316
305

Bioaerozol w sali operacyjnej i instalacji klimatyzacyjno-wentylacyjnej

Zabiegi chirurgiczne wykonywane w salach operacyjnych powodują przerwanie naturalnych powłok ochronnych organizmu osoby operowanej i z tego względu jest ona bardziej podatna na zakażenie, aniżeli osoba zdrowa. Ponadto pacjenci mogą mieć obniżoną odporność, powstałą w wyniku choroby, co również ułatwia kolonizację drobnoustrojom. Z uwagi na to mikroorganizmy rozprzestrzeniające się drogą powietrzną, tworzące tzw. bioaerozol, są często przyczyną zakażeń.


Bioaerozol
jest to układ dwufazowy,
składający się z zawieszonych
w powietrzu cząstek biologicznych,
którymi mogą być np. wirusy, bakterie,
grzyby mikroskopijne lub też fragmenty
organizmów żywych [2].
Cząstki te, zawieszone w powietrzu,
mogą być zarówno żywe jak
i martwe. Występują one jako samodzielne
cząstki biologiczne lub są
przyczepione do powierzchni pyłów
utworzonych z materii nieożywionej.
Ich występowanie w polu operacyjnym
jest niewskazane z uwagi na
wywoływane przez nie zakażenia u
osób operowanych. Z tego względu
w układach klimatyzacji – wentylacji
sal operacyjnych powinno się dążyć
do uzyskiwania i nawiewania czystego
powietrza do pomieszczenia,
dostarczania go we właściwej ilości,
odpowiedniego jego rozprowadzania
wewnątrz sali oraz usuwania powietrza
zanieczyszczonego w następstwie
emisji wewnętrznej. Jednocześnie należy
uniemożliwić wnikanie mikroorganizmów
do sali operacyjnej poprzez
wszelkie nieszczelności, wytwarzając
odpowiednie dla pomieszczeń aseptycznych
nadciśnienie.

1. PODZIAŁ I WYSTĘPOWANIE
ZANIECZYSZCZEŃ

Zanieczyszczenia pomieszczeń sal
operacyjnych ogólnie można podzielić
na zanieczyszczenia pochodzenia
zewnętrznego i wewnętrznego.
Zanieczyszczeniami wewnętrznymi
nazywamy te, które są emitowane wewnątrz
pomieszczeń, a zewnętrznymi
te, które wprowadzane są do pomieszczenia,
głównie za pośrednictwem instalacji
klimatyzacji – wentylacji lub
przez nieszczelności pomieszczenia,
otwarte drzwi, okna, itp. Wśród zanieczyszczeń
sal operacyjnych wyróżnia
się:
- zanieczyszczenia pyłowe: cząstki
nieorganiczne i organiczne
(martwe cząstki organiczne roślin
i zwierząt, przede wszystkim owadów,
pyłki roślin);
- zanieczyszczenia mikrobiologiczne:
grzyby (przede wszystkim
pleśniowe) np. Aspergillus, Fusarium,
bakterie, wirusy;
Bakterie ze względu na ich zróżnicowane
zapotrzebowanie na tlen, dzielimy
na kilka grup, a mianowicie [7]:
a) bezwzględne tlenowce;
Bakterie te do swego wzrostu wymagają
obecności tlenu atmosferycznego.
Należą do nich niektóre
bakterie chorobotwórcze dla człowieka
(np. Micrococcus spp.);
b) względne beztlenowce;
Bakterie te mogą wzrastać zarówno
w warunkach tlenowych, jak i beztlenowych; stanowią one najliczniejszą
grupę chorobotwórczą
dla człowieka (np. S. aureus);
c) bakterie beztlenowe – praktycznie
nie spotykane w powietrzu,
ponieważ dla tych bakterii tlen jest
toksyczny;
d) mikroaerofi le - egzystują w środowiskach
cechujących się minimalną
zawartością tlenu (np. w
wodzie);
- zanieczyszczenia chemiczne,
głównie gazowe: dwutlenek węgla,
spaliny, opary gazów anestezyjnych,
opary środków antyseptycznych;
- inne.
Tabela 1 Średnice drobin zanieczyszczeń powietrza [3]

