Wyszczególnię w punktach brak kompetencji i nierzetelność firmy Heatec:
1. Czerpnię powietrza umiejscowiono w podłodze prawie na środku salonu, zamiast w ścianie, choć było w ścianie miejsce i aż się prosiło ją tam zainstalować. Przez to ta część salonu stała się niezamieszkała, na domiar złego stała się niebezpieczna dla dzieci i gości, którzy mogli w nią wpaść. Otwór czerpni wielkości 70x70 cm nie został zabezpieczony, a jedynie została zamknięty miękką żaluzją. Pracownicy i właściciele firmy Heatec twierdzili, że tak może zostać i „wszyscy tak robią”.
2. System nie został wytłumiony żadnym materiałem dźwiękochłonnym, przez co jest bardzo głośny.
3. Ilość kratek nawiewowych firma Heatec zaprojektowała bez żadnej reguły, np. pokój 10m2 z dwoma oknami miał trzy kratki nawiewowe a pokój 14m2 również z dwoma oknami tylko dwie kratki przez co ten pierwszy był przegrzany a drugi niedogrzany.
4. Heatec nie doradził nic odnośnie wentylacji w kotłowni przez co musieliśmy dokonywać dużych i kosztownych przeróbek już po oddaniu domu.
5. Firma Heatec nie mogła dostarczyć przez 4 miesiące kratek nawiewowych tłumacząc się brakiem czasu i tym, że „jesteśmy zbyt wymagającym klientem”.
6. Heatec źle zainstalował bojler, sprzedając system ze źle dobranym kotłem grzewczym przez co gorąca woda w kranach miała brązowe zabarwienie (bynajmniej nie z powodu zażelazienia). Później specjalista z innej firmy powiedział nam, że bojler powinien mieć katodę zamieniona z anodą, czego Heatec nie wiedział.
7. Na reklamacje w okresach ostrej zimy firma Heatec potrafiła reagować z kilkudniowym opóźnieniem. W dniach, kiedy było -20ºC mieliśmy 3-dniowy przestój pieca Rheem i musieliśmy się wyprowadzić do hotelu ponieważ Heatec nie chciał nas obsłużyć. Przypomniała sobie bowiem, że to my byliśmy ci „wymagający klienci”. Nawet nie dały żadnego skutku interwencje u innych przedstawicieli pieców Rheem na Polskę. W końcu dogadaliśmy się z pracownikiem firmy Heatec, który przyjechał po godzinach pracy aby nam naprawić piec.