310
313
305
Strefa ekspertów HVACR

Nasady kominowe Turbowent Hybrydowe - co sądzicie?

Witam.
Dla domu w stanie surowym została przewidziana wentylacja grawitacyjna (są już przewidziane kominy i dachówki wentylacyjne dla poszczególnych pomieszczeń).
Nie chcę stosować typowej wentylacji mechanicznej, ponieważ lubię cały rok korzystać z otwartych okien.
Jednak latem występuje standardowy problem z brakiem ciągu - myślałem o zastosowaniu Turbowentów Hybrydowych do podtrzymania/regulacji/prawidłowego kierunku ciągu (http://www.darco.com.pl/pl/oferta.php?o=1&kid=33#poz), jednak widzę następujące problemy:
- wysoki koszt, bo przy ok. 10 przewodach wentylacyjnych musiałbym zastosować na każdym nasadę (a koszt 1 to ok. 800-900 zł.)
- problem w przypadku awarii/braku nasady na którymś z przewodów (przewiduję odwrotny ciąg w takim przewodzie wywołany przez ciąg wspomagany nasadą na innym przewodzie)
- zwiększona awaryjność (silniki) i komplikacja takiego systemu
Czy ktoś mógłby coś doradzić? Najmniej interesuje mnie oszczędność energii w związsku z wentylacją, najbardziej zaś zależy mi na możliwości trzymania otwartych okien ale i na dobrej wentylacji, gdy są one zamknięte (nieobecność w domu, zima, itd.).
Mam przygotowane doprowadzenie świeżego powietrza pod kominek, mogę też dołożyć drugie, dedykowane doprowadzenie do wentylacji.
Nawiew mechaniczny raczej wykluczam, bo jeśli w pomieszczeniu z nawiewem otworze okno, to i tak nawiewane powietrze ucieknie tą najbliższą drogą.
Interesuje mnie wspomaganie wyciągu grawitacyjnego.
Dzięki,
-marek

Już za moich czasów lata 1999-2000 przy temp wyższej niż 25 stopni nie sprawdza się. Jest zaduch, słychać szum turbiny.. I nic więcej.
ten system stosowano w toaletach budynków publicznych również - szkoły, pensjonaty. Nawiew był pod oknem.
Nie sprawdziło się. Ja również wykorzystałam to w swoim projekcie.
Do domu zainstaluj sobie system Darco.

Nawiew wykluczam, wspomagać chcę wyciąg, a nie możesz zrobić wentylacji z odzyskiem? Od stycznia zdaje się to będzie konieczność. Będziesz musiał być sklasyfikowany energetycznie!

Już za moich czasów lata 1999-2000 przy temp wyższej niż 25 stopni nie sprawdza się. Jest zaduch, słychać szum turbiny.. I nic więcej.
ten system stosowano w toaletach budynków publicznych również - szkoły, pensjonaty. Nawiew był pod oknem.
Nie sprawdziło się. Ja również wykorzystałam to w swoim projekcie.
Do domu zainstaluj sobie system Darco.
Zaraz - nie rozumiem, piszesz, ze sie nie sprawdzilo a potem, ze mam zainstalowac Darco - przeciez te turbowenty to sa wlasnie Darco - ?
-marek

Jak nie chcesz rekuperacji to zamontuj sobie system z wentylatorami wyciągowymi i nawiewnikami, które będziesz mógł sobie zamknąć, aby otworzyć okna. Dość ciekawy masz pomysł, więc się przed zakupem upewnij czego naprawdę chcesz.

A tak w sumie to jakie mogą być nieporządane skutki, jeśli przy wentylacji mechanicznej wywiewnej (czyli wyciągi w kominach + nawiewniki) otworzę okno?
Bo jakoś żadne mi nie przychodzą do głowy - poza tym, że świeże powietrze będzie brane z okna a nie z nawiewu, czyli nie powinienem otwierać okna w łazience i kuchni (zapachy).
Czy coś jeszcze?
-marek

Według mnie turbowenty nie są dobrym pomysłem dla domu jednorodzinnego (tym bardziej że chciałbyś je zastosować na każdym otworze wylotowym). Po pewnym czasie, bez częstych konserwacji staną się uciążliwe w eksploatacji. No i dochodzi jeszcze sprawa wiatru, którego brak lub bardzo mała prędkość spowoduje tylko pogorszenie wentylacji w domu (nieruchomy turbowent powoduje większą stratę ciśnienia , a co za tym idzie mniejszy przepływ powietrza w kanałach).

