273
274
226
269
Strefa ekspertów HVACR

Markety umowy serwisowe

Witam
Mam pytanie odnośnie realiów we współpracy z marketami tj.prowadzeniem serwisów urządzeń chłodnicz.
Czy wszędzie jest tak,że właściciele obiektów chcieliby płacić grosze i uzyskiwać w zamian super dyspozycyjność,zero awarii itd.
Do pytania sprowokował mnie prezes jednego z marketów dużej sieci,któremu wczoraj dwie godziny tłumaczyłem,że to nic niezwykłego,iż jeden z czterdziestu zainstalowanych ośmioletnich sterowników tak po prostu się popsuł.
Na marginesie ogólnie nie narzekam na współpracę akurat z tym panem jednak czasem mam dość tłumaczenia laikowi zagadnień związanych z chłodnictwem.Są po prostu osoby ,które nie trawią spraw związanych z techniką .
Jeszcze jedno skąd biorą się oferty serwisu z proponowanymi stawkami rbg.np.20 zł. czy też słynne zakładanie kart w Biedronkach za 50 zł. od marketu.
Pozdrawiam.

Witam
Niestety w Polsce mamy dziki rynek i dzieja sie rozne cuda. Kilka dni temu akwizytor ( Przedstawiciel handlowy, Doradca Handl-techniczny, Regionalny kierownik sprzedazy ) z firmy z ktora wspołpracuję zalatwił mnie bez mydla na inwestycji nad ktora pracowalem poł roku dał wieksze rabaty niż ja posiadam ( mam umowę z ta firma) co wiecej zmieniłem projekt pod ich urządzenia no i oczywście miałem tam dostarczyc te urządzenia. Co prawda sie wycofał z tej oferty ale niestety mleko sie rozlalo. I teraz inwestor negocjuje ze mna ceny bo poznał progi rabatowe. A do tego ja mam nadzorowac budowe przejąć gwarancje itd. I za ile ???

Może należy upubliczniać np.na tym forum jakie firmy postępują w ten sposób.
Każdy z branży wie ,że największa odpowiedzialność spoczywa na wykonawcy (instalatorze)i dziwi mnie ,że dochodzi do nieuczciwej konkurencji właśnie wewnątrz tej grupy.
Czy przypadkiem nie dojdzie w pewnym momencie do sytuacji jaka powstała w klimatyzatorach,że na Allegro wystawiane są klimatyzatory w cenach jakie prop[onuje się firmom instalacyjnym.
Ja nie miałbym problemu,żeby np.w Krakowie zaproponować sprzedaż urządzeń firm ,ż którymi mam umowy dealerskie w śmiesznych cenach.Tamtejszy Inwestor znalazłby pewnie zdesperowanego instalatora,który za grosze mu to zamontuje.
Napisałem Kraków bo to właśnie tamtejsza firma składając konkurencyjną ofertę próbowała dyskredytować moją twierdząc,że Byfuch stosuje izolacje ze styropianu i maluje meble chłodnicze pistoletem.
Uważam,że jest to ŚWIŃSTWO lub całkowity brak kompetencji.
Pozdrawiam

No tak to jest niezła mysl. Może szanowny portal dodał taka ładna czarną liste ????

Piszecie jakbyście to zauwazyli dzisiaj.
Rynek klimy zepsuł się już 5-7 lat temu.
Pamiętam jak w 1997 roku instalowałem Splita 7kW za 18 tys zł - a co dzisiaj jest z tej ceny?.
Pewne specyficzne branże w klimie już dawno poszły na psy.
Np; Kanały wentylacyjne , które w 1998 roku kupowało się średnio po 60-70 zł/m2 teraz sprzedaje się po 35-45 zł/m2 i co z tego można zarobić?. To samo z akcesoriami.
Branża ma ceny wyśrubowane w dół i instalator ma przesrane.
Firmy producenckie nie sa lojalni do Dilerów i dają te same upusty temu z ulicy i Dilerowi (co jest skandalem), ale oczywiście sa wyjatki.
Żeby konkurencja walczyła tylko cenami, ale z reguły obsrywają konkurenta ekstrementami, mówiąc, że jest kiepski, nie wie co robi, etc.
takie jest zycie i wielu z nas jest już zmęczonych tą branżą, bo kasa jest gdzie indziej.

