265
226
269
Strefa ekspertów HVACR

części zamienne

witam,
mam pytanie jak długo firma importująca urządzenia klimatyzacyjne musi zapewnić części zamienne???. w tej chwili mamy sytuację gdzie pojawia się importer a po roku znika i importuje powiedzmy kalesony a my zostajemy z problemem części zamiennych.
pozdrawiam.

wg. dzisiejszego stanu minimum 10 lat

ps. z doswiadczenia mogę tylko poradzić jesli chodzi o częsci zamienne to róznie to bywa , często sprowadzam ze starej 12 , belgia , niemcy , jeszcze ani razu nie zostałem odesłany z kwitkiem

Pytanie do pana jędrusia. Może pan podac podstawę prawna tego co pan napisał "wg. dzisiejszego stanu minimum 10 lat"?

U. o dopuszczeniu do dystrybucji na terenie RP urzadzeń energetycznych importowanych , za duzo szukania

Importer nie ma obowiazku z mocy obowiązująch przepisów dostarczać części zamiennych.
Chyba,że podpisał umowę z kupującym, która obligowała go do takich czynności.
Z dugiej strony nie wyobrażam sobie tego organizacyjnie. Proszę porównać klimatyzatory z 1997 roku i obecne. Chyba trochę się różnią i trzymanie tak dużych ilości części zamiennych praktycznie do każdej partii urzadzeń wymagało by niesamowitych magazynów, które kosztują w utrzymaniu. Do tego dochodzą koszty wytworzenia części zapasowych no i najmniejszy klimatyzator nie kosztowałby 1800 zł tylko 3000 zł.
A co z utylizacją takich ogromnych ilości "przeterminowanych" części?

Importer nie ma obowiazku z mocy obowiązująch przepisów dostarczać części zamiennych.
Chyba,że podpisał umowę z kupującym, która obligowała go do takich czynności.
...Zgodnie z prawem każdy podmiot gospodarczy ma obowiązek przyjąć reklamację i zapewnić serwis techniczny własny lub zewnętrzny. W sumie dla własnego dobra każda firma powinna mieć zaplecze serwisu. Niestety nie wszystkie są w stanie sprostać wymaganiom technicznym producenta mimo, że producent płaci za wszystkie czynności serwisowe tj.: transport, magazyn, opinie, wysyłki i kilka innych rzeczy. Wszystkie te relacje reguluje prawo unijne, kodeks cywilny, reszta to uregulowania miedzy producentem i dystrybutorem oparte na ww. aktach prawnych.
Z dugiej strony nie wyobrażam sobie tego organizacyjnie. Proszę porównać klimatyzatory z 1997 roku i obecne. Chyba trochę się różnią i trzymanie tak dużych ilości części zamiennych praktycznie do każdej partii urzadzeń wymagało by niesamowitych magazynów, które kosztują w utrzymaniu.
...Każdy producent jest zobowiązany przez 10 lat do utrzymania zaplecza serwisowego części zamiennych. Jednak w związku z postępem technologicznym jeśli jakaś część zamienna zostaje wycofana przed upływem 10 lat ma obowiązek zastąpić ją odpowiednikiem. Po tym okresie występuje zamiennik...
Do tego dochodzą koszty wytworzenia części zapasowych no i najmniejszy klimatyzator nie kosztowałby 1800 zł tylko 3000 zł.
...Koszty wytworzenia urządzeń klimatyzacyjnych wraz z materiałami, to jakieś 2-8% ceny końcowej. Im więcej wyprodukowano tym niższa cena końcowa i nie ma to nic wspólnego z podbiciem ceny końcowej do jakiegoś pułapu, a części zamienne to masówka jak T-shirty :) Reszta to marże oraz ceny umowne dla określonego rynku...
Inne ceny części zamiennych sa dla producentów urządzeń jeśli nie są samodzielnymi producentami cz. zam., a inne dla dystrybutorów, a jeszcze inne dla serwisantów których obsługują dystrybutorzy. A ci ostatni /dystrybutorzy/ rozdają rabaty z zawyżonych cen, az do poziomu cen tzw. katalogowych o czym nikt nie wie. A dla serwisanta wciąż taka sama bajka "Mało i mało...za mało, żeby dać większy rabat."
W Polsce na rynku klimatyzacji konkurencja dystrybutorów i serwisu części zamiennych jest wręcz "zabójcza" :). A w związku z tym lepiej poszukać alternatywnej wiedzy np. w google o klimatyzatorach, producentach urządzeń, pozespołów, no i oczywiście na temat cen, które ustawiane są na polski rynek inaczej niż na inne rynki. Temat rzeka :)
A co z utylizacją takich ogromnych ilości przeterminowanych części?
...Utylizacja odbywa się na koszt producenta w każdym przypadku, chyb że umowa wzajemna stanowi inaczej. Najpierw organizuje się wyprzedaż, a czego sie nie sprzeda spisuje się protokół zniszczenia - złom lub segregacja złomu. I tu też zalezy od wzajemnej umowy: producent - sprzedawca - firmy utylizujace. Tak czy siak, wszystkie te relacje reguluje prawo unijne wespół z relacjami prawnymi danego kraju.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.