekspertów HVACR

przewody wentylacji grawitacyjnej w poziomie

Archie się nawrócił!? Gratuluję. Kominiarczyku mogę Ci wysłać rozmowę z kominiarzem ( MP4). Zapewniam Cię, że tacy jak on nie nauczą się nawet pierwiastków. Z tą powszechną znajomością prawa Bernouliego, to naprawdę przesadzasz. Na pewno nie podstawówka, na pewno nie ogólniak i napewno nie architektóra i nawet nie każdy kierunek techniczny. Jak byś zajrzał Kominiarczyku do jakiegoś podręcznika fizyki,ale do kilku, to byś zobaczył, że rzadko wktórym jest to prawo opisane. Dodam Ci jeszcze, że z uwagi na wiry równanie to nie zawsze jest spełnione. Wystarczy jedno kolanko, lub kratka gdzie generuje się turbulencja i już te proste równania są g.. warte. To samo będzie z taką poziomą 8 m rurą. A tak na marginesie, jest taki problem z tornadami, że lepiej o nich nie pisać kominiarzowi: że powstają z grawitacji do stratosfery. Nie dość kominiarczyku, że są bez komina i nie masz uprawnień o tym pisać, to na pewno miotłą tego nie wyczyścisz. A w dodatku dodam, że jeszcze nie wiadomo skąd mają dodatkową energię, aby się tak kręcić. Ruscy twierdzą że dodatkowa energia powstaje z wirów, ale myślę że to nie ich kominiarze tak bredzą, ale ich fizycy. Żeby wytworzyć taki ciąg, to trzeba mieć niesamowicie dużo energii, nawet po zachodzie słońca. A toma rura jest klasycznym przypadkiem zidiocenia ludzi jakie zapanowało od wprowadzenia w Polsce płaskich dachów i ślepych kuchni. Coraz większe kurioza się buduje. Ja za to toma nie winię. Tom nie odkryje Prawa Bernouliego, nie zrozumie, że musi mieć na pocztku takiej rury albo wysokie ciśnienie statyczne, albo dużą prędkość powietrza, pora mu to uświadomić. Bo jak uwierzy, że kupuje rurę w której grawitacja pozioma zmieniasię na jednym końcu rury, w stosunku do drugiego, to będą pytania na Forum: gdzie taką rurę można kupić! A znając naszych handlowców, to zaraz wypuszczą rury plastikowe z zaznaczeniem kierunku grawitacji na rurze. A kolegium PN wyda zalecenie jak je montować poziomo lub pionowo, aby spełnić wymagania ustawowe.

Co to znaczy Panie Stanisławie, że się nawróciłem? Nigdy nie byłem zwolennikiem grawitacji. Aczkolwiek (bardzo ładne słowo) uważam, że jak się nie ma wentylacji mechanicznej to otwarcie okien poprawi "delikatnie" sytuację.

Przypadku Toma nie ma co rozpatrywać. Co do poziomych łączników to czopuch od kotłów grzewczych na paliwo stałe to kanały poziome - wszystko zależy od proporcji. W lato mogę Pana zaprosić do kotłowni i po otwarciu drzwiczek wyczystnych na początku czopucha może wciągnąć do środka.
Ja już kiedyś pisałem, że mieszkanie z otwartymi oknami w pokojach to taka pozioma rura gdzie przy wietrznej pogodzie przeciąg drzwi zamyka, papiery z biurka porywa, tak, że trzeba część okien poprzymykać.
Żarty żartami, ale problem z wentylacją grawitacyjną zaczyna się w okresie grzewczym, szczególnie w zimę, kiedy do głosu dochodzą wszystkie błędy konstrukcyjno-budowlane projektu i popełnione w fazie wykonania.
Dlatego główna kontrola ostatecznego odbioru budynku mieszkalnego powinna odbywać się po zasiedleniu budynku w okresie zimowym, ale w tym okresie budynkiem zarządza deweloper więc on na siebie nie będzie zbierał papierów.

