W budynku o wysokości 30 m zaprojektowałem system utrzymujący nadciśnienie w szybie windy p.poż. przy pomocy wentylatora nawiewnego usytuowanego na szczycie szybu windowego.
Ilość powietrza nawiewanego przez wentylator jest tak obliczona, aby utrzymać w szybie windowym nadciśnienie w wysokości 50 Pa.
Podczas opiniowania projektu, rzeczoznawca zarzucił mi, iż projekt nie spełnia wymogów Dz.U nr 15 z dnia 22.01.1999 par. 254 pkt 2: "Szyb dźwigu przeciwpożarowego powinien być wyposażony w urządzenia do oddmiania."
Rzeczoznawca uznał, że zaprojektowany system nie jest urządzeniem służącym oddymianiu szybu i polecił zastosować dodatkowo klapę dymową zabudowaną na szczycie szybu windowego lub wentylator wyciągowy oddymiający.
Klapa ta lub wentylator miałby zadziałać w momencie zasygnalizowania obecności dymu w szybie windowym przez czujkę dymu.
Moim zdaniem rozwiązanie proponowane przez rzeczoznawcę jest nieprawidłowe, bo powoduje powstawanie podciśnienia w szybie i zasysanie do przestrzeni szybu zadymionego powietrza z płonącego budynku.
Czy rzeczoznawca ma rację ?
Z góry dziękujemy za odpowiedź.
Z poważaniem
mgr inż. Norbert Sałek
Przedsiębiorstwo Inżynieryjne AWIATA