310
305
Strefa ekspertów HVACR

Wilgotnoś wg przepisów

Witam.
Pojawia się ciekawy temat.
Jaka jest mili Państwo minimalna wilgotność powietrza w pomieszczeniach biurowych wg polskich przepisów?
A co za tym idzie, czy istnieje konieczność nawilżania powietrza?
Czy niespełnienie wymogu pozostaje bez konsekwencji?
Proszę o wypowiedzi osoby znające materię.

Skoro jeszcze można robić centralną wentylacje na obiekty biurowe, lub wentylację konwekcyjną, to przepis o wymogach komfortu wilgotnościowego istnieć nie może.

Wilgotność powinna być w zakresie 30-60% ale to jest tylko zalecenie a nie jakiś przepis.

a nie jest to zapis w obowiązującej normie?

Nie można zrobić "normy" ! Z prostego powodu, są źródła wilgoci i wentylacja, która wilgoć odprowadza. Czyli prosto pisząc - wprowadzenie normy wykluczyłoby wentylację konwekcyjną, bo norma wymuszałaby regulację. Poza tym, ten kto normy ustala musiałby się znać na wentylacji. A co może wiedzieć o wentylacji ktoś kto na wentylację konwekcyjną mówi "grawitacyjna"? Wentylacja grawitacyjna ( gdyby taka istniała), byłaby stała, powszechna i bez możliwości zakłócenia.

Oczywiście że przepisy to regulują np. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA PRACY I POLITYKI SOCJALNEJ z dnia 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe. Jest tam zapis: 11. 1. Wilgotność względna powietrza w pomieszczeniach przeznaczonych do pracy z monitorami ekranowymi nie powinna być mniejsza niż 40%. Coraz więcej skarg jest kierowanych do PIP dotyczących zbadania stanowiska pracy ( w zakładach z klimatyzacją ). Jeśli chodzi o normy to od 1994 r. nie są one obowiązujące o ile nie zostały przywołane w rozporządzeniu. Niestety aby coś dobrze zaprojektować lub wykonac trzeba się wgłębić w kilka a czasem kilkanaście różnych rozporządzeń przepisów norm itp.

Panie Brzęczykowski. Masz Pan tyle swoich postów na tym portalu. Daj Pan spokój i nie zabieraj Pan czasu w tym temacie.
Pana dywagacje na temat wentylacji konwekcyjnej mnie nie interesują. Nie interesuje mnie również Pańskie zdanie na temat: "wilgotności wg przepisów".
Ogólnie mówiąc Panie Brzęczykowski nie interesuje mnie Pańskie zdanie w żadnym temacie. W szczególności nie życzę sobie żeby Pan zabierał głos w jakimkolwiek moim poście.
A do wszystkich innych zainteresowanych:
Mam problem z odbiorem budynku. Inwestor zarzucił mi, że wilgotność wewnątrz pomieszczeń biurowych nie spełnia obowiązujących przepisów prawa. Tzn konkretnie chodzi o:
1. ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie i przywołaną w nim normę
2. Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe.

Czy ktoś spotkał się już z takim problemem i może pomóc w obaleniu argumentacji strony przeciwnej?

U mnie w projekcie najczęściej w uzgodnieniu z Inwestorem umieszczam inf. o nawilżaniu indywidualnym - w końcu nie jest powiedziane, że wilgotność ma być utrzymywana przez system wentylacji !.
Po za tym z praktyki nawilżacze montowane na kanałach są przez obsługę wyłączane (moc elektryczna!) i nie serwisowane.

Każdy inżynier znający temat sobie poradzi... zaprojektuje wentylację z regulacją w mieszkaniu czy apartamencie, regulacja pozwoli na utrzymanie wilgotności w strefie komfortu. Natomiast posiadacz dyplomu napisze zrobi drogą centralną wentylacje i napisze "po co pan sie wtrąca" „co za bzdury…” Taka jest różnica między papierem a wiedzą.

Nie mogę co za debil , ten znowu o tych apartamentach, brak słów

O wentylacji, nie apartamentach. A reakcja jak wyżej jest typowa, dla kogoś kto nie rozumie, ale ma pretensje. Z definicji wentylacji jest wykluczone robienie dużych central. Wystarcz umieć liczyć i znać zagadnienie.

Ty kumasz gościu że nikogo nie interesują twoje wywody? Spier..... z wątku gdzie ci wyraźnie powiedziano żebyś się zmył. Idź i załóż swój, będziesz móg pieprzyć trzy po trzy do woli.

Panie i Panowie. Ponieważ elokwencja Pana TB jest po za zasięgiem większości odwiedzających to forum (co ja akurat przyjmuję jako komplement) prosiłbym o ignorowanie wpisów tego Pana i niekomentowanie ich. Zamazuje to niepotrzebnie obraz problemu, który staram się tutaj poddać pod dyskusję.
Mam nadzieję, że w przyszłości provider tego portalu uzupełni możliwości obsługi forum dyskusyjnego o funkcje blokowania wpisów konkretnych osób i konkretnych adresów IP przez autora postu.
Na dzień dzisiejszy pozostaje nam jedynie ignorowanie wpisów.
Temat jak w tytule pozostaje oczywiście do dalszej dyskusji.
Czekam na sugestie osób, które spotkały się z podobnym problemem

Ignorować ... wykasować... po co się coś dowiedzieć.
Niestety bez wiedzy - tylko sprzeczności.
Normy na wilgotność, na ilość m3/h na osobę, wykluczają wentylacje naturalna ( fachowo konwekcyjną ) i wielkie centrale wentylacyjne. A produkcja fatalnych projektantów - jest faktem . Nie mamy w Polsce zdrowej optymalnej wentylacji. Zaprzeczanie temu nie ma sensu. Ma sens przykrycie swojej niewiedzy - "banem" "debilem" .
To normalne u ludzi niedouczonych z pretensjami.

A na jakiej podstawie inwestor twierdzi, że nie są dotrzymane warunki?

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.