Bezcenne ciepło
Jednym z najważniejszych czynników wpływających na zadowolenie z użytkowania budynku mieszkalnego jest komfort cieplny. We wnętrzu powinna panować optymalna i możliwie stabilna temperatura, nawet jeśli ta za oknem spada poniżej zera.
Zimno oddziałuje negatywnie na nasze samopoczucie, a nawet zdrowie. Niestety na temperaturę na zewnątrz nie mamy żadnego wpływu. Z tego powodu powinniśmy jeszcze staranniej zadbać o najbardziej optymalne warunki cieplne tam, gdzie możemy je kształtować, czyli w naszych domach. Aby przez długie lata cieszyć się optymalną temperaturą wnętrz, o komforcie termicznym trzeba pomyśleć już wybierając materiały do budowy domu. W poszukiwaniu odpowiednich budulców, przeglądniemy zapewne liczne katalogi, pełne skomplikowanych parametrów. Co się za nimi kryje i co jest istotne?
Izolacyjność termiczna
Przepływ ciepła zawsze następuje od ośrodka cieplejszego do chłodniejszego. Dlatego kluczowa dla utrzymania optymalnej temperatury we wnętrzu jest izolacyjność termiczna ściany, czyli jej zdolność do stawiania oporu przepływowi ciepła we wspomnianym kierunku. Dwa podstawowe parametry, za pomocą których określa się izolacyjność termiczną, to współczynnik przewodzenia ciepła oraz współczynnik przenikania ciepła. Współczynnik przewodzenia ciepła (λ) jest określony dla każdego rodzaju materiału, niejako naturalny – inną wartość ma drewno, inną szkło, itd. Bardziej złożony jest współczynnik przenikania ciepła (U), obliczany ze wzoru.
Jest to parametr, który opisuje izolacyjność termiczną całej przegrody. W budownictwie to właśnie współczynnik przenikania ciepła ma większe znaczenie, ponieważ dla odczuwanego komfortu termicznego ważne są właściwości całej ściany, a nie poszczególnych materiałów z których została wzniesiona. Dlatego wybierając materiały wznoszeniowe powinniśmy się kierować jak najniższą wartością współczynnika przenikania ciepła, którą osiągnie cała przegroda. –Zalecanym rozwiązaniem jest ściana, która posiada współczynnik przenikania ciepła U = 0,30 W/m2K lub mniejszy – wyjaśnia Krzysztof Omilian z firmy Röben, produkującej ceramikę budowlaną.
Nowe technologie, lepsze parametry
Różnicę pomiędzy współczynnikiem przenikania i przewodzenia ciepła a termoizolacyjnością różnych ścian dobrze ilustruje przykład przegród zbudowanych z pustaków poryzowanych. Glina, która jest podstawowym składnikiem pustaków, ma wysoki współczynnik przewodzenia ciepła, ale już same pustaki – dużo niższy. Jak to możliwe? Pustaki produkowane są z mieszanki gliny z różnymi drobinami, m.in. trocin. Podczas procesu wypalania drobiny spalają się, a w ich miejscu zostają widoczne gołym okiem pory; stąd nazwa: pustak poryzowany.
Otrzymany w ten sposób produkt ma dużo lepsze parametry termiczne, w tym współczynnik przewodzenia ciepła, ponieważ suchy gaz wypełniający mikropory jest doskonałym izolatorem. Właściwości termoizolacyjne przegrody z pustaków mogą być jeszcze lepsze, jeśli ściana będzie dodatkowo izolowana; wpływ na izolacyjność termiczną ściany ma też fachowe wykonawstwo, w tym precyzja wykonania spoin. Natomiast najbardziej optymalne współczynniki przenikania ciepła osiągają ściany trójwarstwowe, złożone z pustaków ceramicznych tworzących ścianę nośną, wełny mineralnej lub innego materiału izolacyjnego oraz okładziny z cegły klinkierowej.
W poszukiwaniu komfortu cieplnego
Termoizolacyjność ścian nie jest jedynym czynnikiem, który wpływa na odczuwany przez mieszkańców komfort cieplny. Istotną rolę ma również akumulacyjność cieplna materiałów wznoszeniowych i związana z nią stabilność cieplna budynku. Wysoka akumulacyjność cieplna oznacza, że ściana nagrzewa się powoli, ale też wolno traci ciepło.
