Szukam dobrego specjalisty od wentylacji w Warszawie.
Mam nowe mieszkanie, wentylacja grawitacyjna...moim zdaniem cos nie dziala dobrze. Wiec potrzebuje kogos, kto bedzie mogl sprawdic co dziala a co nie, pokazac to na podstawie jakichs danych z mojego mieszkania i doradzic w tym jak uskutecznic.
jesli ktos jest zainteresowany, prosze o kontakt:
a.dylikowski@gmail.com
Dzieki!
zadzwoń do kominiarza. Nie musisz mieć speca.
Kominiarz pracuje z anemometrem skrzydełkowym mierzacym prędkość i przepływ.Za 500 PLn pomierzy i wystawi odpowiedni protokół .
ceny do negocjacji.
Możesz tez przywieść kominarza np z Radomia - usługa 150 /pln + koszt Twojego Paliwa.
Inżynier Inżynerii Środowiska którego poszukujesz nie będzie zawracał sobie tyłka wentylacją grawitacyjną - prostackim rozwiązaniem wymyślonym już w czasach epoki jaskiniowej.
Wentylarz nie rób z siebie fachowca od wentylacji kurnika
Jeżeli miałabym polecić to tylko Pana TB
pan TB nadaje sie do sprzatania kibli na Centralnym
ciekawe podejscie.....
Bardziej mi chodzi o usluge od A do Z. Cos w stylu - Alex, sytuacja wyglada w nastepujacy sposob bazujac na takich i takich danych. Zeby to poprawic to trzeba zrobic to lub tez to i moge to zrobic za tyle pieniedzy, w takim terminie i daje gwarancje, ze teraz wszystko bedzie dzialac.
mam nadzieje, ze teraz juz jasniej sie wyrazilem:-)
asik a moe podpisz się pod taką uwagą. Czy to nie konkurencja?
Pan TB założy rekuperatorek i wszystko będzie działało o.k.
To nie żart.
Podałem swojego maila, wiec jesli ktos jest zainteresowany, bede wdzieczny.
a.dylikowski@gmail.com
ile jesteś w stanie wydać
Na takie pytanie? Nic....
Oj muszę dla kominiarzy napisać książkę o grawitacji! No i w Semie ustalić ile partii poprze Prawo Newtona i Bernoulliego! A tych praw żaden budowlaniec jeszcze nie zna i bez ustawy się nie dowie jak projektować wentylację z rekuperatorem! Dla tego ogłaszam tym łobuzom: Strata ciepła na wetylację od 1 stycznia 2008 r będzie niedozwolona! Wchodzą certyfikaty energetyczne! Przestaną robić wygłupy z ocieplaniem jednej ściany, co jest przecież tak jak by barana wygolić i zotawić mu na tyłku placek wełny! Oj pozamykaja w Polsce wszystkie urzędy (m na pewno ja tak załatwię i Sanepid i PINB w Gdańsku), bo mające nieekologiczna klimatyzację!
1 stycznia 2009! Jest 1 rok aby to wszystko zrobić! Winszuję budowlańcom "ręki w nocniku"!
Funkcjonowanie wentylacji zwanej grawitacyjną ma dwa niezależne napędy tj.: różnice gęstości powietrza pomiędzy powietrzem w wewnątrz i na zewnątrz budynku, czyli ma tu także znaczenie jak funkcjonuje centralne ogrzewanie w mieszkaniach w okresie grzewczym, czy pokrywa inne straty ciepła niż te potrzebne dla ogrzania powietrza wentylacyjnego oraz drugi napęd tj.: działanie wiatru. Uczepienie się słowa "grawitacyjna" przesłania Panu całkowitą zdolność logicznego myślenia. Zgodnie z Prawem Budowlanym Kominiarz sprawdza stan techniczny przewodów kominowych i czy są wykonane zgodnie z projektem wykonawczym który jest napisany przez magistra inżyniera i Kominiarz nie ma takich uprawnień aby poprawiać projekt który zatwierdza ........ ........, chociaż powinien posiadać takie uprawnienia bo zwyczajnie ma oprócz wiedzy i praktykę w wąskiej specjalizacji. Z kolei, od tego czy mieszkania są wyposażone w odpowiednią ilość skrzydeł okiennych z mikrouchyłem czy w odpowiednią ilość nawiewników powietrza to opowiada projektant ........ ........ , a za sposób użytkowania nawiewników powietrza lub opanowanie trudnej sztuki rozszczelnienia okien odpowiada użytkownik mieszkania.
I na koniec - nie każdy kto jest przebrany za Kominiarza jest Kominiarzem.
www.kkp.pop.pl
Jeżeli Alex jest alergikiem to musi posiadać wyposażone mieszkanie w system nawiewno-wywiewny z filtrami HEPA i w Warszawie proszę się zgłosić do Pana Tomka (TB)
Kominiarzu 2!
