Wentylacja grawitacyjna generalnie daje kanały wywiewne ale nie ma obowiązku dawania kanałów nawiewnych i DLATEGO jest problem. Kiedyś (nie tak dawno) praktykowano tzw nawietrzaki podokienne, które spęłniały swoją funkcję - ponieważ była to brzydota - deweloperzy zarzucili ten pomysł. Jeśli twój mąż ma alergie - kup mobilny filtr elektrostatyczny, który likwiduje grzyby , pleśnie etc. Kupiłem taki od KOSS-a , jest troche duży, ale likwiduje jakiekolwiek pyłki w pokoju w ciągu 1 godziny i daje sie przemieszczac z pokoju do pokoju.