Cząstki aerozoli mogą być różnej
wielkości; na ogół od 0,02 do 200 μm.
Średnice drobin przedstawiono w tabeli
1. Najmniejszymi biocząstkami
są wirusy, których długość wynosi od
0,02 do 0,3 μm [2]. Wirusy namnażają
się jedynie w żywych komórkach [8].
Bakterie i grzyby mikroskopijne mają
średnice od 0,3 do 100 μm, a pyłki
kwiatowe i inne cząstki biologiczne
osiągają od 10μm do nawet kilkusetmikrometrów
[2].
Głównym źródłem zanieczyszczeń
mikrobiologicznych w sali operacyjnej,
pod warunkiem prawidłowo działającej
instalacji klimatyzacji – wentylacji,
są przebywający tam ludzie, a
więc zarówno personel, jak i pacjent.
Źródłem bakterii w powietrzu bloku
operacyjnego jest przede wszystkim
zespół operacyjny, a ich liczba pozostaje
w prostym związku z liczebnością
tego zespołu. Drobnoustroje,
uwolnione do powietrza najczęściej ze
złuszczającym się naskórkiem odsłoniętych
okolic, osiadają na powierzchni
instrumentów lub na powierzchni
rany, powodując zakażenia [7].
Nawet przy sterylnym ubiorze,
każda osoba zespołu operującego
może emitować od 1500 do 50000
cząstek na minutę [4], będących nośnikami
mikroorganizmów. Czynnikami
intensyfikacji rozwoju i emisji
mikroorganizmów jest często zła
organizacja ruchu i pracy zarówno
w oddziale, jak i w obrębie bloku
operacyjnego. Podkreślić należy, że
również niewłaściwie wyposażona w
urządzenia do uzdatniania powietrza
i źle eksploatowana instalacja klimatyzacyjna
może stać się rozsadnikiem
mikroorganizmów [4]. Każdy element
instalacji klimatyzacji może być potencjalnym
rezerwuarem mikroorganizmów.
Z tego względu należy dbać
o regularne czyszczenie i konserwację
układu. Najczęściej grzyby i bakterie
znajdują dogodne dla siebie warunki
do rozwoju: w fi ltrach, tłumikach hałasu,
tacach ociekowych i powierzchniach
chłodnic, w okolicach nawilżaczy.
Ich występowanie jest związane
przede wszystkim z występowaniem
wilgoci, odpowiedniej temperatury i
pożywki w postaci zanieczyszczeń.
Wydaje się, że wszystkie drobnoustroje
wykazują zdolność do przylegania
do powierzchni [8]. Ta cecha mikroorganizmów
żywych oraz zdolność do
wytworzenia na powierzchni, do której
przylegają, tzw. biofilmu umożliwia
im przeżycie pomimo trudnych i
niedogodnych warunków do rozwoju.
Po „zagnieżdżeniu się” mogą się one
przenosić, powodując dalszą ekspansję
na kolejne nie skolonizowane obszary
lub mogą być odrywane przez
strugę przepływającego powietrza i
przenoszone do obszaru operacyjnego,
gdzie mogą być przyczyną zakażeń.
Biofilm jest strukturą trójwymiarową,
złożoną z organizmów żywych
(bakterii, ale czasem też grzybów, a
nawet alg) oraz bezpostaciowej substancji
utworzonej przez te mikroorganizmy.
Substancja ta, to skomplikowana
struktura białkowo-lipidowo-
polisacharydowa. Biofilm tworzy
się w obecności wody (wilgoci) na
powierzchni metalu, plastiku, szkła,
itp. Mikroorganizmy współpracując
ze sobą, mogą odtwarzać uszkodzony
fragment biofilmu, przenieść się z
miejsca na miejsce z prądem cieczy
lub gazu, mogą „bronić się” przed
czynnikami szkodliwymi [6], np.
środkami biobójczymi, promieniowaniem
UV, itp.

2. ROZKŁAD ZANIECZYSZCZEŃ
MIKROBIOLOGICZNYCH W SYSTEMIE
KLIMATYZACJI - WENTYLACJI
SALI OPERACYJNEJ

Jednym z warunków koniecznych do
uzyskania czystego powietrza w sali
operacyjnej jest prawidłowo dobrany
układ filtracji. Dla pomieszczeń czystych
stosuje się filtrację III stopniową,
a mianowicie: filtr wstępny, filtr
dokładny oraz filtr absolutny. Każdy z
tych filtrów ma za zadanie oczyszczać
powietrze w odpowiednim stopniu
tak, aby na samym końcu przy nawiewniku,
czyli za filtrem absolutnym
uzyskać czyste powietrze.
W artykule przedstawiamy wnioski
wynikające z badań czystości
mikrobiologicznej powietrza w systemach
klimatyzacji - wentylacji sal
operacyjnych Szpitala Specjalistycznego
w Kościerzynie, które służyły do
określenia stanu higienicznego instalacji.
Badania prowadzono w okresie
zimowym. Badano czystość mikrobiologiczną
powietrza w pracujących
instalacjach w następujących punktach
pomiarowych:
- przy czerpni powietrza (powietrze
zewnętrzne),
- przed i za filtrem wstępnym (filtr I
stopnia),
- przed i za nagrzewnicą powietrza,
- przed i za filtrem dokładnym (filtr
II stopnia),
- bezpośrednio za filtrami absolutnymi
(filtry III stopnia) - z uwagi na
brak dostępu nie wykonano badań
przed filtrami absolutnymi,
- pod laminatorem stropu laminarnego,
- w obszarze chronionym sali operacyjnej
na wysokości stołu operacyjnego,
- przy kratkach wyciągowych sal
operacyjnych,
- przed i za filtrem w centrali wyciągowej.
Wśród zanieczyszczeń dominującą
rolę odgrywały grzyby pleśniowe i
bakterie nie będące drobnoustrojami
chorobotwórczymi. Badania nie
wykazały obecności drobnoustrojów
chorobotwórczych w instalacji. Przykładowe
wyniki badań jednej z instalacji
przedstawiono na rysunku 1.


