witam,
jak w temacie ogrzewacz polskiego producenta gwarancja na 48mies, 3 lata wisiał bezczynnie, wodą zalany gdzies kolo marca 2007 wczoraj padł czy ktoś z Was moze mi powiedziec czy to normalne ze tak wyglada ta anoda magnezowa czy mam cos nie tak z woda bo mam podlaczona przez hydrofor ze studni chociaż odrazu zajrzałem do hydroforu i jest czyściutki i ocynk nie naruszony???
[url=http://www.wgraj.net/img.php?mode=full&file=4323][img]http://www.wgraj.net/img.php/4323.gif[/img][/url]
[url=http://www.wgraj.net/img.php?mode=full&file=4322][img]http://www.wgraj.net/img.php/4322.gif[/img][/url]
[url=http://www.wgraj.net/img.php?mode=full&file=4321][img]http://www.wgraj.net/img.php/4321.gif[/img][/url]