Dach-wełna mineralna-problemy

Witam Wybudowałem dom z użytkowym poddaszem ocieplonym wełną mieneralną. Dach składa sie z: blachodachówki, łat,kontrłat, papa,pełne deskowanie, wełna mineralna isover, paroizolacja stopair. W ostanim czasie zauważyłem że na płytach z kartongipsu pojawiły się plamy wilgoci po zdjęciu kilku płyt doszedłem do wniosku że nieszczelność występuje przy kominie pewnie dekarz nie wykonał swej pracy precyzyjnie w najbliższych dniach będe musiał poprosić o uszczelnienie obu kominów.Oglądając dalej pokrycie dachowe zauważyłem że od wewnętrznej strony paroizolacji tj pomiędzy wełną a paroizolacją głównie przy szczycie duże ilości kropli wody oraz wełna ułożona do samego szczytu w wielu miejscach dachem jest brudna? czarna?. Nie wiem teraz co robić dalej, boję się że wełna jest zawilgocona ??. Szczelinę wentylacyjną pomiędzy deskami a wełną starałem się zachować - krokwie 17 cm, wełna 15 cm oraz jeszcze na wełnę ułozyłem listwy aby nie dolegała do desek. Zastanawiam się czy powodem skraplanie się wody nie jest brak otworów w kalenicy, nie wiem czy dekarz przy układaniu blachy w kalenicy je wykonał.W chwili obecnej nie są jeszcze całkowicie położone płyty gipsowe we wszystkich pokojach. Może zdjąc wełnę ze szczytów wysuszyć, ewentualnie gdzie bardzo brudna dać nową i ułzyć na podwieszanym suficie.Poniewąz będe wzywał w najblizszych dniach dekarza do poprawy obróbki kominów zatsanawiam się czy nie kazać jemu odkęcić gąsioró i zprawdzić czy jest szczelina wentylacyjna w kalenicy, czy to coś pomoże. Pragnę coś zrobic żeby za kilka lat np. nie rozbierać całego poddasza. Czy ktoś z Państwa miał podobne problemy i jak temu zaradził.Proszę o pomoc.

Dwie sprawy, na pierwszy rzut oka. Brak wentylacji i izolacji termicznej . 15 cm wełny to nawet nie symbolika izolacji tak się dawało w 1990 roku ale wtedy kWh kosztowała 19 gr m3 gazu 30gr litr oleju 50gr.... Folia by była mokra od środka musi być chłodniejsza od punktu rosy w pomieszczeniu. Standard BBR to 50 cm wełny...

no bez przesady ... 50 cm ..

Isover by sie ucieszył, 50cm..... a przepraszam Pan handluje tą wełną?

Standard to 0.08W/m2xK( http://www.isover.se/sw22477.asp ) ale oczywiście zawsze lepiej dawać więcej niż zalecenia, normy czyli minima.
Nie, nie handluje wełną, ale zajmuję się domami w klasie "A"
http://www.tvn24.pl/0,1536090,wiadomosc.html

t.b. ty oszołomie 50 cm wełny pod dach szkoda ze nie 100 cm(norma z antarktydy) i lepiej zajmis sie swoim mózgiem a nie domami klasy A bo nie bedzie z nich nawet klasy "D" upy

witam
Doszedłem do wniosku że rzeczywiście probolem leży po stronie wentylacji. Oprócz tych 15 cm ułożylem jeszcze 5 cm w poprzeczną stronę o czym nie wspomniałem i to ona jest najbardziej brudna bo jest najbiżej paroizolacji. Ponieważ dach nie jest taki prosty, dużo różnych załamań przez co ograniczony jest przepływ powietrza od dołu do góry, nie jest to możliwe we wszystkich miejscach.Ponieważ w przyszłym tygodniu ma przyjśc fachowiec poprawiać obróbkę kominów zatsanawiam się czy nie kazać mu odręcić gąsiorów z w kalenicy i wyciąć otwory ale czy to coś pomoże jeżeli nie jest możliwy napływ powietrza od okapu. Może lepszym rozwiązaniem byłoby zdjąć wełnę ze szczytu i ułozyć ją na powieszanym suficie oczywiście po wcześniejszym ułożeniu paroizolacji oraz wykoaniu w każdym ze szczytów po jednym otworze wentylacyjnm z kratką o przekroju fi 110.

mysle ze 15 welna powinna zalatwic sprawe,tu chodzi bardziej o wentylacje,ktorej najprawdopodobniej jest brak,spotkalem sie z czyms podobnym ,a mianowicie polozyli na dach blache trapez ,a w srodku robili wylewki itp.tak zaczela sie skraplac woda ,ze welna okrutnie namokla,praktycznie do wymiany.moze pan w srodku klad tynki,duza ilosc wody nie ma gdzie odparowac ,poprostu zostala uwieziona w budynku.
pozdrawiam rysiek

Szanowny Panie Marku jeżeli woda jest od wewnętrznej strony folii paro izolacyjnej, to znaczy, że w/w folia ma temperaturę niższą od punktu rosy powietrza wewnętrznego! Czyli prosto pisząc folia jest od góry źle izolowana termicznie. 20cm wełny to nawet nie symbolika izolacji. Aby obniżyć wilgotność w pomieszczeniu należy zrobić wentylację w domu. Kalenicowa wentylacja służy by latem pokój się nie nagrzewał.

do Pana T. Brzęczkowskiego. Jeżeli folia ma temperaturę niższą od punktu rosy powietrza wewnętrznego (jak Pan pisze)to dlaczego para nie wykrapla się na foli od strony pomieszczenia a wykrapla się jak pisze p. Marek cyt."od wewnętrznej strony paroizolacji tj pomiędzy wełną a paroizolacją"?

Szanowny Pan Brzęczkowski często aż zbyt uogólnia. Jeżeli skropliny zauważono na folii od strony izolacji to oznacza że wewnątrz tej zamkniętej dla przepływu gazów przestrzeni wykrapla się para i spływa na folię. Nie wiemy jak daleko płaszczyzna/powierzchnia kondensacji znajduje sie od folii. Może nawet jest tak, że wykraplanie następuje powyżej wełny. Sposób, aby stworzyć przestrzenie wentylowane ponad wełną popieram. Jeśli gdzieś jest na to za mało przestrzeni, to powyżej wełny można umieścić rurę perforowaną (wręcz z siatki) z końcami wyprowadzonymi na zewnątrz. W zasadzie nie powinno się budować dachu z paroszczelnym pokryciem izolowanego aż do kalenicy wełną. Przy naszym średnim pojęciu o tym co się tam dzieje, zawilgocenie jest pewne. Pozdrawiam Wszystkich.

Szanowny Baga, Marek napisał o mokrych kartongipsach. Ale oczywiście skoro cała wełna jest mokra to przyczyną może być i nieszczelność folii paro izolacyjnej jak i nieszczelność dachu.

Marku Ty już masz hodowlę grzybów. Ponkt rosy bywa nie tylko dla wełny, ale całego poddasza. Poddasze twoje chyba nie ma wymiany powietrza. Niestety nocą jest zawsze chłodniej i blachodachówka świetnie działa jako kondensator. Nie wierzę w szczelność dla tej wody twojej paroizolacji Taka wełna z grzybami to już tylko "dekoracja termiczna".Polecam Ci literaturę na ten temat: Grzyby pleśniowe. Obawiam się, że jest to Aspargillus niger? Mikotoksyny to: AF, ST, OTA. Ale jest 74 gatunków grzybów i ten nowy który może odkryjesz może być inny np. z Australii. Jak opublikujesz swoje odkrycie, to może na wymianę wełny zarobisz.