Akumulacyjność cieplna zależy od masy i gęstości budulca - im cięższy materiał został zastosowany, tym zgromadzone w nim ciepło będzie zatrzymane na dłużej. Najlepsze wyniki osiągają tu ściany z ceramiki. Po wyłączeniu ogrzewania lub w przypadku gwałtownego ochłodzenia na zewnątrz, ściany murowane długo utrzymują stałą temperaturę. Od momentu zmiany warunków zewnętrznych lub odcięcia dopływu energii jeszcze przez długi czas nie odczuwa się zmiany temperatury we wnętrzu, co gwarantuje duży komfort użytkowania domu.
Izolacyjność termiczna
Przepływ ciepła zawsze następuje od ośrodka cieplejszego do chłodniejszego. Dlatego kluczowa dla utrzymania optymalnej temperatury we wnętrzu jest izolacyjność termiczna ściany, czyli jej zdolność do stawiania oporu przepływowi ciepła we wspomnianym kierunku. Dwa podstawowe parametry, za pomocą których określa się izolacyjność termiczną, to współczynnik przewodzenia ciepła oraz współczynnik przenikania ciepła. Współczynnik przewodzenia ciepła (λ) jest określony dla każdego rodzaju materiału, niejako naturalny – inną wartość ma drewno, inną szkło, itd. Bardziej złożony jest współczynnik przenikania ciepła (U), obliczany ze wzoru.
Jest to parametr, który opisuje izolacyjność termiczną całej przegrody. W budownictwie to właśnie współczynnik przenikania ciepła ma większe znaczenie, ponieważ dla odczuwanego komfortu termicznego ważne są właściwości całej ściany, a nie poszczególnych materiałów z których została wzniesiona. Dlatego wybierając materiały wznoszeniowe powinniśmy się kierować jak najniższą wartością współczynnika przenikania ciepła, którą osiągnie cała przegroda. –Zalecanym rozwiązaniem jest ściana, która posiada współczynnik przenikania ciepła U = 0,30 W/m2K lub mniejszy – wyjaśnia Krzysztof Omilian z firmy Röben, produkującej ceramikę budowlaną.
Nowe technologie, lepsze parametry
Różnicę pomiędzy współczynnikiem przenikania i przewodzenia ciepła a termoizolacyjnością różnych ścian dobrze ilustruje przykład przegród zbudowanych z pustaków poryzowanych. Glina, która jest podstawowym składnikiem pustaków, ma wysoki współczynnik przewodzenia ciepła, ale już same pustaki – dużo niższy. Jak to możliwe? Pustaki produkowane są z mieszanki gliny z różnymi drobinami, m.in. trocin. Podczas procesu wypalania drobiny spalają się, a w ich miejscu zostają widoczne gołym okiem pory; stąd nazwa: pustak poryzowany.
Otrzymany w ten sposób produkt ma dużo lepsze parametry termiczne, w tym współczynnik przewodzenia ciepła, ponieważ suchy gaz wypełniający mikropory jest doskonałym izolatorem. Właściwości termoizolacyjne przegrody z pustaków mogą być jeszcze lepsze, jeśli ściana będzie dodatkowo izolowana; wpływ na izolacyjność termiczną ściany ma też fachowe wykonawstwo, w tym precyzja wykonania spoin. Natomiast najbardziej optymalne współczynniki przenikania ciepła osiągają ściany trójwarstwowe, złożone z pustaków ceramicznych tworzących ścianę nośną, wełny mineralnej lub innego materiału izolacyjnego oraz okładziny z cegły klinkierowej.
W poszukiwaniu komfortu cieplnego
Termoizolacyjność ścian nie jest jedynym czynnikiem, który wpływa na odczuwany przez mieszkańców komfort cieplny. Istotną rolę ma również akumulacyjność cieplna materiałów wznoszeniowych i związana z nią stabilność cieplna budynku. Wysoka akumulacyjność cieplna oznacza, że ściana nagrzewa się powoli, ale też wolno traci ciepło.
Akumulacyjność cieplna zależy od masy i gęstości budulca - im cięższy materiał został zastosowany, tym zgromadzone w nim ciepło będzie zatrzymane na dłużej. Najlepsze wyniki osiągają tu ściany z ceramiki. Po wyłączeniu ogrzewania lub w przypadku gwałtownego ochłodzenia na zewnątrz, ściany murowane długo utrzymują stałą temperaturę. Od momentu zmiany warunków zewnętrznych lub odcięcia dopływu energii jeszcze przez długi czas nie odczuwa się zmiany temperatury we wnętrzu, co gwarantuje duży komfort użytkowania domu.
Źródło: ''
Komentarze