Rozmowa z Jerzym Wynarskim to październikowy wywiad naszego cyklu "Sylwetki Prezesów branży HVACR".

Jerzy Wynarski – właściciel firmy Remowent, która 26 września świętowała jubileusz 10-lecia istnienia. W branży wentylacyjnej od 30 lat. Mąż Barbary, ojciec Michała, dziadek Michaliny. Pasjonat prac w ogrodzie i podróży – szczególnie tych dalszych.

Redakcja: Jak wspomina Pan początki w branży?

Jerzy Wynarski: Nie będę oryginalny mówiąc, że nie było łatwo. Zakładałem firmę w czasach rynkowej koniunktury, ale już zbliżał się ten słynny kryzys finansowy. To, że udało nam się wejść na rynek, przetrwać gorsze momenty i zbudować silną pozycję w branży jest w dużej mierze zasługą naszych partnerów biznesowych. Mam tutaj na myśli przede wszystkim prezesa firmy Energia z Bydgoszczy, który na samym początku  nam zaufał i powierzył realizację dużej inwestycji w Warszawie. Przy okazji jubileuszu 10-lecia chciałbym mu za to podziękować. 

 

R: W województwie kujawsko-pomorskim działa wiele firm z branży wentylacyjnej. To Pana nie martwiło?

JW: To prawda, w naszym regionie panuje ogromna konkurencja, ale zdawałem sobie z tego sprawę i od początku zakładałem, że pracy będziemy szukać na terenie całej Polski. Inwestycje realizowane w granicach województwa należą do rzadkości. 

 

R: Duża konkurencja wymusiła na Panu poszukanie jakiejś niszy, specjalizacji?

JW: Praktycznie od początku działalności skupialiśmy się na instalacjach oddymiania garaży w obiektach wielkopowierzchniowych. Duży wpływ na to miało zacieśnienie współpracy z firmą Flakt Woods, z którą zrealizowaliśmy kilkadziesiąt największych inwestycji na terenie całej Polski, jak Stadion Narodowy w Warszawie, Sky Tower we Wrocławiu i wiele innych.

 

R: 10 lat w branży to duży kapitał doświadczeń. Gdy spogląda Pan wstecz - jakie są Pańskie refleksje? 

JW: Z perspektywy czasu wiem, że rozpoczęcie działalności w branży wentylacyjnej wymaga posiadania sporego kapitału. Bardzo ważne jest także budowanie dobrych relacji z dostawcami materiałów, którzy udzielą kredytu zaufania i wydadzą materiał z przesuniętym terminem płatności.Kolejna kwestia: ludzie. Firmę dobrze jest oprzeć na osobach, które mają duże doświadczenie i przede wszystkim wiedzę. To od nich mogą uczyć się nowo zatrudnieni.  

 

R: Potwierdza Pan, że obecnie bardzo trudno jest znaleźć odpowiednich pracowników?

JW: Nie tylko odpowiednich – trudno jest znaleźć jakichkolwiek pracowników. My stale potrzebujemy rąk do pracy, nie mówię nawet o fachowcach, ale po prostu o ludziach chcących pracować. Z tym jest ogromny problem. Często słyszę, że lukę na rynku wypełnią Ukraińcy. Jednak nie do końca tak jest. Zatrudnialiśmy pracowników zza wschodniej granicy i mogę ich określić krótko: sympatyczni, ale mało przydatni. Słabo mówią po polsku, nie znają technologii stosowanych w nowoczesnym budownictwie, jak również ciężko jest im posługiwać się zaawansowanym sprzętem budowlanym. Choć, podkreślam, nie jest to regułą.

 

R: Brak rąk do pracy to niejedyny problem branży.

JW: Tych problemów jest więcej, chociażby nieterminowe płatności czy celowe przeciąganie odbiorów – to jest branżowa zmora. Wiodą w tym prym największe koncerny zagraniczne. Wciąż niestety trafia się na nieuczciwych kontrahentów i zleceniodawców. 

 

R: Zostawmy problemy na boku i porozmawiajmy o Pańskich pasjach. Czy ma Pan w ogóle czas na jakieś aktywności pozazawodowe? 

JW: Tego czasu nie ma zbyt wiele, ale oczywiście mam swoje pasje. Największą jest ogród, któremu poświęcam dużo uwagi. Poza tym uwielbiam podróże i spędzanie wolnych chwil z wnuczką. 

 

Ogród jest moją największą pasją – mówi Jerzy Wynarski. 

 

 

R: Myśląc o tych 10 latach powie Pan: sukces? Mogło być lepiej?

JW: Zawsze może być lepiej, ale biorąc pod uwagę warunki gospodarcze, w jakich przyszło mi prowadzić firmę, mogę powiedzieć, że osiągnęliśmy duży sukces. Firma cały czas się rozwija i daje pracę wielu ludziom.  Dla mnie najważniejszą miarą sukcesu jest to, że od 10 lat współpracujemy z tymi samymi firmami. To dowodzi, że Remowent jest wiarygodnym partnerem biznesowym oraz rzetelnym wykonawcą wentylacji. 

Cieszy mnie też, że zatrudniamy wielu podwykonawców, którzy chętnie dla nas pracują i darzą nas zaufaniem. My 10 lat temu otrzymaliśmy i wykorzystaliśmy swoją szansę. Teraz chcemy dać ją innym i bardzo liczymy na ich sukces. 

Na zakończenie chciałbym jeszcze podziękować całej kadrze za wkład wiedzy i umiejętności w rozwój naszej firmy oraz pełne zaangażowanie w pracy. Bez Was firma Remowent nie odniosłaby takiego sukcesu. Bardzo Wam dziękuję

 

R: Dziękuję za rozmowę. 

JW: Dziekuję!

 

Odpowiedzi udzielił Jerzy Wynarski  
Właściciel firmy Remowent