Rys. 1 Rozkład zanieczyszczeń mikrobiologicznych w powietrzu przepływającym przez poszczególne moduły instalacji klimatyzacji - wentylacji i pomieszczenie sali operacyjnej
Przeprowadzone badania pozwoliły
sformułować przedstawione poniżej
wnioski:
1. Doprowadzane do instalacji powietrze
zewnętrzne jest bardzo czyste. Pomierzone stężenie zanieczyszczeń
mikrobiologicznych
w powietrzu zewnętrznym
wynosi 14 JTK/m³. Wpływ na to
ma położenie szpitala, który zlokalizowany
jest poza miastem, w
obszarze niezabudowanym, z dala
od traktów komunikacyjnych. Nie
bez znaczenia jest również to, że
pomiary wykonano w okresie zimowym.
W okresie zimy emisja
zanieczyszczeń mikrobiologicznych
jest ograniczona z uwagi na
brak wegetacji roślin i zmniejszoną
emisję z zamarzniętej gleby.
W warunkach miejskich stężenie
zanieczyszczeń mikrobiologicznych
powietrza może osiągać
poziom 1000÷3000 JTK/m³, a to
znacznie utrudnia zachowanie wymaganych
standardów higienicznych
instalacji klimatyzacji – wentylacji
pomieszczeń czystych szpitali
zlokalizowanych w miastach.
2. Powietrze zewnętrzne ulega znacznemu
zanieczyszceniu, głównie
grzybami pleśniowymi, w podziemnych
kanałach doprowadzających
powietrze z czerpni przygruntowej
do centrali wentylacyjnej
nawiewnej (rys.1). Następuje
tu wzrost stężenia zanieczyszczeń
od poziomu 14 JTK/m³ (powietrze
zewnętrzne przy czerpni) do 50
JTK/m³ (przed filtrem wstępnym).
Podziemne kanały doprowadzające
powietrze z przygruntowych
czerpni powietrza ulegają znacznie
szybszemu zanieczyszczeniu
niż pozostałe elementy instalacji z
uwagi na to, że jest to część instalacji
pozbawiona filtracji powietrza.
Do kanałów tych przedostają
się wszystkie zanieczyszczenia
powietrza łącznie z owadami,
liśćmi, itp. Dodatkowym czynnikiem
sprzyjającym szybkiemu
zanieczyszczeniu może być zawilgocenie
kanałów podziemnych,
spowodowane nawet małymi nieszczelnościami
i podwyższonym
poziomem wód gruntowych.
3. Wstępny filtr powietrza powoduje
znaczne obniżenie stężenia zanieczyszczeń
mikrobiologicznych pomimo
tego, że posiada on bardzo
ograniczoną zdolność filtracji cząstek
o rozmiarach zbliżonych do
wielkości bakterii lub zarodników
grzybów (rys.2).


