273
274
226
276
Strefa ekspertów HVACR

recknagel nowy

zastanawiam się nad kupnem nowej książki recknagla? nie wiecie czy warto??

nie warto malicki w zupełności wystarcza
no złośliwy byłem

Jak masz poprzedniego Recknagla to nie warto. Po co Ci tyle nowych reklam ... ?

jezeli nie mam reknagla to lepiej kupic nowa czy starsza wersje?

Jak nie masz to możesz kupić tylko nową. Chyba, że ktoś kupił sobie nową i chce się pozbyć starej wersji. Nowa ma więcej danych no i jest uaktualniona, tylko ta cena jest trochę odstraszająca, zwłaszcza przy ilości reklam, które są w środku.

Na Allegro widzialam stara po 100 zl a nowa to jakies 300 wiec nie wiem czy dodatkowe informacje sa warte 200zl.

Mam czytać ? W starej książce mam swoją reklamę, w nowej przespałem sprawę ???

Mam czytać ? W starej książce mam swoją reklamę, w nowej przespałem sprawę ??? Żal serce ściska ?

Jak nie masz to możesz kupić tylko nową. Chyba, że ktoś kupił sobie nową i chce się pozbyć starej wersji. Nowa ma więcej danych no i jest uaktualniona, tylko ta cena jest trochę odstraszająca, zwłaszcza przy ilości reklam, które są w środku.
---------------------------------------------------------
W starej książce było znacznie więcej reklam, a cena książki 14 lat temu była zbliżona do obecnej. Jednak biorąc pod uwagę siłę nabywczą wtedy i teraz, to obecna jest oczywiście tania jak barszcz.
Dzięki tym reklamom książka kosztuje nie 119 tylko 70 Eur, oczywiście w przeliczeniu na PLN-y. Dzięki tym co chcieli wyłożyć na reklamę, korzysta przede wszystkim student.

Mam czytać ? W starej książce mam swoją reklamę, w nowej przespałem sprawę ??? Żal serce ściska ?
Tak. Żal serce ściska, że są takie mondzioły co wszystko na kasę przeliczają.

Jak nie masz to możesz kupić tylko nową. Chyba, że ktoś kupił sobie nową i chce się pozbyć starej wersji. Nowa ma więcej danych no i jest uaktualniona, tylko ta cena jest trochę odstraszająca, zwłaszcza przy ilości reklam, które są w środku.
---------------------------------------------------------
W starej książce było znacznie więcej reklam, a cena książki 14 lat temu była zbliżona do obecnej. Jednak biorąc pod uwagę siłę nabywczą wtedy i teraz, to obecna jest oczywiście tania jak barszcz.
Dzięki tym reklamom książka kosztuje nie 119 tylko 70 Eur, oczywiście w przeliczeniu na PLN-y. Dzięki tym co chcieli wyłożyć na reklamę, korzysta przede wszystkim student.

Żyjemy w Polsce, więc przeliczanie na EURO nie ma sensu. Oficjalna cena dla studenta jest jednak wysoka, zwłaszcza przy ilości reklam. I w takim tonie była moja wypowiedź. 295 naszych złociszy to nie jest mały wydatek dla studenta, więc za bardzo z tego nie korzysta. Ale jak już miałbym wybierać to wybrałbym nową.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.