Jasne, że w łazience i kuchni nie powinieneś otwierać okien. Jak nie chcesz montować nawiewników to ok. Twoja sprawa, ale pamiętaj o otwieraniu lub rozszczelnieniu zimą. Co do Turbowenta to napisał Ci kolega powyżej. Lepiej zamontuj sobie wentylatory wyciągowe bez nawiewników, jak koniecznie chcesz sterować uchyłem okien.

Tylko jedna mała uwaga - "Turbowent Hybrydowy" ZAWIERA silnik,to jest turbowent z czujnikiem i silnikiem,który załącza go w przypadku braku/zbyt małego/nadmiernego/odwrotnego ciągu, żeby utrzymać stale ten sam ciąg w przewodzie wentylacyjnym.
Nadal mam mętlik w głowie :-(. Jak razwiązać problem wentylacji. W domu (stan surowy) są już podbudowane kominy do went. grawit.. Do tego zależy mi na możliwości otwierania okien w dowolnym momencie bez wynalazków typu odłączanie wentylatorów w momencie otwierania okna.
Do tego wszystkiego mam salon połączony z kuchnią, gdzie jest kominek i gdzie z tego co wiem musi być wentylacja grawitacyjna.
-marek

Do tego wszystkiego mam salon połączony z kuchnią, gdzie jest kominek i gdzie z tego co wiem musi być wentylacja grawitacyjna.
-marek
Niekoniecznie, jeśli kominek jest z zamkniętą komorą spalania to nie musi być wentylacji grawitacyjnej... Gdzieś na początku doczytałem, że do kominka nasz doprowadzone powietrze z zewnętrz, a więc komora spalania jest zamknięta, no chyba że źle zrozumiałem...
Moim zdaniem te urządzenia to nie jest głupi pomysł, są wspomagane wentylatorem, więc pracują w czasie gdy wieje jak i wtedy gdy nie ma wiatru. Dodatkowo jak wieje mocno, to zmniejszają (przeszkadzają) aby nie było zbyt dużo powietrza wyciąganego. Jeśli rzeczywiście są tak dobre jak opisuje to katalog to OK, ale jeśli jest to tylko kolejny syf, który zepsuje się przy pierwszym dużym wietrze to... Na to nikt już na tym forum nic nie poradzi...

Polecam zapoznać się z oferta sklepu, który oferuje nasady wentylacyjne wysokiej jakości, które są produkowane przez polskich producentów. Osobiście nie przepadam za nasadami hybrydowymi więc polecam wybrać któreś z oferowanych przez polski sklep.

Turbowent Hybrydowy do bardzo dobre rozwiązanie. W ubiegłym roku zakupiłem turbowent TULIPAN mechaniczny /zależny od wiatru/ ale tu wyrzuceni pieńiędzy bo działa tylko podczas podmuchów wiatru. Przy krótkim kominie /stropodach/ wentylacja działa raczej odwrotnie tzn powietrze nie jest wyciągane ale wtłaczane do łazienki razem ze spalinami z sąsiednich kominów co powoduje ochłodzenie i czad w łazience. W tym roku zakupiłem turbowent TULIPAN Hybrydowy, który sprawdza się znakomicie /jest ciepło i nie czuć czadu/. Siłę ciągu można regulować na regulatorze. Niezależnie od wiatru czy flauty jakość powietrza w łazience jest bardzo dobra. Zużycie energii minimalne. Jedyny mankament to koszt zakupu ale to lepsze niż utrata zdrowia lub życia.

Skusiłem się na nasadę hybrydową. Pół roku było wszystko fajnie, ale pewnej nocy przyszła większa wichura i nasada przestała działać. U sprzedawcy dowiedziałem się, że gwarancja nie obejmuje uszkodzeń spowodowanych warunkami atmosferycznymi. Nasada firmy Darco. Nie polecam, kilkaset złotych wywalone w błoto.

Dzięki za konentarz bo właśnie chciałem kpić nasady kominowe Darco!!

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.