Rys. 2 Skuteczność filtracji cząstek o rozmiarach od 0,1 do 10 μm przez filtry o różnych klasach filtracji [9]
Wg przeprowadzonych badań
(rys.1) filtr wstępny EU3 dziesięciokrotnie
zmniejszył zanieczyszczenie
mikrobiologiczne
powietrza, z poziomu 50 JTK/m³
przed filtrem do poziomu 5 JTK/m³
za filtrem. Z powyższego wynika,
że większość mikroorganizmów
w badanym powietrzu
zasiedlała znacznie większe od
siebie cząsteczki zanieczyszczeń,
które były wychwytywane przez
filtr wstępny. Na podstawie tego
doświadczenia można stwierdzić,
że o jakości mikrobiologicznej
powietrza dostarczanego do sal
operacyjnych nie decyduje wyłącznie
jakość filtrów absolutnych.
Pozostałe stopnie filtracji mają tu
również bardzo istotne znaczenie.
4. Pracująca w okresie zimowym nagrzewnica
powoduje przegrzanie
i osuszenie powietrza oraz obniżenie
poziomu zanieczyszczeń
mikrobiologicznych w przepływającym
powietrzu. W podanym
powyżej przykładzie pracująca
nagrzewnica spowodowała pięciokrotne
obniżenie stężenia zanieczyszczeń
mikrobiologicznych w
przepływającym powietrzu (rys.1).
Należy spodziewać się odwrotnego
efektu na skutek zwiększania
wilgotności podczas chłodzenia
lub nawilżania powietrza, jeżeli
nie zachowa się wymaganych standardów
higienicznych związanych
z okresowymi przeglądami, konserwacją
i odkażaniem instalacji.
5. Dokładny filtr powietrza powinien
podobnie jak filtr wstępny
zmniejszać poziom zanieczyszczeń mikrobiologicznych w przepływającym
powietrzu. Jednak z
przeprowadzonych badań (rys.1)
wynika, że filtr ten był w instalacji
źródłem emisji dodatkowych
zanieczyszczeń mikrobiologicznych.
W badanym filtrze następował
pięciokrotny wzrost stężenia
zanieczyszczeń mikrobiologicznych
w przepływającym powietrzu
- grzybów pleśniowych i ich
zarodników. Przyczyną tego zjawiska
było zanieczyszczenie filtra
będące dobrym podłożem do rozwoju
mikroorganizmów. Wymiana
filtrów dokładnych spowodowała
zmniejszenie emisji grzybów
pleśniowych i ich zarodników do
przepływającego przez instalację
powietrza. Należy pamiętać, że
zbyt długi czas eksploatacji filtrów
może stać się przyczyną wtórnej
emisji mikroorganizmów. Przyczyną
takiej emisji mikroorganizmów
mogą być również tłumiki
hałasu [1]. Z uwagi na brak dostępu
nie przeprowadzono badań
w obrębie tych tłumików oraz w
odcinku kanałów wentylacyjnych
przed filtrami absolutnymi zainstalowanymi
w stropie laminarnym.
Z uwagi na to na rysunku 1
oznaczono ten obszar linią przerywaną
przyjmując hipotetyczne, nie
potwierdzone badaniami, stężenie
zanieczyszczeń powietrza przed
filtrami absolutnymi.
6. Stężenie zanieczyszczeń na poziomie
2 JTK/m³ tuż za filtrami
absolutnymi (rys.1) wskazuje na
zadowalającą skuteczność filtracji
powietrza. Pomiary wykonano
bezpośrednio po wymianie filtrów
absolutnych. Należy pamiętać, że
skuteczność filtracji maleje w czasie
eksploatacji filtrów. W praktyce
już po kilku miesiącach eksploatacji
stężenie zanieczyszczeń mikrobiologicznych
za filtrami absolutnymi
wzrasta do poziomu mającego
wpływ na standard mikrobiologiczny
sal operacyjnych pomimo tego,
że w tym okresie nie następuje wyraźny
wzrost oporów przepływu.
Uszkodzone, zanieczyszczone
lub niedokładnie zamocowane
filtry uniemożliwiają uzyskanie
zakładanego standardu mikrobiologicznego
pomieszczeń. W następstwie
zanieczyszczeń filtrów
absolutnych następuje na ich powierzchni
rozwój grzybów i bakterii.
Do pomieszczenia mogą się
przedostawać wówczas zarodniki
grzybów, a nawet same bakterie.
Sytuację tę wzmaga jeszcze pogarszający
się stan powierzchni filtracyjnej
(degradacja materiału w
wyniku starzenia się). Zanieczyszczone
fitry powodują ponadto
wzrost oporów przepływu powietrza,
co w konsekwencji skutkuje
obniżeniem ilości powietrza dostarczanego
do pomieszczeń (maleje
krotność wymian). W tej sytuacji
zanieczyszczenia wewnętrzne
nie zostają dostatecznie rozcieńczane
i usuwane z pomieszczenia,
pogarsza się stan higieniczny i mikrobiologiczny
powietrza w sali
operacyjnej.
Trwałość filtrów absolutnych
zależy od ich wykonania, ich cech
konstrukcyjnych, zastosowanych
materiałów filtracyjnych, użycia
środków bakteriostatycznych oraz
od warunków ich eksploatacji zależnych
od: temperatury, wilgotności
powietrza, stopnia obciążenia
związanego z ilością i jakością
doprowadzanego powietrza. Nie
bez znaczenia jest tu zastosowana
technologia klimatyzacji – wentylacji,
jakość regulacji parametrów,
czas i wielkość przeregulowań,
sposób wyłączania instalacji
uwzględniający jej osuszanie, wyłączanie
lub obniżanie wydajności
w okresach międzyoperacyjnych,
stan techniczny i higieniczny instalacji,
jej niezawodność, itd.. Bardzo
istotnym i jednocześnie zmiennym
czynnikiem jest tu jakość powietrza
zewnętrznego zależna od lokalizacji
obiektu, pory roku, pogody, wegetacji
roślin, itd.
Podczas eksploatacji filtrów
absolutnych stwierdzić można
znaczne różnice w trwałości filtrów
różnych producentów. Instalowanie
nowych filtrów absolutnych
powinno być poprzedzone
sprawdzeniem ich parametrów,
takich jak: wymiary, wydajność,
opory przepływu, cechy konstrukcyjne
wpływające na ich trwałość,
klasa filtracji, certyfikaty zgodności,
przeprowadzone badania skuteczności
filtracji, rodzaj uszczelnień,
cena, itp. Wymianę filtrów,
a szczególnie filtrów absolutnych,
powierzać można wyłącznie personelowi
o wysokiej kulturze
technicznej z uwagi na delikatną
strukturę materiałów filtracyjnych, których ciągłość można przypadkowo
naruszyć podczas montażu
oraz z uwagi na konieczność precyzyjnego
montażu wymaganą
dla uzyskania wysokiej jakości
uszczelnień.
Po wymianie filtrów absolutnych,
rutynowo przeprowadza
się badanie czystości mikrobiologicznej
lub pyłowej powietrza
poddanego filtracji. Niskie stężenie
zanieczyszczeń wskazuje na
wystarczającą skuteczność filtracji
i szczelność instalacji.
W przypadku pomieszczeń
czystych szpitali zwykle a priori
przyjmuje się, że początkowa skuteczność
filtracji jest zachowana
przez okres ok. jednego roku, a w
poradnikach z zakresu klimatyzacji
– wentylacji mówi się nawet o
trzyletniej trwałości filtrów absolutnych.
Tymczasem skuteczność
filtracji pogarsza się już w pierwszych
miesiącach eksploatacji filtrów
absolutnych, a stopnia tego
zjawiska nie można ocenić bez
wykonywania okresowych pomiarów
zanieczyszczenia powietrza.
7. Zaobserwowano wzrost stężenia
zanieczyszczeń mikrobiologicznych
powietrza w obszarze
komory rozprężnej stropu laminarnego
(rys.1). Pomimo tego, że
przed badaniami przeprowadzono
czyszczenie i dezynfekcję tej komory
i laminatora, w obszarze tym
następował wzrost zanieczyszczeń
z poziomu 2 JTK/m³ tuż za
filtrami absolutnymi do poziomu
10 JTK/m³ pod laminatorem stropu.
Dla wykrycia drogi migracji
zanieczyszczeń do komory stropu
laminarnego przeprowadzono
badanie rozkładu prędkości
powietrza wypływającego ze
stropu (rys.3). W okolicy filtrów
absolutnych, przez które z dużą
prędkością doprowadzane jest
powietrze do stropu zaobserwowano
zmniejszenie prędkości wypływu
powietrza przez laminator.
To niekorzystne zjawisko umożliwia
migrację zanieczyszczeń
do komory stropu oraz zmniejsza
rozmiar obszaru chronionego, objętego
strugą wyporową nawiewu
laminarnego. Zjawisko to można
częściowo wyeliminować stosując
laminator o zwiększonym oporze
przepływu, co powoduje wzrost
ciśnienia statycznego w komorze
stropu i zmniejsza oddziaływanie
strugi doprowadzanego do stropu
powietrza na prędkość wypływu
powietrza przez laminator. Istnieją
również inne rozwiązania konstrukcyjne
komory rozprężnej stropu eliminujące
to niekorzystne zjawisko.


