Mam 6 cio letni piec BUDERUS U 002, dwuobiegowy, wiszący. W ostatnim sezonie grzewczym za drobne naprawy zapłaciłem zafajdanym fachowcom 1 000 pln. Ostatni zasraniec po zainkasowaniu łącznie 500 pln podniósł ręce do góry. Poradził mi, ażebym zakupił sobie nowy piec. Gdyby nie był zasrańcem udusiłbym go własnymi rękami. Czy znacie kogoś kumatego do mojego pieca, kogoś kto go właściwie i solidnie zdiagnozuje? kazekn@wp.pl