jakbyś miał jedno-dwa to nie ma problemu - linka holownicza, łapiesz za gałąź naciągasz ( zrób to wieczorem w dniu kiedy dobrze wieje) aż strzeli i zgłaszasz do urzędasa, że wiatr uszkodził i zagraża bezpieczeństwu.. zawsze dają zgode na darmową wycinkę, ale przy kilkudziesieciu drzewach możesz mieć problemy z wytłumaczeniem trąby powietrzenej o małym zasięgu... :)