Sprawdzanie wentylacji szanowny Mistrzu wymaga pewnego zasobu wiedzy. Wszystkich informuję o Nr.12 Instalatora z br. warto to przeczytać. Poza częścią merytorycznie słuszną ustawowo, z której wynika konieczność budowy komina o H min> 4 m jest mowa o "urządzeniu wspomagającym grawitację" , "zakłóceniach w grawitacji" itd. Zapewniam szanowną korporację i Pana o Mistrzu, że jako emerytowany ekspert z PAN miałem obowiązek zwalczania poglądów nienaukowych i razi mnie nawet głupawe słownictwo. Taką składałem 40 lat temu przysięgę! Piszę o grawitacji ustawowo i nie dla tego, że nie rozumiem potrzeby kontroli wentylacji, tylko z mojej wiedzy o przepływach wynika, że 1/2 roku tak obliczona "grawitacja" praktycznie nie działa. Co łatwo wyliczyć jak się zna Clapeyrona i wie, że taki mamy klimat szanowny Mistrzu. Pan uważa, że to źle, że mamy lato? Tak więc wspomaganie "grawitacji kominowej" w lecie wymaga nie tylko nasad kominowych, ale i ponad 100 m komina! Tam podobno wieją zawsze wiatry? Policja powinna sprawdzać wasze rachunki za kontrole grawitacji kominowej w lecie i karać z Art.165 kk jako oszustów! Kwasica mózgów i NDS dla CO2 jest faktem naukowym. Choć nie wiedzą jeszcze o tym Sanepidy! Kto tam słyszał o Pettenkoferze i jego nosie? Słusznie więc autor tego znośnego artykułu poprawnego ustawowo pisze, że typowy kanał 14x14 o H=4 m wystarcza dla 18 m3 kubatury pokoju, (a nie kuchni), co pisze autor! To wentylacja dla łazienki! Z badań Prof N wynika, że tylko w takiej łazience nie ma kwasicy mózgu. Ale tam jak kaloryfer grzeje, to ciepłe powietrze tyle widać co nic. Fiut i już jest w kominie! Co innego gdybym miał tam termę gazową, to zapewne miał bym odwrotny ciąg, czyli wentylację na opak z ustawą i zgodny z grawitacja newtonowską! Dla kuchni trzeba przecież wymiany powietrza znacznie większej. Może wiesz co to są wolne rodniki Mistrzu? W dodatku dla zachowania ciągłości dla kanału w kuchni wyższego niż inne, mam na mieszkanie nadmuch z WC! Szanowni Mistrzowie psychiatrii wiedz, że nie każdy człowiek w Polsce to wariat, albo spółdzielca! Co wkrótce wam udowodnię! Na 18 .12. 2007 r. mam obchody WIOSNY W GRUDNIU! I na tą szopkę zaprosiłem Radę Miasta Gdańska! Wystąpiłem o zakup miernika CO2 i w zamian obiecałem, pomierzyć darmowo stężenie na sali obrad. Może pamiętasz jak prosiłem Agę aby na linie sprawdziła gdzie będzie CO2, które w większym stężeniu wydzielają Radni na sali o dużej wysokości, bo tam Szacowni Radni często nie pamiętają co uchwalili: raz machnęli tartak w środku osiedla domków. Po tej "uchwale tartacznej" okazało się, że chyba mieli wióry w głowie! Pikiety stały przed RM! A po co jak wystarczył by miernik CO2 i dzwonek nie spać Rado jest uchwała i ten przy tablicy niech nie rozrabia! Bo to ( wióry)powinny wzbudzić czujność kominiarzy z uwagi na bezpieczeństwo ppoż.! Co do tego zagrożenia, to okazało się,że najgorszym jest dla mnie sama straż pożarna. Bo chcą mieć śmierdzącą wodę w instalacji u sąsiadów, na mój licznik. A przecież taka woda to świetne biopaliwo. Mistrzu 1 kg węgla to 20 MJ, ale 40 mg TOC w 1 l ciepłej "wody" co łatwo obliczyć, to 32.5 x 10 do potęgi 20 MJ, lub MeV? Kapujesz, jak ja zobaczyłem tą instalację podłączoną do mojej wody, to już ani projektu, ani autora nie można znaleźć. A ja mu obiecuję posyłać mu paczki do ciupy za odkrycie jak namnażać organikę. Ale to moje odkrycie, to będzie koniec misji dziejowej KKP w Polsce! Bo nie udowodnisz o Mistrzu , że kranówa się pali, a rezerwy wydzielania ciepła z takiej kranówy są bezmierne! Prawie w każdym kranie jest takie gówno!
Tematy na forum
