273
274
276
226
Strefa ekspertów HVACR

Zyski ciepła od gorącego pieczywa

Wita,
Projektuję klimatyzację piekarni i niebardzo wiem w jaki sposób obliczyć zyski ciepła od pieczywa zaraz po wyjęciu z pieca. Za wszelką pomoc z góry dziękuję

chcesz pozbawić piekarni najprzyjemniejszego zapachu?

zdobądź moc nominalną pieców, pomnóż razy 0,9, i razy połowę stosunku czasu kiedy wychodzi chleb do całego czasu
czyli jak co 20 minut wyjmują chleb, i trwa to 5 minut, to masz 15/60 czasu kiedy ten chleb oddaje ciepło. zrób z tego połowę i bedzie gicio. to tak na czuja i logikę :)

coś się nie zalogowałem... zapraszam na moją stronę...
zdobądź moc nominalną pieców, pomnóż razy 0,9, i razy połowę stosunku czasu kiedy wychodzi chleb do całego czasu
czyli jak co 20 minut wyjmują chleb, i trwa to 5 minut, to masz 15/60 czasu kiedy ten chleb oddaje ciepło. zrób z tego połowę i bedzie gicio. to tak na czuja i logikę :)
pozdrawiam

a nie prosciej usunąć okapem itp ten strumień gorącego powietrza znad otwieranego pieca, a schładzać te miejsca, gdzie to potrzebne ?

właśnie... może kolega Józef się przejęzyczył z tą klimatyzacją, takie schładzanie powietrza może nawet być niekorzystne dla samego procesu produkcji chleba (wyrastanie, drożdże, itp.). gorąco to tam będzie zawsze, taka natura piekarni, trzeba tylko nawiać dużo powietrza żeby w lecie było w pomieszczeniu 37 stopni, a nie 45 :)

PIERDU PIERDU ,

Troszkę źle sprecyzowałem pytanie. Problem nie chodzi mi o klimatyzację hali wypieku a o klimatyzację magazynu spedycyjnego. Chciałbym utrzymać w nim temperaturę pokojową ze wzgledu na wyroby cukiernicze gdyż przebywanie w zbyt wysokiej temeraturze im nie sluży :). Sytuacja wygląda tak że dość duże ilości pieczywa są po wyjęciu z pieca przewożone na wózkach do tego pomieszczenia i tam sobie stygną. W Malickim jest rozdział "zyski ciepła od stygnących materiałów" Problem jest taki że we wzor tam podany zawiera ciepło własciwe (którego w przypadku chleba nikt na świecie chyba jeszcze nie określił :) ). Zdaję więc sobie sprawę że do trzeba do tego podejść bardziej na chłopski rozum aniżeli naukowo i pytanie moje jest czy ktos z waz spotkał sie z taki problemem i jak z niego wybrnął

http://www.uwm.edu.pl/kiap/dydaktyka/Cieplo_wlasciwe_niektorych_produktow_spozywczych.pdf

Wystarczy rzeczywiście wpisać do googli "ciepło właściwe chleba" i odpowiedź mamy na 1-szym m-scu !
Po raz kolejny powtarzam apel: spróbujcie najpierw sami coś wymyśleć, wyszukać a później konsultujcie i sprawdzajcie wasze pomysły

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.