Rys. 3 Rozkład prędkości powietrza wypływającego ze stropu laminarnego. Pomiary przeprowadzono bezpośrednio pod laminatorem
stropu. W okolicy filtrów absolutnych, przez które z dużą prędkością doprowadzane jest powietrze do stropu, zaobserwowano zmniejszenie prędkości wypływu powietrza przez laminator.

8. Na podstawie przeprowadzonych
badań (rys.1) można oszacować
tzw. stopień kontaminacji stropu
laminarnego
. Stopień kontaminacji μs [10] zdefiniowano dla
określenia stopnia, w jakim system
rozdziału powietrza zwiększa lokalnie,
w obszarze chronionym,
czystość mikrobiologiczną powietrza.
Wskazuje on ile razy średnie zanieczyszczenie
powietrza w obszarze
nawiewu laminarnego, w tzw. obszarze
chronionym, jest mniejsze od
średniego zanieczyszczenia powietrza
w pomieszczeniu.

gdzie:
- stopień kontaminacji,
- średnie stężenie
zanieczyszczeń
mikrobiologicznych
w obszarze chronionym,
- średnie stężenie
zanieczyszczeń
mikrobiologicznych
w pomieszczeniu.
Znaku ∞ używa się tu dla podkreślenia,
że przedstawione zależności opisują
stany ustalone, nie uwzględniają
one dynamiki zjawiska usuwania
zanieczyszczeń. Wzór ten nie
uwzględnia zanieczyszczeń powietrza
pochodzących z instalacji klimatyzacji
– wentylacji.
Jeżeli założymy, że wyniki pomiarów
wykonanych pod nawiewem
laminarnym na wysokości stołu
operacyjnego są równe średniemu
stężeniu zanieczyszczeń mikrobiologicznych
w obszarze chronionym
oraz założymy, że pomiary
wykonane w okolicy kratek wyciągowych
wskazują na średnie
stężenie zanieczyszczeń mikrobiologicznych
w pomieszczeniu, to
otrzymamy:

