Zyski ciepła w hamowni samochodowej - dane do obliczeń wentylacji

Witam,
mam zaprojektować instalację wentylacji nawiewno-wywiewnej w hamowni samochodowej. Instalacja składać się będzie z 2 wentylatorów - nawiewnego i wyciągowego. Mam jednak problem z określeniem poziomu zysków ciepła z rozgrzanego silnika samochodu. Dodam, że chodzi o silniki o mocy powyżej 400KM. Czy ktoś z szanownych Użytkowników tego forum spotkał się w swojej karierze zawodowej z takim projektem i mógłby się podzielić swoimi doświadczeniami bądź chociaż wskazać kierunek poszukiwań? Z góry dziękuję za wszelką pomoc w tej sprawie. Pozdrawiam.

A przypadkiem to nie spaliny są głównym zanieczyszczeniem w takim pomieszczeniu i wg nich powinno dobierać się wentylację?

Temat spalin rozwiążę specjalistycznym odciągiem spalin, chodzi mi o ilość powietrza jaką trzeba doprowadzić do chłodnicy silnika i samego silnika aby odebrać generowane przez nie ciepło i nie dopuścić do ich uszkodzenia w wyniku przegrzania.

Ponawiam temat...

Ja zaprojektowałbym instalację na ok 5-6 wymian, a do regulacji ilości powietrza zastosowałbym falowniki.

Wg mnie powinieneś policzyć zyski ciepła jak sam piszesz dla 400 KM z uwzględnieniem tego że sprawność silnika wynosi około 25%-30% czyli to jest te właśnie 400 KM, . policz dla warunków nie korzystnych - czyli t zew +30, i różnice na chłodnicy masz ilość powietrza, nie zapomnij o nadwyżce nawiewu o wyciąg spalin i masz komplet

IMO w garażu silnik samochodu nigdy nie osiągnie mocy maksymalnej (tutaj 400 KM). Taką moc osiąga na ulicy gdzie przemieszcza dużą masę z dużą prędkością i gdzie są duże opory powietrza. No chyba, że jest tam hamownia podwoziowa, ale nawet wtedy silnik pracuje z pełną mocą przez kilkanaście, kilkadziesiąt sekund. Wyliczanie ilości powietrza dla odebrania tych chwilowych zysków ciepła jest IMO bezsensowne. Przecież cały garaż ma jakąś pojemność cieplną.
A propos hamowni. Na wykresach z hamowni często na dole jest wykres straty mocy w układzie przeniesienia napędu. Oparłbym się na tych wykresach żeby oszacować ile ciepła zostaje w garażu.
Pozdrawiam

Na moje oko trzeba by temat rozwiązać tak:

Wyciąg wiadomo - specjalny odciąg spalin - TYLKO UWAGA - zapytaj najpierw producenta o dobór - określając zastosowanie - bo czym innym jest standardowy odciąg do osobówki podczas badań technicznych, a czym innym odciąg spalin z pałowanego na hamowni silnika!
Jakby co to polecam nasze produkty w tym względzie: www.tecma.pl
Ale oczywiście znajdziesz i kilku innych producentów w necie.

Sprawa druga to zyski ciepła i konieczność zapewnienia PRZEPŁYWU powietrza. Sprawność silników samochodowych wynosi w granicach 30% ( około- zależnie od silnika, punktu pracy itd). Następne 30% to straty wewnętrzne, a następne to straty ciepła. Oczywiście to stara szkoła, która przy nowych super turbo intercoolerach może już coraz bardziej odstawać od rzeczywistości. Można przyjąć, że silnik, który ma 400 KM teoretycznie powinien oddać drugie tyle do otoczenia. Czyli 400x0,7=280 kW ciepła.
Tyle teoria - trzeba by wrzucić na to jakiś współczynnik bezpieczeństwa.
Więc ilość powietrza wyjdzie spora...
Drugie kryterium to zapewnienie przepływu powietrza - na chłodnicę, na intercooler, na chłodnicę oleju itp - silnik który ma 400 KM to już nie zabawka ! Spróbuj od technologa/ producenta hamowni wyciągnąć info jaka ma być prędkość przepływu powietrza tzw. w mordę wind ;) na samochód. I z tego wyjdzie CI także spora ilość powietrza co gorsza również wyjdzie z tego prędkość tego powietrza!
I dopiero wtedy będzie wiadomo co i jak.

Pozdrawiam