273
274
276
226
Strefa ekspertów HVACR

Wentylacja okapu.

Witam,
Sytuacja wyglada następująco.
W kuchni są dwa przewody wentylacyjne.
a. Wentylacja mechaniczna
b. Przewód wentylacyjny tylko do okapu
jak na zdjęciu:
http://picasaweb.google.com/redveneto/Sample/photo#5172929535859380306
Rura fi 125 wychodzi ze stropu, konczy sie trojnikiem na fi 100, a trójnik zakonczony jest "zaślepka".
Okap ma wypaść w osi tej rury "głównej", mój "fachowiec" się upiera, że nie wolno zdejmować zaślepki i trzeba prować rure spiro fi100 takim zawijasem w dół z trójnika.
Czy faktycznie nie lepiej jest zaślepić trójnik z boku, zdjąć zaślepkę z końcówki fi125 i po prostu poprowadzić rure fi125 w dół do okapu.
Czy taka zaślepka pełni jakąś ważną rolę aby zapewniać ciąg ?
Pozdraiwam, rip

Podłączenie z boku ma sens. Jest to osadnik tego co wleci do komina. Wykonanie jest koszmarne. Za dużo kolan (opory), zły materiał. Te rury nadają się wyłącznie do przewodów podciśnieniowych. Okap posiada wentylator. No i sprawa zachowania czystości. Taka rura wymaga częstej wymiany bo jej się nie da wyczyścić. Pomimo że jest filtr w okapie, to do komina przedostaje się tłuszcz i jest problem, rurę trzeba wymienić.
Pozdrawiam
KP

Witam,
Dzieki za odpowiedz.
Dodam, że to jest kondygnacja czwarta z siedmiu.
Czyli jaka rura powinna być założona zamiast "rury spiro"?
Jakieś dwa kolanka, ksztaltki ? tak aby wyjść do osi tej rury fi125.
Pozdrawiam,
Grzesiek

a gdyby tak:
1. zdemontować ten trójnik
2. przedłużyć trochę tę pionową rurę
3. zamiast trójnika 90o wstawić trójnik 45o lub 30stopni
4. obrócić ten nowy trójnik o 90 stopni wokół osi pionowego przewodu
5.miałbyś króciec do podłączenia okapu dokładnie nad okapem i w jego osi.
no i oczywiście poniżej trójnika zaślepka-osadnik.Ale po co ten osadnik????

4. obrócić ten nowy trójnik o 90 stopni wokół osi pionowego przewodu
Osadnik... może na skropliny lub ewentualne przecieki z góry.
BTW. Czy okapy są odporne na ewentualną wodę która leci z góry ?
Pozdrawiam,
r

RIPASS! Co się przejmujesz. Ktoś to odebrał! Jak domyślam się był to kominiarz. Przecież pisałem Wam prawie w żadnym urzędzie nie ma wentylacji, a tez ktoś takie budynki odbiera. Patrz Sanepid w Gdańsku! W pokoju na poddaszu opiniują projekty pod względem "saniatarnym" ( to okteślenie syndromu SBS zaczerpnięte z pisma Instytutu Higieny Saniatarnej!). Ripasso zanim parlament UE wprowadzi do polskiego budownictwa pijęcia przyciagania ziemskiego, to wiara że grawitacja w kominie działa w drugą stronę niż newtonowska będzie w Polsce wieczne. Zdradzę Ci, że i tak nikt z uprawnionych jeszcze nie pomierzył przepływu w kominie w lecie. Jak wiesz nikomu nie przeszkadza przy odbiorze budynków nawet brak kratek czy komina. Jak komniniarz odbierze to działa! A zdradzę Ci, że najgorsze już nadchodzi. Ocieplenie globalne spowoduje, że i tak, że żaden komin nie wykaże grawitacji do góry zgodnie z Rozporządzeniem o "wentylacji grawitacyjnej". Zdradzę Ci więc w sekretcie, że dyskusja o grawitacji z matołami to strata czasu! To jest zabobon i nie ma prawa działać. Uwzględniając zmiany klimatyczne prawdopodobieństwo działania komina już jest bliskie "0"! No chyba że wybudujesz 100 metrowy komin o odpowiednim przekroju, bopodobno na tej wysokości mozna liczyć na "wspomaganie przez wiatr grawitacji", a to jest cytat z artykułu o wentylacji napisany przez uprawnionego kominiarza, a więc wiara objawiona.

4. obrócić ten nowy trójnik o 90 stopni wokół osi pionowego przewodu
Osadnik... może na skropliny lub ewentualne przecieki z góry.
BTW. Czy okapy są odporne na ewentualną wodę która leci z góry ?
Pozdrawiam,
r
w sumie racja. ten osadnik to jednak potrzebny jest. okapy takie domowe nie są odporne na wode lecącą z góry.i mowa tu o wodzie np.: deszczówce zacinającej gdzies tam nad dachem jak również wilgoć wykraplająca się na ściankach stalowego kanału
ale wracajac do tematu..przeróbka wg. mojego pomyslu chyba powinna pomóc..