Powyżej wyznaczono tylko szacunkową
wartość współczynnika
kontaminacji, ponieważ nie zachowano tu prawidłowej lokalizacji
punktów pomiarowych, parametrów
wzorcowych źródeł emisji
zanieczyszczeń oraz ciepła, itd.
Warto zauważyć, że rzeczywisty
współczynnik kontaminacji można
wyznaczyć jedynie w warunkach
laboratoryjnych [10].
9. W sali operacyjnej o stężeniu zanieczyszczeń
powietrza decyduje
przede wszystkim emisja wewnętrzna,
pod warunkiem zachowania
wymaganych standardów higienicznych
i mikrobiologicznych
w instalacji doprowadzającej powietrze.
W przedstawionym przykładzie
(rys.1) pomimo dostarczania
do sali bardzo czystego powietrza
o stężeniu zanieczyszczeń ok.
2 JTK/m³, stężenie zanieczyszczeń w
okolicy kratek wyciągowych wynosiło
już ok. 100 JTK/m³. Ten znaczny
wzrost poziomu zanieczyszczeń
mógł pochodzić jedynie z emisji
wewnętrznej. Przedstawione powyżej
pomiary w sali operacyjnej
przeprowadzono po zakończeniu
zabiegów operacyjnych w czasie,
w którym nie doszło jeszcze do
usunięcia zanieczyszczeń powietrza
powstałych podczas tych zabiegów.
Usuwanie zanieczyszczeń
powietrza przez system klimatyzacji
- wentylacji odbywa się z inercją
zależną od krotności wymian [5].
10. Zużyte, zanieczyszczone powietrze
jest usuwane z sali operacyjnej
przez instalację wyciągową, w
której zainstalowany jest filtr powietrza
EU3 dla ochrony zainstalowanego
w instalacji wyciągowej
wymiennika do odzysku ciepła.
Filtr ten zatrzymuje znaczną część
emitowanych w sali operacyjnej
zanieczyszczeń mikrobiologicznych
powietrza (rys.1).
Należy przestrzegać zasady,
że filtry i inne zużyte części instalacji
wyciągowej sal operacyjnych
powinno traktować się jako
materiał skażony i poddawać go
utylizacji, gdyż nie można wykluczyć
obecności na ich powierzchni
niebezpiecznych dla zdrowia
i życia ludzkiego drobnoustrojów
chorobotwórczych. Obchodzenie
się z nimi odbywać się powinno
w sposób ostrożny przy użyciu
wszelkich dostępnych środków
ochrony (maski, fartuchy, rękawice).
Dla uniemożliwienia emisji
do otoczenia zanieczyszczeń mikrobiologicznych,
należy instalować
w instalacjach wyciągowych filtry o
wyższej skuteczności filtracji np.
EU11. Szczególnie dotyczy to wyciągów
z pomieszczeń septycznych.

3. PODSUMOWANIE

Chcąc zapewnić właściwą czystość
mikrobiologiczną powietrza w sali
operacyjnej, należy zadbać o:
- czystość instalacji klimatyzacji -
wentylacji,
- ciągłość ruchu i prawidłową eksploatację
instalacji,
- prawidłowy przebieg procesów
obróbki cieplno – wilgotnościowej
powietrza oraz ciągłe monitorowanie
związanych z tymi procesami
parametrów,
- regularną kontrolę i wymianę filtrów,
- prawidłowy przepływ powietrza
w pomieszczeniu (brak stref martwych,
odpowiednia krotność wymian,
odpowiednie prędkości strugi
laminarnej powietrza),
- właściwą relację ciśnień między
pomieszczeniami,
- ograniczenie emisji zanieczyszczeń
wewnątrz sali operacyjnej,
- prowadzenie badań kontrolnych
dotyczących czystości i ilości powietrza
dostarczanego oraz relacji
ciśnień między pomieszczeniami
(w pomieszczeniach czystych o
wyższym standardzie mikrobiologicznym
zalecane jest ciągłe monitorowanie
tych parametrów przez
komputerowy system nadzoru),
- po całkowitym wyłączeniu instalacji
załączać ją wcześniej z pełną wydajnością
- co najmniej godzinę przed
planowanymi zabiegami chirurgicznymi,
po wymianie filtrów III stopnia
lub remontach instalacji załączać
ją z pełną wydajnością co najmniej
24h przed planowanymi zabiegami.
Każdy element instalacji klimatyzacji
– wentylacji może stać się rezerwuarem
niepożądanych mikroorganizmów.
Należy pamiętać, że niewłaściwie
eksploatowana instalacja klimatyzacji
– wentylacji, brak jej przeglądów
i konserwacji, brak dbałości o okresową
wymianę filtrów, itp. przyczynia się
do znacznego zwiększenia poziomu
zanieczyszczeń mikrobiologicznych
niebezpiecznych dla zdrowia i życia
pacjentów i personelu szpitala.
Już na podstawie kilku przedstawionych
w artykule problemów
eksploatacyjnych można stwierdzić,
że eksploatacja specjalistycznych
instalacji klimatyzacji – wentylacji
pomieszczeń czystych jest zadaniem
znacznie trudniejszym od eksploatacji
typowych instalacji występujących w
biurach, hotelach, sklepach, itp.. Wymaga
ona interdyscyplinarnej wiedzy
i specjalistycznego wyposażenia.


