Strefa ekspertów HVACR

Heatec-Polska opinię o firmie

Witam,

Kiedys jak rządził tam Pan Arkadiusz - głowa rodu - było fajnie i po ludzku ... Odkąd rządy przejeli synowie jest różnie - kwadratowo i podłuznie ;) Kiedys była to większa firma, teraz jes mała.
Kiedyś był to tygiel talentów - przewineło sie tam mnóstwo ludzi z branzy i mozna było sie tam czegos nauczyć - równiez samodzielności ... Teraz nie za bardzo jest tam od kogo się uczyć :(
Decyzje pozostawiam tobie - zawsze można sie zwolnić - byle by przy tym nie ucieto Ci ostatniej pensji, bo tak tez sie zdarzało :(

Pan Arkadiusz - persona pełen szacunek,
Synowie - młodzi i nie branzyści - reszte dośpiewaj sobie sam ...

Praca na pewno samodzielna :)
Spokojna bez zbędnego pospiechu
Niestety trudno wytrzymać z przełożonym stąd non stop poszukują pracowników.
Ale daje dużo samodzielności uczysz się na własnych błędach ale bez odpowiedzialności

Ja też tam pracowałam ponad dwa lata i nie narzekam, sporo się nauczyłam i na szefostwo nie narzekałam (za często ;)).

Wyszczególnię w punktach brak kompetencji i nierzetelność firmy Heatec:
1. Czerpnię powietrza umiejscowiono w podłodze prawie na środku salonu, zamiast w ścianie, choć było w ścianie miejsce i aż się prosiło ją tam zainstalować. Przez to ta część salonu stała się niezamieszkała, na domiar złego stała się niebezpieczna dla dzieci i gości, którzy mogli w nią wpaść. Otwór czerpni wielkości 70x70 cm nie został zabezpieczony, a jedynie została zamknięty miękką żaluzją. Pracownicy i właściciele firmy Heatec twierdzili, że tak może zostać i „wszyscy tak robią”.
2. System nie został wytłumiony żadnym materiałem dźwiękochłonnym, przez co jest bardzo głośny.
3. Ilość kratek nawiewowych firma Heatec zaprojektowała bez żadnej reguły, np. pokój 10m2 z dwoma oknami miał trzy kratki nawiewowe a pokój 14m2 również z dwoma oknami tylko dwie kratki przez co ten pierwszy był przegrzany a drugi niedogrzany.
4. Heatec nie doradził nic odnośnie wentylacji w kotłowni przez co musieliśmy dokonywać dużych i kosztownych przeróbek już po oddaniu domu.
5. Firma Heatec nie mogła dostarczyć przez 4 miesiące kratek nawiewowych tłumacząc się brakiem czasu i tym, że „jesteśmy zbyt wymagającym klientem”.
6. Heatec źle zainstalował bojler, sprzedając system ze źle dobranym kotłem grzewczym przez co gorąca woda w kranach miała brązowe zabarwienie (bynajmniej nie z powodu zażelazienia). Później specjalista z innej firmy powiedział nam, że bojler powinien mieć katodę zamieniona z anodą, czego Heatec nie wiedział.
7. Na reklamacje w okresach ostrej zimy firma Heatec potrafiła reagować z kilkudniowym opóźnieniem. W dniach, kiedy było -20ºC mieliśmy 3-dniowy przestój pieca Rheem i musieliśmy się wyprowadzić do hotelu ponieważ Heatec nie chciał nas obsłużyć. Przypomniała sobie bowiem, że to my byliśmy ci „wymagający klienci”. Nawet nie dały żadnego skutku interwencje u innych przedstawicieli pieców Rheem na Polskę. W końcu dogadaliśmy się z pracownikiem firmy Heatec, który przyjechał po godzinach pracy aby nam naprawić piec.

"Czerpnię powietrza umiejscowiono w podłodze prawie na środku salonu"
nie potrafię sobie tego wyobrazić...

czerpnia powietrza na środku salonu ??

Czerpnie czyli kratkę powrotną. ale żeby w podłodze??? nie chciało im się kuć ściany??? lenie śmierdzące :D
Gdzie mieszkasz ??
Troche serwisowałem te piece i jakoś akurat do nich nie miałem zastrzeżeń - większość kłopotów byłą zwiazana z brakiem wiedzy instalatorów i pseudo fachowców od uruchomienia - do tego stopnia że piec trzy lata pracował nie poprawienie bo panowie instalatorzy zdemontowali sygon odprowadzajacy kondensat z wymiennika - bo jest niepotrzebny $%#^$#^&$

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.