Dym w kotłowni na pelety

Instalator nie może opanować dymu wydostającego się z dużego pieca na biomasę (pelety). Dym wydobywa się przez ślimak podający pelety - z pieca - do zasobnika na pelety. Po otwarciu klapy zasobnika, wydobywają się z niego kłęby dymu. Instalator pouszczelniał co się dało, ale twierdzi, że ponieważ w piecu pracują 2 dmuchawy wdmuchujące powietrze do pieca, a pelety nie tworzą szczelnego zamknięcia (wypełnienia) ślimaka, to część dymu musi się wydostać. Instalator chce zamontować w zasobniku pelet mały wentylator, który będzie wytwarzał ciśnienie i "wdmuchiwał" z powrotem dym do pieca przez ślimak... Coś chyba jest nie tak, bo przed decyzją o zamontowaniu pieca na pelety, oglądałem kilka kotłowni i w żadnej nie było czuć "dymu jak z wędzarni" !!!

trudno cos stwierdzic z opisu ale moze byc za slaby ciag kominowy zajmujemy sie sprzedaza tego typu kotlow i nigdy nie mialem takiej sytuacji. Kto jest producentem kotla ??

Kocioł jest wyprodukowany przez firmę Kalvis (Litwa). Ma moc 720 kW. Ciąg kominowy został wzmocniony dodatkowym wentylatorem zamontowanym w dodatkowym wąskim kominie (śr. 180 mm). Ten dodatkowy komin to boczna wcinka w czopuch pieca. Czyli - w tej chwili spaliny z pieca odbierają 2 kominy - właściwy ocieplany, ze stali nierdzewnej, o średnicy wew. 450 mm i dodatkowa rura o śr. 180mm z wymuszonym mechanicznym ciągiem. Temperatura spalin jest zgodna z wymogami producenta pieca, czyli 160 - 230 oC. Piec pracuje bardzo dobrze. Utrzymuje temp. ok 80oC. Jedynym mankamentem jest ów dym wydostający się z podajnika pelet przez ślimak transportowy. Acha - musieliśmy tłumić wymuszony ciąg mechaniczny, bo temperatura spalin przekraczała 250 oC, a z "mechanicznego, małego komina" wydobywały się iskry. Tak więc teraz, gdy temperatura spalin spadła do ok. 200 oC można domniemywać, że "odbiór spalin" przez kominy powinien być prawidłowy.
"Gryzący" dym jest uciążliwy i wydaje się być niebezpieczny !!!

Jedynie co przychodzi mi do glowy to blednie zainstalowany komin... No w koncu jesli dym nie wydobywa sie z komory spalania przez komin to jedynie on moze byc tego przyczyna... Moze jest zbyt mala srednica, nawet po uruchomieniu dodatkowego komina. Nigdy nie projektowalem kotlowni na biomase, wiec nie wiem jakie kryteria stosuje sie do doboru komina, ale to jedyne co przychodzi mi do glowy. Czy sprawdzany byl ciag kominowy? A moze wykonawca przez przypadek cos w kominie zostawil, moze jest jakies zwezenie komina w jednym miejscu, ktore powoduje ze spaliny nie moga swobodnie wyplywac...

Trzeba sprawdzić jakie podciśnienie jest wymagane dla tego kotła i sprawdzić, czy kanał dymowy zapewnia takie podciśnienie, oczywiście pomiar wykonywany jest przy zapewnieniu nawiewu świeżego powietrza przez otwór nawiewny o przekroju poprzecznym, który także powinien być podany w instrukcji kotła. Przekrój kanału dymowego powienien być o przekroju króćca wylotu spalin z kotła oraz musi mieć minimalną efektywną wysokość podaną także w instrukcji, oraz kanały dymowe dla nowoczesnych kotłów o budowie wielociągowej (bardziej szczelne) muszą mieć lepszą izolacje termiczną w strefach nie ogrzewanych, podlegających wychłodzeniu przy mroźnych zimach. Wszystko jest podane w instrukcji kotła i należy ją uważnie przeczytać, bo kocioł ma także minimalną temperature pracy, aby nie dochodziło do wykroplenia się pary wodnej na wymienniku, ale o tym wszystkim powinien wiedzieć instalator, oraz w przyszłości należy pamiętać o czyzszceniu i kotła i kanału dymowego.
Pozdrawiam

Dziękuję wszystkim za porady. Problem rozwiązałem inaczej. Otóż- okazało się, że instalator zamontował za długą rurę "spustową" do zasobnika pelet. Przez to w zasobniku było tych pelet niewiele. Gdy dosypaliśmy dużo paliwa - dymienie ustało. Dystrybutor pieców twierdzi, że pelety spełniają rolę korka dymowego.
Pozdrawiam wszystlich Forumowiczów.

"Dystrybutor pieców twierdzi, że pelety spełniają rolę korka dymowego" to oznacza, że dystrybutor nie ma pojęcia co sprzedaje i korek to może on ma, ale w głowie.

Oczywiście że jest za słaby ciąg komina.Moim zdaniem to jest jakiś wymyślony problem kto instaluje kocioł 700kW na komin o średnicy 18cm!!!!!!!!!!

Jedyne ipewne rozwiazanie to zaistalowanioe wentylatora wyciągajacego spaliny o dopowiedniej wydajnościn i podciśnieniu. Taki wentylator można zobaczyć na stronie. Sprawdza sie rewelacyjnie! www.bbtronik.com.pl

Fachura czytaj uważnie "spaliny z pieca odbierają 2 kominy - właściwy ocieplany, ze stali nierdzewnej, o średnicy wew. 450 mm i dodatkowa rura o śr. 180mm z wymuszonym mechanicznym ciągiem"
Jak myślicie jak współpracuje komin o śr. wew. 450 mm o naturalnym ciągu z rurą o śr. 180 mm z wyciągiem mechanicznym?

A nie jest to tak, że podczas stosowania dwóch kominów może dochodzić do niebezpiecznych "zawirowań" ?

A nie jest to tak, że podczas stosowania dwóch kominów może dochodzić do niebezpiecznych zawirowań ?