Rys. 4 Przygotowania do badań czystości mikrobiologicznej powietrza [11]

4. METODY PROWADZENIA BADAŃ

Badania czystości mikrobiologicznej
powietrza w instalacjach i pomieszczeniach
przeprowadzono w salach
operacyjnych Szpitala Specjalistycznego
w Kościerzynie latem 2005 r. i
w zimie 2006 r. Badania te wykonano
metodą zderzeniową, na podłożach
TSA i Sabouraud, z zachowaniem
procedur minimalizujących błędy pomiarowe.
Stosowano ubrania ochronne
eksperymentatorów eliminujące
emisję zanieczyszczeń oraz zdalne
uruchamianie miernika zanieczyszczeń
(rys. 4).
Pomiary wykonywano wielokrotnie
dla zmniejszenia błędów pomiarowych.
Do materiału badawczego dołączano
płytki kontrolne nie poddane ekspozycji
dla sprawdzenia jakości pracy laboratorium
mikrobiologicznego.
Dokładne określenie czynników
mających wpływ na wyniki badań
jest praktycznie niemożliwe z uwagi
na zbyt dużą ilość zmieniających się
parametrów, od których zależy stan
higieniczny instalacji i pomieszczeń.
Poniżej podano niektóre z czynników
mających wpływ na wyniki przeprowadzonych
badań, z pełną świadomością
niedoskonałości ich opisu
(tab. 2).
Tabela 2Czynniki mające wpływ na wyniki przeprowadzonych badań mikrobiologicznych powietrza

Autorzy: mgr inż. Krzysztof Kaiser, mgr inż. Andrzej Wolski

LITERATURA:
[1] Charkowska A.: Tłumiki hałasu – wtórne
źródła zanieczyszczenia powietrza w instalacjach
klimatyzacyjnych? str. 18 – 21,
Instal, nr 10, wyd. Centralny Ośrodek Badawczo
– Rozwojowy Techniki Instalacyjnej,
Warszawa 2002.
[2] Pastuszka J.S., Lis D., Wlazło A.: Bioaerozole
bakteryjne i grzybowe w środowisku
mieszkalnym w Górnośląskim Okręgu
Przemysłowym.
[3] Siemiński M.: Środowiskowe zagrożenia
zdrowia, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa
2001
[4] Tuszewski M., Żaba Z.: Podstawy higieny.
Pod red. dr med. J. T. Marcinkowskiego.
Wyd. Volumed, Wrocław 1997.
[5] Wolski A.: Nowoczesne systemy klimatyzacji
wentylacji w szpitalach – uwagi o teorii
i praktyce eksploatacji. Instal, nr 7, 8, 9,
10, 11. wyd. Centralny Ośrodek Badawczo
– Rozwojowy Techniki Instalacyjnej, Warszawa
2003.
[6] Zabłocki M.: Biofi lm, występowanie w medycynie
i zwalczanie. Str. 5; Pielęgniarka
Epidemiologiczna. Nr 2. Informator. PSPE,
kwiecień 2006.
[7] Zakażenia szpitalne. Pod red. Dzierżanowskiej
D. i Jeljaszewicza J., Wydanie I, Wyd.
α-medica press, Bielsko – Biała 1999.
[8] Zaremba M. L., Borowski J.: Mikrobiologia
lekarska. Wyd. Lekarskie PZWL.
[9] Katalog fi rmy SFM: Klasyfi kacja filtrów
powietrza.
[10] DIN 4799 Raumlufttechnik Luftführungssysteme
für operationsräume, Berlin 06/90.
[11] Materiały fotografi czne: Kaiser K., Wolski A.
Źródło: Technika Chłodnicza i Klimatyzacyjna

