zastanawiam się nad kupnem nowej książki recknagla? nie wiecie czy warto??
zastanawiam się nad kupnem nowej książki recknagla? nie wiecie czy warto??
nie warto malicki w zupełności wystarcza
no złośliwy byłem
Jak masz poprzedniego Recknagla to nie warto. Po co Ci tyle nowych reklam ... ?
jezeli nie mam reknagla to lepiej kupic nowa czy starsza wersje?
Jak nie masz to możesz kupić tylko nową. Chyba, że ktoś kupił sobie nową i chce się pozbyć starej wersji. Nowa ma więcej danych no i jest uaktualniona, tylko ta cena jest trochę odstraszająca, zwłaszcza przy ilości reklam, które są w środku.
Na Allegro widzialam stara po 100 zl a nowa to jakies 300 wiec nie wiem czy dodatkowe informacje sa warte 200zl.
Mam czytać ? W starej książce mam swoją reklamę, w nowej przespałem sprawę ???
Mam czytać ? W starej książce mam swoją reklamę, w nowej przespałem sprawę ??? Żal serce ściska ?
Jak nie masz to możesz kupić tylko nową. Chyba, że ktoś kupił sobie nową i chce się pozbyć starej wersji. Nowa ma więcej danych no i jest uaktualniona, tylko ta cena jest trochę odstraszająca, zwłaszcza przy ilości reklam, które są w środku.
---------------------------------------------------------
W starej książce było znacznie więcej reklam, a cena książki 14 lat temu była zbliżona do obecnej. Jednak biorąc pod uwagę siłę nabywczą wtedy i teraz, to obecna jest oczywiście tania jak barszcz.
Dzięki tym reklamom książka kosztuje nie 119 tylko 70 Eur, oczywiście w przeliczeniu na PLN-y. Dzięki tym co chcieli wyłożyć na reklamę, korzysta przede wszystkim student.
Mam czytać ? W starej książce mam swoją reklamę, w nowej przespałem sprawę ??? Żal serce ściska ?
Tak. Żal serce ściska, że są takie mondzioły co wszystko na kasę przeliczają.
Jak nie masz to możesz kupić tylko nową. Chyba, że ktoś kupił sobie nową i chce się pozbyć starej wersji. Nowa ma więcej danych no i jest uaktualniona, tylko ta cena jest trochę odstraszająca, zwłaszcza przy ilości reklam, które są w środku.
---------------------------------------------------------
W starej książce było znacznie więcej reklam, a cena książki 14 lat temu była zbliżona do obecnej. Jednak biorąc pod uwagę siłę nabywczą wtedy i teraz, to obecna jest oczywiście tania jak barszcz.
Dzięki tym reklamom książka kosztuje nie 119 tylko 70 Eur, oczywiście w przeliczeniu na PLN-y. Dzięki tym co chcieli wyłożyć na reklamę, korzysta przede wszystkim student.
Żyjemy w Polsce, więc przeliczanie na EURO nie ma sensu. Oficjalna cena dla studenta jest jednak wysoka, zwłaszcza przy ilości reklam. I w takim tonie była moja wypowiedź. 295 naszych złociszy to nie jest mały wydatek dla studenta, więc za bardzo z tego nie korzysta. Ale jak już miałbym wybierać to wybrałbym nową.
Tematy na forum