Wally.
Ja wiem,że kasa jest gdzie indziej,tylko,że nie lubię polityki,a bardzo lubię to co robię.
Nie potrafię jednak zrozumieć dlaczego w przeciwieństwie do niektórych branży w naszej brak jest woli współpracy i solidarności.
Może dlatego,że sporo firm ma niewielkie pojęcie o tym co robi i są to również duże firmy.
Pozdrawiam wszystkich KOLEGÓW z branży.

ale Panowie to co sie dzieje to skandal kiedys zajmowalem sie klima chłodnictwem i wentylacja. Teraz robie wentylacje i chłodnictwo klime sporadycznie i tylko przemysł. Jak tak dalej pojdzie to bede musial zmienic asortyment. Albo isc do pracy jako akwizytor i jeszcze jedna uwaga do ludzi ktorzy zatrudniaja Akwizytorów ( handlowcy ) to musi byc facet ktory ma jakies pojecie o np wentylacji czy klimie a nie tylko dawac rabaty na lewo i prawo. Sami sobie psujemy rynek takimi dzialaniami. I jesli ktos sie czepia ze np instalator robi rozne numery zeby tylko zarobic to tez nie jego wina gdyby nie musial konkurowac z producentem lub importerem. To zeby z czegos zyc to kantuje. Zrobiłem ten projekt na systemie jednej firmy ( to juz ostatni z ta firma ) a po tym zagraniu rozsylam zapytania do reszty firm ktore robia system uszczelkowy i wygrywa ten ktory da mi lepsza cene mam w .... miejscu wiadomym jakosc. Wally jak tak dalej pojdzie to bedziesz sprzedawał po 10-15 z m2. Panowie postarajmy sie to jakos unormowac bo skonczymy marnie. Pozdrawiam

Proponuję przemyśleć np.możliwość pisania na tym forum o solidnych Producentach i niejako bojkotowania tych nieuczciwych.
Jest nas finalnych instalatorów sporo i sądzę,że możemy wymusić aby zaczęli się z nami liczyć.
Uważam,że to producenci powinni o nas zabiegać ,natomiast my o inwestorów.Tak chyba byłoby normalnie.
Nie rozumiem dlaczego powstają niejako "obok nas"kolejne instytucje uzurpurujące sobie prawo do reprezentowania naszej branży ,które zakładają branżowi "działaczepowielający w publikacjach zagraniczne artykuły i nie mający pojęcia o praktyce.
Jest to po prostu wyścig po unijne pieniądze.
Pozdrawiam Władysław Urbański-AWAX Szczecinek

Nie rozumiem dlaczego powstają niejako obok naskolejne instytucje uzurpurujące sobie prawo do reprezentowania naszej branży ,które zakładają branżowi działaczepowielający w publikacjach zagraniczne artykuły i nie mający pojęcia o praktyce.
Patrz "Forum Wentylacja" czyli forum wzajemnej adoracji.

problem wielki. w latach 90 ceny serwisu , usług chłodniczych itp. jeszcze utrzymywaly się na średnim poziomie. Potem rynek popsułi ,,importerzy ,, dystrybutorzy itp. firmy.przeganiały się w rabatach , upustach bez ograniczeń i odpowiedzialności.Nastła tzw. mania ceny. Wielcy dystrybutorzy i wyłączni importerzy ostudzili swoje popędy z chwilą gdy za import klimatyzacji i chlodnictwa wzieli się także importerzy makaronów , kosmetyków i innego dziadostwa. Dodatkowo , montazem ,serwisem itp . , zajmują się hydraulicy , stolarze, malarze itp. Cena montażu obecnie klimatyzatora jest równa wg. ofert na poziomie usługi babci klozetowej. Kto za to odpowiada Kto odpowiada za poziom, kto odpowiada za kwalifikacje. Na moje pytanie w jednej z wiodących ,,firm,, dystrybutorow (...) uzyskałem odpowiedż że nie ważne kto kupuje i jak instaluje , wazna jest kasa .