Komentarze

S. Marcinkowski - Dotleniony

Aż miło poczytać taki artykuł. Mnie szczególnie zainteresowała współpraca organizmów tworzących ten biofilm. Nie ma tam parlamentu, ani kłótni? Ta dopiero odkrywana cywilizacja, na ziemi i jestem pewien, że już nie długo i na Marsie! To oni nas hodują, aby zjeść! Podobno na ziemi już ma chyba z 3.5 mln lat! Mam w artykule 1 wielką niepewność co do pochodzenia biofilmu ? Bo być może w celu pozbycia się tego paskudztwa myto elementy ciepłą wodą? O ile wiem, to Pan minister zdrowia na razie jeszcze do końca nie wierzył w bakterie w ciepłej wodzie. Więc broń Boże, aby wspomnieć Sanepidom o grzybach- to nie uwierzą. Pół Polski by musiano wyburzyć, więc nikt w nie nie wierzy - ustawowo grzyby w mieszkaniach chyba nie szkodzą?! Całe szczęście, że artykuł pisali mgr. inż., bo nie kierowali się tylko potrzebą badania E. Coli! Wnioski co do roli filtracji powietrza są więc o dziwo jak na medycynę chyba prawidłowe. Z mojego doświadczenia polecam badanie czystości powierzchni w roztworze wody laserkiem czerwonym - a 5 zł na rynku! Można jeszcze pobrać próbkę i obserwować ją pod mikroskopem optycznym z oświetleniem diodą niebieską ( najlepiej >1000X i dobrze zrobić temu matrixowi zdjęcie cyfrowe!). Bo oświetlone na niebiesko organizmy żywe świecą! Diody niebieskie już są tanie! Tylko tak widać i te potwory o których pisze Domestos i te które znają Sanepidy ok 5%! Na niebiesko widać i te co już zna z hodowli Pan minister zdrowia i te co jeszcze nie odkryto. A więc nawet i te 5 % może okazać się wielkością zawyżoną! Pragnę zwrócić uwagę badaczom na Si, które nabiera podobno chęci do świecenia przy ok 900 - 1340 st C! Ale w spektrometrze rentgenowskim, te Si też dają się pobudzić! Wiem z prasy, że jak Pan Stokłosa chciał zabić i spalić priony, to wyszły nici z tego- priony po spaleniu ( a więc już nie białka!) ożywają! Szukają teraz tego biedaka, a on tylko eksperymentował! Podobnie jak każdy zakład wodociągowy. Bo i tak prawdę powiedziawszy wiadomo, że wszystkie produkty organiczne dają takie pyły i po spaleniu ożywają w płucach i we krwi w postaci raka np. chłonniaka! Myślę, że z deszczem trafiają też do wód powierzchniowych i głębinowych. W 90% to jest Si, prawdopodobnie niereaktywne (?), więc po spaleniu świeci. Najgorzej, że w Polsce jest mało terenów nie zapylonych takim PM< 5, które powodują powstanie raka chłonniaka. Może więc nie budować w Polsce szpitali? Może dla tego Pan minister chce zreformować (wykończyć szpitale) i całą służbę zdrowia? Ale ja bronię szpitali, bo podobno i tytoń też zawiera zarodniki grzybów, które po spaleniu tak jak priony mogą ożywać! A Pan minister zdrowia o ile wiem to palił! Ożywanie to proces powolny i nie wszyscy mają badania okresowe z użyciem tomografu komputerowego. Stąd być może aby uniknąć zakażenia pacjenta palacz chirurg powinien mieć ubiór kosmonauty? Ale są i inne drogi zakażenia. Przysłał bym chirurgom zdjęcie jak wygląda woda wodociągowa uzdatniana biofilmem po podgrzaniu! Co prawda nie ze szpitala, ale tylko z mojej wanny! Pokazał bym te zdjęcie wykonane mikroskopem Lidla ( a 299zł! )jak wygląda wolny rodnik - bąbel z H+! To pH = 0! Ale to forum na dołączenie zdjęcia lub filmu nie pozwala. A dobrze by było gdyby chirurdzy wiedzieli od mgr inż. skąd często mają grzybicę rąk. Nie będę tłumaczył co uzyskał Oparin po wielokrotnym gotowaniu wody, bo mnie zaciekawiły to same efekty: produkty organiczne odkryte w turbinie w artykule dr Swobody, a tam w turbinie dużej mocy gotowanie( pasteryzacja) zwykle jest przy 18 MPa/ 540 st C. Żaden biolog w to nie uwierzy. Ale podobnie jest i w termodynamice "czysta woda". Choć już z 300 lat wiadomo,że czysta woda zamarza w ok. 0 st F - to można się zapytać: gdzie jest taka czysta woda, która była jeszcze w 1709 r w Gdańsku, gdy w 0 st F nie zamarzła? Wiadomo od 100 lat, że czysta woda kondensuje się w obszarze Wilsona,ale teraz tylko w obliczeniach termodynamicznych i jest to na pamiątkę 0 st F . Co tu tłumaczyć o TOC w wodzie i o ogniwie bakteryjnym i tak Pan minister zdrowia w czystość wody wynikającą z termodynamiki chyba nie uwierzy!?

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.