Rozumiem, że dla kominiarza 8m rury w poziomie to to samo co otwarte okno. No to nic dodać nic ująć:)

Archie, ciasny umyśle "rozumiesz" pomóż sobie i znajdź sobie jakieś zajęcie.

Archi to kwestia średnicy...1600 mm i masz też korytarz he he.

Kominiarczyku ty wszystko sprowadzasz do pieca. Wentylacja to coś innego. W piecu możesz wytworzyć ciąg przez wysoką temperaturę spalin. Taki ciąg w kominie działa nawet latem, bo spaliy są gorętsze od powietrza, a więc lżejsze i działa na nie siła wyporu, a nie grawitacji. Kilo pierza waży tyle co kilo ołowiu. Ponieważ zacząłeś już usprawniać cyklony, to polecam Ci przestudiować z ciekawości najpierw "fale Rossbiego" z meteorologii. Odradzam też kominiarzom czyszczenie "twistera" jako komina - to rzeczywiście jest wielki komin ( wiedać je nawet z satelity), ale to są kominy nie dla Ciebie. Ale jak z ciekawości popatrzysz na przepływy globalnie, to tam słowo "jet" okresla to zjawisko przepływowe którego nie znasz. Jeśli tego nie rozumiesz, to nie zajmuj się też "wentylacją grawitacyjną poziomą", gdzie przy sztucznym ciągu możesz w ryże mić i jety i twistery! Nazywa się to NP. tunel aerodynamiczny na duże prędkości. Coś takiego może się przydać tomowi aby miał dobry ciąg!

Panie Kominiarczyku może Pan wyjaśni ten "ciasny umysł". W Pana głębokim, luźnym umyśle pewnie to co innego znaczy. Przy okazji przypominam Pana słowa o otwartych oknach i poziomej 8m rurze: "Ja już kiedyś pisałem, że mieszkanie z otwartymi oknami w pokojach to taka pozioma rura gdzie przy wietrznej pogodzie przeciąg drzwi zamyka, papiery z biurka porywa, tak, że trzeba część okien poprzymykać." Co to ma z rurą poziomą wspólnego to nie wiem. Widocznie "ciasny umysł" nie jest tego pojąć. Pamiętam, jak specjaliści od grawitacji przyszli do kolegi sprawdzić wentylację. Gdy nie wiatraczek w anemometrze z bazaru się nie kręcił to poprosili kolegę o otworzenie okien. Po otwarciu wiatraczek zaczął się obracać. Specjaliści rzekli:"No widzi Pan. Działa prawidłowo":)

Arcjie u mnie sąsiedzi już sprawdzają w którą stronę się kręci. No i wtedy kominiarz odkrył na rękę, że z każdej kratki dmucha. Mój sąsiad nie chciał spać w grudniu przy otwartych dzrwiach wejściowych. A u mnie za widok kamery którą chiałem zarejestrować objawy cudu, to uciekł. Ledwo mu zrobiłem zdjęcie, aby potem nie było,że to ja mu utrudniam dokonywanie mu cudów. Pojęcie ciasny umysł jest chyba stanem w którym kominiarczyk wyraża zachwyt nad skutkami kwasicy mózgu. Ale złogi wapnia w mózgu już niedługo ma zastąpić rak - glejak. Lekarze już zacierają ręce, bo będą obywatelom odcinać głowy w ramach kuracji. Przeba się już na to przygotować, no bo po co człowiekowi jest głowa jak on wie, że dzięki kkp ma grawitację poziomą w 8 m rurze.