no a w dupe wbrew pozorom dostaje inwestor bo sprzedaje sie zeby zarobic urzadzenia o nizszej mocy mniejszym standarcie a montaz jest wykoywany tak ze płakac sie chce. przymocowane sznurkami drutami itd. O serwisie urzadzen nie wspomne jak w mojej firmie pare lat temu zajmowalismy sie sprzedaza i montazem urzadzen to inwestor podczas trwania gwarancji mial gratisowy przeglad i konserwacje urzadzenia. No i sie troche uczył ze jednak nalezy min raz w roku sprawdzic wyczyscic urzadzenie.

Wszystko to prawda jednak nie o klimatyzacje typu proste splity mi chodziło.W tym temacie niedługo się poprawi gdyż obserwuję,że inwestorzy którzy montowali chińską masówkę zaczynają wymieniać sprzęt na wyższej klasy i zwracają uwagę na profesjonalizm instalatorów.
Pytanie dotyczyło troszeczkę poważniejszych urządzeń ,do których laicy raczej nie podchodzą.
Mam na myśli np.kilkusetwatowe agregaty Carriera czy też RC Group i inne.Najbardziej interesują mnie jednak umowy z Marketami dotyczące stałej obsługi urządzeń chłodniczych.
W pierwszej kwestii denerwuje mnie np.postępowanie serwisu Carriera,którego szef mimo telefonicznej obietnicy nie udostępnił mi DTR i serwisówki.Wiem,że w ten sposób chroni własny monopol,ale skoro mam już autoryzację Carriera w ograniczonym do mniejszych urządzeń zakresie i chciałbym ją poszerzyć to nie powinno się zamykać tematu.Skończyło się,że i tak pozyskałem klienta użytkującego kilkanaście takich urządzeń (atutem była dyspozycyjność i ocena jakości usług nie cena),a planowane kolejne urządzenia będą innej firmy,z którą uda się podpisać umowę serwisową.
Jeżeli chodzi o Markety to problem jest inny,a mianowicie POŚREDNICY ,którzy z sobie znanych powodów podpisują śmieszne umowy z sieciami i narzucają niskie stawki firmom współpracującym ,które z kolei po prostu muszą oszukiwać w protokołach napraw aby wyjść na swoje.Dowodem na to jest np.fakt,że nie wierzę aby za 50 zł.można było prawidłowo wykonać czynności związane z zakładaniem kart w Biedronkach.Wynika z tego,że takie instytucje jak PROZON czy COCH i inne są jedynie zainteresowane robieniem kasy na szkoleniach a nie ochroną środowiska.Zastanawiałem się kiedyś czy nie postarać się o takie kwalifikacje dla swojej sekretarki bo mimo braku jakichkolwiek wiadomości bez trudu takie świadectwo by uzyskała.

Liczy sie sztuka ( karty ) a ochrona środowiska to lipa totalna najwiecej montowanych w moim rejonie urzadzeń chłodniczych to stare trupy z zachodu. A nalezy w jakis sposob zarabiac kase stad tego typu przepisy i szkolenia. Ostatnio bylem swiadkiem jak koles wydmuchal tak ok 5 kg R22. Człowiek przeszkolony !!!!

W celu poprawienia jakości naszych usług korzystamy z plików cookies. Zgodę możesz udzielić poprzez zamknięcie tego komunikatu. Jeśli nie wyrażasz zgody na przechowywanie na Twoim urządzeniu końcowym plików cookies konieczne jest dokonanie zmian w ustawieniach Twojej przeglądarki. Więcej informacji na temat plików cookies i ochrony danych osobowych znajdziesz w Polityce prywatności.