Nadmiar inżynierów...

Czy nie uważacie że na rynku zaczyna się zjawisko nadmiaru inżynierów środowiska? Sprawa dotyczy zwłaszcza projektantów /a po tym kierunku chyba większość idzie do projektowania? Problem widzę zwłaszcza w Krakowie. Kiedyś w branży dominował wod.-kan.-gaz.-co, klima i wentylacja były elitarne. Teraz wszyscy młodzi to spece od wentylacji i lada moment będzie to co z socjologami. Jak uważacie?

Inzynierow hvac moze i duzo ale ilu z nich tak naprawde zna sie na rzeczy ? - mysle tak z 10%.

Generalnie masz rację , ale poziom jest " średni "
duża część z nich nie rozumie wentylacji ale to jest chyba przypadłość współczesnych projektantów wychowanych poza biurami projektów i widzących budowę z okna tramwaju.

A niech i drogi Kolega powie na czym takim w HVAC trza sie znac? Ot co, rura w sufiecie i na tym koniec. Ja sie dziwie w ogole ze takie rzeczy sie wyklada na polibudzie.

Moim zdaniem jakość praktyki projektowej pozostawia wiele do życzenia. I to nie wina asystentów, tylko rynku. Niestety ale najważniejszym elementem w obecnym projektowaniu jest kompatybilność z architekturą. Projektujący tylko przesuwa przewody i pudła central to w lewo, to w prawo, to w górę, to w dół, po konsultacjach z architektem oczywiście. A na analizę fizyki i logiki instalacji z racji tego że wszystko jest "na wczoraj" już czasu nie ma. I żadne REVITY tu nie pomogą.

[quote:misio]A niech i drogi Kolega powie na czym takim w HVAC trza sie znac? Ot co, rura w sufiecie i na tym koniec. Ja sie dziwie w ogole ze takie rzeczy sie wyklada na polibudzie.[/quote]

gratuluje zatem Panu znajomości fachu

dlatego właśnie ten rynek tak wygląda... Jakby miał Pan pojęcie co jest wykładane i czego się wymaga od inżyniera sztuki potocznie zwanej HVAVC (albo wymagać powinno, bo poziom nauczania to juz inna sprawa), to by Pan nie pisał takich komentarzy.

xyz ma świętą rację. W dobie wszechobecnego przyspieszenia nie ma czasu na techniczne niuanse

Iwestorzy i architekci nie oczekują poziomu technicznego od projektantów, tylko najniższej ceny albo pracy bez wynagrodzenia. 50% pracowni architektonicznych nie płaci faktur w terminach, a aż dla 20% faktrura JEST POTRZEBNA TYLKO ŻEBY OBNIŻYĆ SWOJE PODATKI BO I TAK NIE ZAMIERZAJĄ ICH PŁACIĆ.