Witam,
Dostałem zlecenie na wykonanie instalacji freonowej pod splity w budynku wielomieszkaniowym oraz "obietnicę", że wykonam tam w późniejszym okresie montaż klimatyzatorów dla nowych właścicieli mieszkań. Mam pytanie czy znacie może metodę zabezpieczenia linii freonowej w taki sposób aby nikt "niepowołany" nie był w stanie wykonać montażu urządzeń samodzielnie lub poprzez inna firmę?
Z góry dziękuję za pomoc.
wystarczy wygrawerować na rurkach swoje inicjały
Umowa cie uratuje :)
grawerka hmmmmmm może też :) nikt nie ruszy
No właśnie umowa nie ratuje (grawerkę traktuję jako żart) ponieważ umowę mam z developerem, a za urządzenia oraz ich montaż ma płacić nabywca mieszkania.
Nic cię nie uratuje. Nabywca lokalu staje sie jego właścicielem i montuje co chce i zleca montaż komu chce. Nie masz na to żadnego wpływu. Możez jedynie być desygnowany przez dewelopera, ale to nie daje ci wyłączności na instalację.
Wylisinguj mu tą instalację miedzianą z zastrzeżeniem, że na montaz klimy ma 3 lata a później rury są zabierane.
Wstaw gdzeiś na instalalcji zawory odcinające, albo zagnieć rurki w tylko sobie znanym miejscu - masz jak w banku że nikt nie wykorzysta już położonej przez ciebie instalacji a przy odbiorze zastrzeż że zadne montowane przez jakikolwiek inny serwis urządzenia nie będa działały... :)
kup sobie działkę budowlaną na księżycu--zrobisz lepszy interes .
Tematy na forum
