Mam w sali bankietowej wyloty z kanałów wentylacyjnych okrągłe, na końcu płyta czołowa wirowa (brak jakiejkolwiek regulacji jak widać).
Średnica otworu 360 mm
Średnica płyty 450 mm
Sala 300m kw
Liczba otworów wylotowych: 6
Na dachu centrala wentylacyjna wraz z agregatem do klimatyzacji.
Z jakości wymiany powietrza podczas imprez jesteśmy zadowoleni, tak samo jak z działania klimatyzacji - w tegoroczne upalne dni temperatura w sali była na prawdę do życia.
Problem tylko taki, iż goście uskarżają się, kiedy zajmują miejsce przy stole na które wieje. W ciepłe dni temperatura nawiewu sięga 13 stopni aby schłodzić salę zatem rozumiem, że może to być irytujące. Jednocześnie nie mogę wyłączyć wentylacji bo w ciągu minuty mielibyśmy tam zaduch.
Na sali je i bawi się jednocześnie od 80 nawet do 150 osób. Niedawno jednorazowo imprezowało 190 osób i też nie było duszno :)
Co możecie doradzić w takiej sytuacji? Jakie zakończenie mógłbym zastosować aby inaczej skierować powietrze z utrzymaniem odpowiedniej wymiany powietrza?
Dodam, że sterowanie nie daje możliwości regulowania przepływu powietrza, mam wpływ tylko na zadaną temperaturę w pomieszczeniu (pomiar temperatury wywiewu). Jak tylko odpalę wentylację to maszyna pracuje na pełnej mocy albo wcale.
PS. Wyloty są już czyste ;)
Zdjęcia
