Od miesiąca używam kominka z płaszczem wodnym - wszyscy uprzedzali mnie, o wielu ewentualnych problemach związanych z tego typu rozwiązaniem, ale nikt nie wspominał o "hałasie". Wszystko było pięknie i fajnie do czasu kiedy jak zwykle praktyka zweryfikowała problemy i okazało się, że pojawił się drobny mankament (zupełnie inny od zapowiadanych - jak na razie), a mianowicie hałas. Całość maszynerii (pompy, piec, wymiennik itp itd) znajduje się w przedpokoju, który ma bezpośrednie połączenie z dużym pokojem (salonem wg. nowej nomenklatury ) - brak drzwi. Nikt nie uprzedzał mnie o fakcie, że ta cała maszyneria dość skutecznie hałasuje - pomijam już pompy, bo to akurat za bardzo nie przeszkadza, ale wymiennik (jeżeli dobrze nazywam tę część) strasznie rzęzi i nie sposób tego ignorować. Poniżej podaję link do filmu, który prezentuje problem - byłbym zobowiązany gdyby ktoś doradził czy jest jakieś rozwiązanie eliminujące cały ten zgiełk. Podkreślam, że nie znam się na systemach grzewczych i liczę na pomoc od bardziej oświeconych.
Oto film:
http://www.youtube.com/watch?v=E_5urL7QEqo

Pytanie:
Czy można jakoś wyeliminować ten hałas?
Proszę o odpowiedź na adres gniewoszkolodziej@gmail.com

Pozdrawiam serdecznie
Gniewosz