czytałem już takie perełki wykładowcy z poważnej uczelni chyba białostockiej "Dla niewtajemniczonych wyjaśnię, że każdy płyn (powietrze także), w którym wywoła się różnicę temperatur, natychmiast ulega konwekcji. Powodem jest zmiana gęstości płynu. Cząstki o wyższej temperaturze uzyskują mniejszą gęstość i unoszą się, zaś na ich miejsce opadają o niższej temperaturze (większej gęstości). Tak właśnie działa wentylacja grawitacyjna czy ogrzewanie wodne grawitacyjne - zresztą stąd pochodzi ich nazwa" więc z chęcią przeczytam doktoracik o jakiejś "wentylacji grawitacyjnej poziomej" lub o "grawitacji poziomej"
Dla rozjaśnienia Archiemu przypomnę, że mieszkanie to nic innego jak pozioma rura o dużych gabarytach o profilu prostokątnym - taki prostopadłościan z oknami i z ściankami działowymi, które nie zamykają całkowicie przekroju, więc po uchyleniu okien w takim mieszkanku nie grozi Mu i jego znajomym omdlenie z braku tlenu i z nadmiaru dwutlenku węgla, więc jak przyjdzie kominiarz i każe otwierać okna to niech go słuchają i czym prędzej te okna pootwierają i jak kominiarz mówi, że teraz jest dobrze to znaczy, że jest dobrze, choćby miał anemometr z bazaru.
A jak Archie będzie miał chwilkę wolnego czasu to niech Archie w swoim mieszkanku z pootwieranymi oknami usiądzie i zastanowi się, dlaczego pomimo zaniku ciągu w kanałach wentylacyjnych, pomimo bezwietrznej pogody w lato, w jego mieszkanku nadal nie ubywa cząsteczek tlenu a poziom stężenie dwutlenku węgla nie odbiega od poziomu stężenia za uchylonymi oknami jego mieszkania. Jeżeli będzie to dla niego za trudne to niech skorzysta z pomocy p.S.Marc. Pozdro.
Janusz Rękas

Tak sobie wrzuciłem "Archi" w [szukaj] ... poczytałem jego posty, są o niczym, takie pajacowanie. Szkoda tłumaczyć Panowie

Nie chce się czepiać ale chodziło o poziomy kanalik 8 mb.
Osobiscie uważam ze nalezy wprowadzić domy bez ścian.Wtedy UPRAWNIENI i oczywiście JAŚNIE OŚWIECENI specjaliśpi po egzaminach i LATACH PRAKTYKI wykażą się wiedzą,pomiarami i paczką z ciepłą odzieżą dla lokatora...Nawet jeśli SMArk pisze rzeczy ( ja się przyznaję że czasami mi się jeży/jerzy? włos na jajkach z oczopląsu to TU ma rację...i basta)
p.s dlatego czytam SM he he na golasa

Rura zawsze kojarzyła mi się z brzydką babą albo z fi...ale rura prostokątna???Musi być brzydal do kwadratu w nawiązaniu do przekroju aczkolwiek wydatek na takie cudo na pewno niewielki jeśli u kogos spręz na te sprawy wielki...
ps.polecam filtr ABSOLUTNIE

Ciężko Panie Januszu Pana zrozumieć. Uważa Pan, że wentylacja, która na nie działa prawidłowo przy zamkniętych oknach, a działa przy otwartych to jest pełen profesjonalizm ze strony osoby sprawdzającej??? Można po tym wnioskować, że jak sprawdzacie działanie wentylacji grawitacyjnej to zawsze u Was działa.
P.S. Pytajniku, jak wrzuci się w szukaj Twój wyszukany login to znajdziemy same konkrety. Pajacować to możesz u siebie w lepiance.

Masz rację spostrzegawczy! Domy bez ścian gdy rura ma być z grawitacją poziomą. Ale jak jest pionowy komin, to sufit i dach też są niepotrzebne, bo zakłócają naturalny ruch atomów. Z powodu dachu nawet elektrony stają, co jak kominiarczyk wie jest zgodne z teorią Wigenera o drutach i kropkach. Oj biedna ta fizyka kwantowa jak po grawitacji za nią się zabiorą kominiarze. Archie przepraszam, mój komputer ma problem globalny ze wzrostem CO2 - tak jak widzisz Word reaguje na ścianę w pokoju ze szczelnymi oknami. Jak piszę sąd, to on mi zmienia na sad! Mógł bym ci dać wiele przykładów, ale ja ich często nie dostrzegam z powodu wady wzroku, okulary robią mi się mętne.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.