Witam,
Pytanie raczej nie na to forum ale sprobuje. Otoz zaprojektowalem instalacje na pompach ciepla lacznie na 196kW - budynek hotelu. Dolne zrodlo to sondy pionowe - lacznie ponad 3km odwiertu. Chodzi o pompe obiegowa dolnego zrodla - zaprojektowalem pompy elektroniczne jako, ze kazda pompa ciepla bedzie miala zawor dlawiacy po stronie przeplywu dolnego zrodla. Wymyslilem sobie, ze takim zaworem dostosuje predkosc przeplywu na kazdym parowniku do odpowiedniej wielkosci (wg wytycznych producenta pomp ciepla)tak zeby kazda pompa c. pracowala poprawnie. Przy pompie elektronicznej dlawiac przeplywy plynnie zmieni mi sie tez wysokosc podnoszenia pompy obiegowej. Ale teraz inwestor nie chce inwestowac w pompe obiegowa za ponad 4k Euro i chce ja zamienic na taki sam typ ale nie elektroniczny (pomijam sens tych oszczednosci przy calym projekcie wartym ponad 150tys Euro).
Pytanie: Czy wstawiajac zamiast pompy TPE - pompe TP i dlawiac przeplywy zaworami na kazdej pompie ciepla nie rozpierdzili mi to obiegowki? Osobiscie nie wydaje mi sie to prawdopodobne ale wole zapytac praktykow. Wg mnie to poprostu zmniejszy sie sumaryczny przeplyw wiec wzrosnie tez wysokosc podnoszenia pompy obiegowej zgodnie z jej charakterystyka i jednoczesnie wzrosnie tez cisnienie w calej instalacji.
Prosze mnie tez nie besztac za brak tej wiedzy ale nigdy sie z takim problemem nie zetknalem a dopiero zaczynam projektowanie swiezo po studiach. Doswiadczenia w uzytkowaniu takich pomp tez nie mam.
