Wpadła mi w ręce broszura w KAPE, żenujące teksty!!!
Od razu wyjaśnie dlaczego. Wyjściem i podstawą do termorenowacji jest rysunek domu ze strzałkami jak i ile procent ucieka ciepła, gdyby autor napisał, że w moim domu tak ucieka cipło nie miałbym nic przeciwko. Ale w każdym??. Normalny Człowiek(NC) (nie znający fizyki budowli pkt ciepło) gdyby zimą musiał przenocować w bardzo małym domku (namiocie), dla którego sam jest systemem grzewczym (30W/m3) i dostałby parę płyt styropianu, dałby go najwięcej pod "dupę" .Nasz NC organoleptycznie przekonał się wiele razy, że do ziemi ucieka znacznie więcej ciepła niz ścianą i dachem, mimo, że jest ona nawet 20 st cieplejsza (grunt+1 powietrze -19) . Ponieaż dołożenie izolacji do jednej z powierzchni termosu (podłogi) jest zbyt trudne to co robi autor???! Podaje na rysuneczku, że przez piwnicę do ziemi ucieka 3-6% ciepła . Jest to bzdura. Gdyby ktoś zobaczył taką sytuację: "zgubiłem pokrywkę od termosu, a... dołożę izolacji do ścian i będzie git" to pomyślaby "blondynka" lub "termomodernizator" Przepraszm blondynki
Jezeli założenia i podtawy są błedne i wyssane z palca to i cała reszta nie ma sensu. Nie jast właściwym kierunkiem marginalizowanie ucieczki ciepła Przez podłodo gruntu, z powodu trudności w załataniu tej dziury, lub (co gorsze) bo tego nie widać w kamerze termowizyjnej, którą jeszcze się KAPE posługuja.