Dzieki za rady.
Gdzie w Warszawie kupie takie stalowe kolano fi100, albo trójnik fi125 ?
Nie marketach... juz sprawdzalem.
Na bartyckiej tez nie bardzo.
Pozdrawiam,
r

Takie cudeńka odbierają inż. sanitarni mający stosowne uprawnienia. Wszyscy biorą tylko SMarc nie bierze albo nie może wziąć i zazdrości.

Ja nie reałem, bo byłem ekspertem w PAN od przepływów. Pracowałem uczciwie jako eksperymentator nawet na 500MW, nic nie wiedzac o korupcji w budownictwie. Miałem co prawda drobne problemy z rezenzentami, którzy uważali, że to co piszę , to nie ma w podręcznikach. Co im wybaczyłem, bo jak pokonałem wrodzone lenistwo do tłumaczenia artykułu na obce języki, to byłem im nawet za zmuszenie mnie do publikacji zagranicznych nawet wdzięczny. Choć nie na tyle, aby robić za darmo wykłady dla PT recenzentów. Tam mnie cytoowali jako jedynego co coś zrobił dla teorii kondensacji. Ale już po 25 latach jak wydano podręczniki, to i o moich eksperymentach nawet tam zapomniano, bo zrobili tam już swoje. Ale po tym jak zacząłem wprowadzać do teori kondensacji przeliczanie ppm na zarodzia kondensacji i ruszające się koloidy i polipeptydy, to się okazało, że mam już emeryturę. A dla PT recenzentów w Polszce nawet moje wykłady były by za trudne. Bo to i termodynamika i chemia i mikrobiologia. I to bez ułamków, pierwiastków i całek- a tego nikt z naukawców nie zrozumie. Że do tego można dojść eksperymentalnie i ze znajomością podstaw teorii i kilku liczb kryterialnych, oraz zwykłej tabliczki mnożenia i dzielenia. Ja jestem cierpliwy może dożyję, ze i to zrozumieją. Ale wracając do brania, dopiero PWINB mnie oświecił gdy napisał o "prawie materialnym" i "pranym interesie". Wtedy zrozumiałem ile straciłem nie zostając mistrzem kominiarskim. KKP obiecało rozważyć propozycję, i czekam, czekam. A mogłem zostać u nich "honorowym mistrzem" - bez miotły. Ale chyba wiedzą o mojej chęci wprowadzena do budownictwa pojęcia "kwasicy mózgów", co jest udziałem prawie każdej komisji odbiorowej budynku i nadzorów! I tu chyba w KKP też mnie się przestraszyli, myślę, że nie tylko przez te pierwiastki? Ale ja niedługo zamierzam opublikować jak Mrożek radosną twórczość specjalistów z budownictwa w UE. Tu wentylacja grawitacyjna jest moim konikiem z uwagi na "grawitację". To będzie chyba bestseler. Może zamkną kilka uczelni w Polsce?

Gaz spalając się najpierw zamienia się w parę wodną i CO2, z czego para wodna przy chłodnych ściankach lubi się skraplać. Nie wiem czy o taką wodę chodzi, ale kominarze się najczęściej dziwią skąd te zacieki na kominach odprowadzających spaliny z gazu ziemnego? Komin odprowadzający opary z gotowania i spaliny musi być "ciepły". A to już bywa cudem. Więc podpowiadam - jest to być może zjawisko kondensacji! Czy aż trudno pojąć uprawnionym, że najczystsza woda jest produktem spalania wodoru z tlenem?

O cholera właśnie przeczytałem,że w gazie ziemnym (GZ -35 -GZ-50) jest około 30mg/m3 rtęci, 40 mg/m3 siarki. No i znowu odezwał się geniusz o POPRAWIANIE GRAWITACJI. Tym razem w spudnicy Magazyn instalatora.Dobrze by byłogdyby zostawiono w spokoju grawitację i zabrano się do nauki, no i wreszcie ktoś mądry by napisał dla czego wieje do środka, jak jest Rozporzadzenie ministra,że grawitacja ma działać do góry? Ukarać grawitację za te swawole, to wina lokatora, widocznie za dużo gazu spalił i opary rtęci nie pozwalają na inny wypływ spalin jak cofkę! Ale ten pierwszy odkrywca wspomagania grawitacji już pisze o ocieplaniu pokazując ruiny budynków. Myślę, że jest pilna potrzeba dostosowania go do Europy i zakaz pisania za kcal! Kiedy to coś było legalne już nie pamiętam! Ale on widocznie to wyssał z komina w swojej młodości z uwagi na cofkę w rozwoju mózgu z uwagi na kwasicę.

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.